pawelzvw

No i udało się. Nie wierzyłem ale pomogło,zasikałem zamek tyle ile dojście pozwalało WD-40 i po trzech dniach sam puścił. Zacięła się zapadka z zewnątrz. walenie po drzwiach nie pomogło ale warto postukać po rozebraniu w sam zamek. U mnie pomogło i chyba to jedyne usterki gdy słychać że silniczek zamka pracuje. Pozdr.

Linke od klamki zew. zrzuciłem i nic. Zamek pracuje więc podłączenie go na krótko też wydaje mi się niepotrzebne a zamek jak umarł tak śpi. Pozostaje jeszcze delikatne traktowanie z młotka bo innych porad na całym forum nie znalazłem.

Panowie Proszę o pomocną poradę : Czy jest sposób na otworzenie drzwi bez jego uszkadzania (mam dojście do zamka tylko nie mam pojęcia co tu nadusić żeby drzwi się otworzyły. Otwierając centralką za wcześnie pociągnąłem za klamkę i teraz nie idzie otworzyć ani od wew. ani od zew. Zamek pracuje,cięgna z ryglem też chodzą góra dół a drzwi jak zaklejone. Dodam że walenie w drzwi i wszelkie kombinację nic nie pomogły. Dodam zdjęcie jakie udało mi się zrobić,może ktoś wskaże mi miejsce odblokowania drzwi. Z góry Dzięki