kolski

myślisz że silnik się rozszerza i kurczy jak mu zimno ;P (w takim stopniu żeby to wpływało na gwint od świecy - przecież ona się również skurczy i odwrotnie, idąc tym tokiem myślenia). Oczywiście masz rację z rozszerzalnością. Jak chcesz odkręcić zapieczoną śrubę to grzejesz ją palnikiem do ?? sam nie wiem ilu stopni i wtedy mowa o rozszerzalności ma sens. BTW. Kończąc temat, przyjadę do domu pozostawię auto na godzinkę, obiad przebranie itp... i zabiorę się za zmianę świec. Dam znać jak poszło. Edit: wymieniłem świece bez najmniejszych problemów, odkręcanie bajka na letnim silniku(miałem porządny klucz CrV pożyczony od mechanika;) ), świece czyste, lekki nagar na elemencie grzejnym. Po pomiarach wszystkie świece miały przerwę. Nowe już na bloku miały po 2,5ohma. Silnik przy -3,5 po nocy zapalił jak nigdy, nie wiem, na "pół obrotu" zobaczymy jak będzie na prawdziwym mrozie. Kupiłem oryginalne BERU, zresztą miałem identyczne zamontowane.

Moim skromnym zdaniem to na letnim(ciepłym). Jak będziesz miał zimny (-20 ) to zanim zdejmiesz kapturki to wszystko pourywasz łącznie z nimi. Na gorącym, nie ma takiej potrzeby, to nie olej który ma być jak najrzadszy co by ładnie spłynął. Ogólnie to jakieś spiskowe teorie.

Zrobiłem pomiary. 1 świeca od "grila" pokazuje na chwilkę 150k po czym pomiar znika - dziwne, ale tak jest -reszta świec nie pokazuje jakiegokolwiek przejścia. Chyba czeka mnie wymiana na nowe.. pytanie czy łatwo się odkręcą, ale to środę po zakupie. Pomysł ze sznurkiem do zdejmowania kapturków - idealny

Właśnie zamierzam wymienić świeczki w AHH. Po przeczytaniu kilku wątków mam mętlik co do zamienników. Kilka postów wyżej kolega pisze ze bosch 97 będzie lepsze niż BERU 92. Hmm .. ?? Ogólnie co kto i gdzie kupił w okolicach wrocka. Co polecacie do tego silnika. Jeszcze nie odkręcałem więc nie wiem jakie mam.

A czy do aut bez klimy stosuje się ten sam filtr ??

Dzięki. Czyli mój szatański plan podmiany silniczka z modułem to niewypał Muszę poszukać czy wszystko gra z siłownikiem, ogólnie to czeka mnie rozbiórka drzwi

Witajcie. Chciałem opisać sytuację jaka mi się wczoraj przytrafiła i liczę na wyjaśnienie kilku pytań. Rzecz dotyczy mechanizmu podnośnika szyby przedniej ale powiązane jest to z zamkiem. Koleżanka nabyła paska sedana 2001 i juz w pierwszy dzień strzeliła linka. Zgniła . Nabyłem cały podnośnik z 1999 kombi. Wszystko miało pasować. Jednak po zamontowaniu nie opuszczało szyb, anie od kierowcy ani pasażera. Myślę styki - wyłączyłem włączyłem kostkę - działa. Działa ale na tamtą chwilę nie wiedziałem jeszcze że jest nie tak. Skręciłem wszystko i nie zamyka z pilota dzwi. Nie opuszcza również szyb..... włożyłem kostkę znowu działa. Zamek próbuje się podnieść ale bez skutku. Znowu nie podnosi szyb. Skończyło sie na ponownym rozkręceniu drzwi i przekładce całego silniczka. Teraz jest OK. Mam pytanie. Czy oba silniczki nie powinny pasować, i czy jest w nich coś odpowiedzialnego za centralny. Czy to różnica modelu(roku) czy sedan kombi? Zauważyłem, że w moim pasku czasem z pilota (dokładany alarm) nie otwiera wcale zamków, piknie sobie słychać jak chcą się otworzyć ale nic z tego, dzieje się to 3 na 10 razy. Właśnie nie wiem czy za to jest również odpowiedzialna elektronika umieszczona w wyżej opisanym silniczku. Ta kostka ma ze 20 pinów wiec ... może coś być na rzeczy. Proszę o kilka sugestii.

Witam, a czy można kupić to i sobie jakoś tak podłubać na urlopiku. Czy to wielka trudność i czy ktoś to robił? Znaczy czy jest gdzieś instrukcja montażu klimy

Sprawa rozwiązana. wytopiony w środku główny wyłącznik świateł. Na razie naprawiony metodą domową - ale juz rozglądam się za nowym. Pozdrawiam.

Dzieks. Mi ta instrukcja nie tyle pomgła co zainspirowała. bez niej nie wiedział bym jak wyjąć wyłącznik. Po przeczytaniu innych postów myślałem ze zepsuł się zespolony. Zaraz po wyjęciu czułem zapach spalenizny. Co prawda nie jest do naprawy bo wytopił się w środku. Zwarłem jeden na krótko, teraz po przekręceniu kluczyka od razu mam światła mijania - ale mam

lece sprawdzić. - jest jedno po lewej stronie patrząc od tyłu.

Witam, wczoraj jakoś dziwnie wszyscy mi mrugali itp... okazuje sie, że nie mam świateł mijania i nie da się również włączyć długich. Żarówki OK, bezpieczniki OK. Jak na manetce wduszę długie to są, sygnalizacja na kokpicie jest. Musiałem tak jeździć dłuższy czas nie wiedząc, że nie mam świateł. Zapominałem dodać, że pozycyjne są. Włącznik włącza podświetlanie deski itp. Czy ktoś z szanownych kolegów wie o co chodzi. Czy w pasku jest jakiś przekaźnik odpowiedzialny za światła? Proszę o sugestie. Dzięki.

PaoloM86: czujnik temperatury ma dużo do trybu awaryjnego. np to, że kiedy wskazuje temperaturę ujemną, komputer nie pozwala by nadmiernie katować auto czyli tryb jw.

Sprawdź jeszcze czujnik temperatury silnika, jeśl bedzie do babni auto będzie sie przełączało w tryb awaryjny. Koszt naprawy ok 80 pln

Wczoraj z tego źródła http://www.allegro.pl/item1071707624_zestaw_wahacze_audi_a4_a6_passat_b5_master_sport.html nabyłem komplet MS a do sklepu wybrałem się osobiście. Dodatkowo kupiłem nowe amory Bilsteina, ale po tym wszystkim co przeczytałem - zacząłem sie zastanawiać czy dam radę 2 lata polatać moim paskiem Jedni piszą, że wymienia się co tłucze drudzy że nie... maskara. Myślę, że to kwestia finansów. Ja postanowiłem wymienić wszystko bo chcę mieć spokój(nieuzasadniony optymizm ), rozważałem nawet kupno LEM, ale bałem się natrafić na produkt z tej samej chińskiej fabryki co MS. Za 2 tygodnie zakładam w zaprzyjaźnionym zakładzie. Dam znać tak po 5 tysiącach czyli za jakieś 2 miesiące