Skocz do zawartości

Perseusz

  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O Perseusz

  • Urodziny 17.02.1966

Informacje osobiste

  • Imię
    Zbyszek
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Gliwice

Samochód

  • Generacja
    B6
  • Silnik
    B6 2.0 TDI-PD 140KM (BKP)
  • Rok produkcji
    2006
  1. Zamiast tych zapinek co w ogóle nie trzymały króćców dałem cienkie trytytki (opaski)zaciśnięte na maksa w tych rowkach .Trzyma i płyn już nie ucieka na glebę.
  2. Witam kolegów.Kupiłem nowe koło dwu masowe Sachs cały zestaw i przed montażem zajrzałem i zobaczyłem że na słoneczku jest jeden element zanitowany ale luźny.Czy to tak ma być czy dostałem wadliwy produkt.W poniedziałek mechanik ma mi to montować a tu taka niespodzianka.Stąd pytanie czy to tak ma być,czy to jakiś zderzak ustalający jest czy co.Nie chciałbym żeby to reklamować i termin u mechanika pójdzie aut.Dołączam fotki tego elementu.Proszę o poradę.
  3. Witam! Też już wymieniłem 3 potencjometry w tych silniczkach nawiewów i terkocze mi dalej pod kokpitem z lewej strony tenV70,bo tylko ten od góry mi został. Od strony liczników go nie widzę.Błędy mam takie: Log-Log.txt
  4. Główne problemy z zamkiem tylnej klapy w Pasku B6 Variant to jest padnięty mikro stycznik lub urwana ośka od zębatki w drugiej części zamka.Obie części do kupienia na serwisie aukcyjnym.Ja miałem jeszcze jeden problem z tą szeroką blaszką którą się naciska palcami w osłonie gumowej.Ona po kilku latach się odkształca na stałe(robi się łuk) i przez to dociska mikro styk na stałe.Przez to komputer głupieje i blokuje otwieranie tylnej klapy.Pozostaje nurkowanie od tyłu.Ja tą blaszkę delikatnie wyprostowałem tak żeby nie złamać w drugą stronę i przynitowałem do niej kawałek tekstolitu od płytek do obwodów drukowanych grubości 1,5mm na nity zrywalne.Od tej pory mam spokój z tylną klapą.Zapomniałem jeszcze dodać, że aby ta blaszka lepiej odbijała od mikro styku dodałem wewnątrz pomiędzy nią a część stałą z dwóch stron przeciętą na odpowiedni wymiar dwie połówki piłeczki kauczukowej o średnicy ok.2,5cm.
  5. Sory, ale mój temat jest dla ludzi,którzy mają jakiś zmysł i pojęcie do elektroniki i majsterkowania a nie do tych co polecają gotowe produkty i nawet nie potrafią pewnie ich zainstalować w swoim aucie.
  6. Myślisz że jak kupisz lampki za 500zł. to z czasem żadna dioda ci nie padnie?A jak padnie to co zrobisz i gwarancja minie.Znowu 500 z portfela i tak dalej.Tu masz sposób przynajmniej jak coś naprawić,przerobić nie narażając się na bajońskie koszty.No ale cóż.Mówi się; "kto bogatemu zabroni". Dlatego szanuję każde zdanie.
  7. Przetwornica się nie grzeje przy podłączeniu kompletu dwóch lamp.Testowane kilka godzin.Zasilam bezpiecznym napięciem 2,8V więc myślę że mam jakiś tam margines i Power Ledy się też nie grzeją.Dodaję jeszcze fotkę starego PCB z ledami oraz dla porównania jak świecą stare ledy i nowa lampa po modyfikacji z Power Ledami.
  8. Wszystko się zgadza co piszesz.A ta przetwornica STEP-DOWN XL4005 posiada drugi potencjometr do regulacji właśnie prądu.Na samochodzie wiadomo napięcie max będzie 14,4V od alternatora i właśnie przy podłączeniu na samochodzie wyreguluję wszystko jak trzeba przy włączonym silniku.Myślę, że po to właśnie zastosowałem tą przetwornicę aby wszystkie parametry ustawić optymalnie bez dodatkowych oporników.A podłączenie równoległe wybrałem dlatego bo przy szeregowym spalenie jednej diody powoduje od razu nieświecenie całej lampy.Poza tym w moim układzie 5 diod podłączonych szeregowo to musiałbym zasilać napięciem ok.19V i tu już by tak nie świeciło jasno,chyba że przetwornica step up by coś pomogła.Wybrałem pierwszy wariant.Diody świecą wszystkie jednakowo jasno.A jak będzie w ujemnych temperaturach(zima)?Pożyjemy zobaczymy.W każdym razie będę to testował przez cały rok.
  9. Witam! Ostatnio kupiłem nowe światła dzienne do samochodu.Niestety nadziałem się na towar słabej jakości inny niż opisany w aukcji,bez automatu, a miał być.Zastosowałem przekaźnik samochodowy jako automat. Cena 35zł była niewarta reklamacji bo koszty dwóch przesyłek wyniosłyby mnie 20 zeta. I teraz co by tu z tym chińskim szajsem zrobić.Wymyśliłem że tandetne diody zastąpię Power Ledami. Odkręciłem śrubki z kloszy.Klosz delikatnie podważyłem nożem i puścił.W środku tanie diody na płytce drukowanej. Dociąłem z laminatu dwie takie płytki powierciłem otwory według oryginału i dodatkowe otwory na Power Ledy. Naciąłem cześć przewodzącą laminatu tak, żeby powstały połączenia pod diody połączone równolegle i nie było zwarcia. Power Ledy mają zasilanie 3-3,4V i generalnie wymagają radiatora bo się grzeją.Mają moc 1W i pobierają prąd maksymalny 350mA.W instalacji samochodowej jest napięcie 12-14,4 v.Do obniżenia napięcia zastosowałem przetwornicę STEP-DOWN XL4005.Całość po zmontowaniu i polutowaniu przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Diody świecą bardzo jasno.Radiatorów nie dawałem i żeby ledy się nie grzały zmniejszyłem napięcie zasilania regulowanym potencjometrem w przetwornicy na 2,8V mierząc oczywiście miernikiem. Nie świecą może pełną mocą ale przy tym napięciu się nie grzeją a świecą i tak bardzo intensywnie. Wnioski;warto nieraz trochę pomajstrować dołożyć niewiele i mamy super mocne światła dzienne. Koszt jednego PowerLeda-1,20złx10-12zł.Koszt przetwornicy-12,90zł.Plus koszty InPosta2x8,60zł. Jasnością mogę śmiało konkurować z bardzo drogimi Philipsami czy Osramami. Homologacja jest na kloszach, czyli nikt nie będzie wnikał czy to oryginały czy przeróbki. Fotki oczywiście zamieszczam:
  10. Tak to wygląda z bliska.Sory za autko-zasolone po zimie. Nie mogłem zrobić z dalszej odległości bo inne auto stało w poprzek z przodu i było mało miejsca. Innym razem zrobię lepsze fotki tak żeby był widozny cały przód. Przy okazji musiałem założyć dodatkowy przekaźnik bo LEDy przygasały na włączonym silniku. Tu opisałem jak je montowałem: http://forum.vw-passat.pl/threads/81189-Swiatla-do-jazdy-dziennej-przeciw-mgielne-czujnik-swiatla?p=1885624#post1885624
  11. W moich światłach dziennych 725 HP też tak mam,że po odpaleniu silnika LEDY dzienne tylko przygasają.Nie wiem czy nie za małe napięcie idzie na postojówki.Jak sterujący podłączę bezpośrednio do(+)akumulatora to gasną.Zwiększyć napięcie na postojówkach to chyba się nie da.Jedyna opcja to chyba dodatkowy przekaźnik lub patent z dodatkową diodą wlutowaną w przewód sygnałowy.Swiatełka bardzo fajnie swiecą i są wyprofilowane do krzywizny kratki.Długość 185cm i idealnie pasują z długością do przeciwmgielnych.Cena 110zł. http://allegro.pl/listing/listing.php?string=725+HP&search_scope=category-4138
  12. Właśnie się podłączyłem pod jeden z dwóch pustych wejść na bezpiecznik,gdzie pojawia się (+) po zapłonie w skrzynce bezpieczników w komorze silnika ale mam inny problem bo gdy silnik jest zgaszony to LEDy reagują dobrze na postojówi i krótkie(trzeci kabelek podłączony do(+)postojówek)-czyli gasną w momencie ich zapalania.Ale jak silnik jest włączony to tylko przygasają i nie chcą całkiem zgasnąć.Czy jest jakić spadek napiecia na plusie postojówek że niewysterowuje przekaźnika albo one mają funkcję pozycyjnych jak silnik chodzi.W każdym razie tak nie może być. Sprawa się wyjaśniła.Już jestem po montażu elektrycznym.Dodatkowa dioda nic nie dała i musiałem zastosować dodatkowy przekaźnik,który odcina (-) od LEDów sterowany (+) z pozycyjnych.Było to już opisywane na forum. Tu jest link do zdięć: http://forum.vw-passat.pl/threads/103052-Switala-do-jazdy-dziennej-DRL-(-LED-)/page54?highlight=dzienne+LED
  13. Jak kupiłem Światła dzienne LED typu 725HP do mojej B6 kombi.Tu jest przykładowy sprzedawca: http://allegro.pl/swiatla-do-jazdy-dziennej-drl-725-hp-katowice-i3147362093.html Kosztowały mnie 100zł.dzięki odbiorowi osobistemu zaoszczedziłem 15zł na przesyłce. Zamontowałem je w górnych kratkach maskownic na halogeny przeciwmgielne.Wyciąć musiałem jedną przegródkę pionową,górny pasek uskoku trochę podklinować boki krańcowe aby światełka weszły.Wszystko ciąłem brzeszczotem i pilnikiem.Otworki pod wejście brzeszczota wierciłem wiertarką(6wiertło).Montaż na silikon bo orginalne blaszki nie spasowały ale je założyłem(wchodzą zatrzaskowo) jako zabezpieczenie przed ewentualnym wypadnięciem na zewnątrz.Gdy silikon puści-odpukać.Nie kleiłem klejej w sztyfcie,bo on chyba nie będzie trzymał w niskich temperaturach i dużej wilgotności.Plusem w montażu jest to,że dużo można zrobić na spokojnie w domu dzięki wyjmowalnym maskownicom.Światełka są długie-takie chciałem aby były maksymalnie widoczne i na tyle wąskie(20mm)aby weszły w szczelinę górną.W środkową nie pakowałem bo tam ścianki poziome są pod kątem do siebie(nie proste/równoległe) i zwężają się do wewnątrz(w stronę chłodnicy).Pozostało mi tylko podłączenie elektryczne.Na razie podłączyłem minus do masy.Kabelki zasilające musiałem przedłuzyć ok.1m. bo orginalne są za krótkie.Mam dylemat gdzie podłączyć "+" i sygnałowy bo kiedy miałem poprzednie auto i tam też podłączałem dzienne LED to przewód "+"wystarczyło podłączyć do alternatora do tego przewodu który daje sygnał że jest ładowanie(nie mylić z prądowym grubym co ładuje akumulator) i wszystko pięknie działało.Czujnik sam wiedział że jak odpalony był silnik to lampki się zapalały.Jak włączyło się tylko postojowe,czy inne to gasły.Wszystko bez podłączania trzeciego kabelka do postojówek.Zobaczę jak to rozwiążę w pasku B6 .Nie chciałbym naruszać izolacji orginalnych przewodów za bardzo.Myślę że z pomocą schematu zrobię to najmniej inwazyjnie.Nie wiadomo jeszcze czy ten automat będzie tak działał i rozpoznawał włączanie żarówek w instalacji i powodował gasniecie LEDów.Może to tylko zwykły przekaźnik i bez podłączenia trzeciego kabelka do postojówek się nie obędzie.Fajnie by było,żeby nie trzeba było się przebijać z kabelkami do skrzynki bezpieczników w kabinie pasażera. Jak ktoś ma schemat do B6 kombi 2006rok to byłbym wdzięczny za pomoc. Jak uporam się z problemem to zamieszczę fotki i zdam relację. Ja uważam to za błąd,że światła dzienne mają działać po włączeniu zapłonu.Według mnie swiatła dzienne powinny się włączyć dopiero po uruchomieniu silnika,czyli dopiero jak alternator ładuje układ akumulatora i gdzieś tam do tego "+"trzeba się podłączyć.Bez schematu auta chyba się nie obejdzie.Dużo czytałem tu na forum i ponoć "+"po zapłonie silnika jest na dodatnim przewodzie który idzie do zbiorniczka płynu wyrównawczego chłodnicy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności