krzysztof 11271

Dokładnie tak zawiesiły się szczotki, przedmuchałem prysnąłem WD40 i działa

Nie działa wentylator nagrzewnicy(parownika od klimy itp.) może ktoś się z takim problemem już spotkał bo brak w tym momencie klimy i jakiegokolwiek przewietrzania w kabinie. Przestał działać nagle po wyłączeniu silnika, już nie wystartował. Mam zwykłą klimatyzację bez KLIMATRONIKA Proszę o podpowiedź co się mogło wydążyć w moim B5 Dziękuję!!!

Niektórzy mówią o prowadzeniu,zawieszeni i wielkości auta a mianowicie: -w zależności od zastosowanego silnika było zestrojone zawieszenie tzn. twardośc sprężyn -wielkośc auta ma wpływ na jego prowadzeni tzn. długośc, jak dłuższe to lepij, np.B5 -no i moment obrotowy zwłaszcza w ropniaku zobacz moment 90 i 110 a potem zobacz na 115 lub 130 a wtedy zrozumiesz różnicę Dalej 90 spala więcej niż 115 minimalana różnica ale jest ALE POD PEDAŁEM JEST KOLOSALNA RÓŻNICA, 90 sprawdza się tylko w golfie i A3 w pasacie nie polecam dobry Polonez ma szanse z takim autem. Reasumując Passata B5 z mocnym motorem prowadzi się rewelacyjnie sunie jak czołg, wiem co piszę bo jeździłem A3, Golf4, A4 , B5, Mercedes w210, Hrystler 300M A co do kokpitu jest wszystko ułożone ergonomicznie i instyktownie trafisz zawsze bez problemu jak po urodzeniu do piersi matki, bez zbędnych gadżetów i mnustwa przycisków mowa oczywiście o PASSACIE b5.

Miałem podobne problemy lekarze od turbawek oczywiście mówili że regeneracja bo turbin się nie czyści, ale ja dałem do swojego mechanika-znachora że tak powiem i wyczyścił mi turbawę i AUTO NORMALNIE DOSTAŁO SKRZYDEŁ ''BOLID KUBICY'' i wszystko gra.

Czy komputer zapisuje w swej pamięci rozłanczanie i analogicznie podłączanie złącza elektrycznego od pompowtrysków w silniku PD Czy jest potrzeba sprawdzania tego na VAGu i ewętualne kasowanie tego wpisu z pomięci komputera, jeżeli takowy wogóle się pojawia po tych zabiegach. Może ktoś miał takie już przypadki ? Proszę o podpowiedź. DZIĘKUJĘ!!!

Witam ponownie wszystkich któży mi udzielali rad i tych miej trafnych, ale przydatnych jak również, a raczej przede wszystkim tych, któży z podpowiedzią trafili w przysłowiową dziesiątkę!!! A teraz do rzeczy. Rozwiązałem problem z przeładowaniem i trybem awaryjnym w moim Passku . A mianowicie przyczyną było zapieczenie się kierownic turbawki, po wyczyszczeniu wszystko wróciło do normy(sama turbawa bez śladów zużycia i wyczuwalnych luzów). A właściwie nie do normy bo samochód nigdy dotąd tak ''NIE ZASUWAŁ" system ASR zaczął działać nawet na 2 biegu czego wcześnie nie było. Przyspieszenie ma niesamowite na 5 biegu reaguje tak jak do tej pory na 4 biegu. Po wyłączeniu ASRu miesza kołami na 3 biegu, wgniatając w siedzenie normalnie F-16, albo bolid Kubicy- TOŻ TO SZOK!!! Aż mi trudno uwierzyć że mam diesla. SZOK!!! SZOK!!! SZOK!!! ALE FURA !!! Pozdrawiam wszystkich i dziękuję!!!

Mam pytanie czy takie czyszczenie turabwki mażna wykonać samemu mam dostęp do kanału, o ile jest potrzebny przy jej wyjmowaniu i wkładaniu. Pytam bo moż ktoś robił to sam, a dobrze by mi było ją wyczyścić i potem się brać za przepływkę i N75, bo jeśli chodzi o podmiankę to nie mam takiej możliwości znajomi jeżdżą Francuzami i Włochami. Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedzi!!!

Byłem dzisiaj na VAGu i był taki odczyt : 17958-regulator ciśnienia turbo granica normalna za wysoka Objawy są nastepujące: Auto zawsze traci moc i to tylko w tej jedynej sytuacji tj. po przekroczeniu prędkości ok 120-130 km/h i wtedy po zatrzymaniu nie słychać charakterystycznego gwizdu turbo po przygazówce. A jak wyłącze silnik i go uruchomie ponownie to wszystko działa ponownie do momentu przekroczenia owej prędkości ok.120-130km/h znowu traci moc.Na postoju na wolnych obrotach wydaje się wszystko OK. Następnie: Dogadałem się że mi ten czujnik ( jest on umiejscowiony na przewodzie powietrznym zaraz za IC) sprowadzą i zamontują na próbę (jego koszt 350PLN) ,ale koleś dał sobie jaja obciąć ze to właśnie on i po wymianie będzie śmigał jak należy. Ale niestety po zamontowaniu nowego dalej tak samo moc spada i przechodzi w tryb awaryjny i wywala błąd 17958, po czym zamontowali mi mój stary czujnik. Nie wyrzuciłem kasy w błoto, ale jak była kicha tak jest nadal. Ręce opadają a nerwy siadają. I teraz pytanie co siadło jak wyskakuję taki błąd? Bo gostek z warsztatu jest w szoku bo o mały włos został by kastratem i nie wie co z moim autem się stało i jak go naprawić. MOŻE KTOŚ WIE JAK TĄ USTERKĘ NAPRAWIĆ!!!!!!!!!!!! POMOCYYYY!!!!!!!!!!! Dodam jeszcze że na FORUM nic do tej pory nie znalazłem z taką usterką i tym błędem.

Przyczyną nie święcacej się lampki pod drzwiami i oświetlenia w kabinie po otwarci drzwi jest na 101% uszkodzony zamek drzwi , a mianowicie jego elektryczne części chodzi dokładnie o mikro-wyłącznik umiejscowiony w zamku drzwiowym, który powoduje ten brak oświetlenia. Koszt wymiany na nowy zamek z robocizną w serwisie we Wrocławiu to 750 zł. 500 zł. zamek , 250 zł. robocizna w ASO VW Ale jest sposób na tańszą naprawe pod warunkiem że ktoś sobie sam poradzi z rozebraniem drzwi i wymontowaniem zamka i wymieni sobie sam ten mikro-styk, który jest trudno dopasować (NIEMIECKA PRECYZJA) Lub inny sposób naprawy polega on na tym że się znajdzie dobrego ''ZNACHORA'' od elektryki i podejmie się tej naprawy. Można też popytać w "ZAWODOWYCH" warsztatach montujacych zabezpieczenia w autach, bo też mogą robić takie żeczy. Bo ja właśnie przypadkowo dowiedziałem o takiej firmie co takie rzeczy wykonuje za 250zł. Jak ktoś jest zainteresowany to mogę dać namiar na ten zakład we Wrocławiu