Passat7

Witam przepraszam za odkop ale nigdzie nie moge znalezc pomocy kupilem pasek alternatora 10x950 i jest za dlugi z 5cm moze wiecej i nie wiem jaki teraz kupic i czy ta szerokosc jest ok i jaka dlugosc wkoncu zebym nie kupil 10 paskow... 1.8 ABS on idzie aby z walu na alternator zwykly klinowy dzieki:)

beznadziejnie do kitu taka instalacja... no cóż dzieki za porade teraz juz sie tak pewnie w nim nie bd czul Jak ktoś coś wymysli to niech da znac bedziemy kombinowac

dzieki kolego czyli awaria pompy skutkuje jazda na lince czy da sie plus na elektrozawor jakos wtedy dac zeby go otworzyc tak awaryjnie?

Witam nie moge znalezc nic podobnego wiec pisze do was o jakas porade mam taki problem ze passat b3 1.8 ABS instalacja BRC II Generacji przełącznik z 3 pozycjami 1-BRC 2-Gaz po 2tys obrotow 3- paliwo Problem jest taki że nie da sie go odpalic na Gazie poniewaz jak by nie ustawic przelacznika to i tak odpala sie na benzynie pozycja 1 i 2 dzialaja tak samo a wiem ze kiedys po ustawieniu na 1 pozycje odpalal chyba na gazie albo odpalal na benzynie i odrazu na gaz przeskakiwal sam nie pamietam bo nie uzywalem nigdy ale juz mi go nie szkoda i wrazie awarii pompy paliwa nic nie zrobie... Jedynie co grzebalem bo kable z + do elektrozaworu mi sie rozpadly bo byly podlaczone na takiej podwojnej wsuwce ale sie ulamala i skrecilem wszystkie w jedna kupe i na elektrozawór ogolnie jest ich tam 4 jeden z przelacznika chyba drugi z + z elektrozaworu na parowniku i pozostale gdzies ida w wiązce moze to przez takie podlaczenie sie nie da ustawic go na rozruch na gazie??

Tak jak kolega mówi niby mają w jakiś sposób trzymać szczęki taki ogranicznik zeby sie nie odchyliły

Właśnie odłaczałem i nic i alternator też coś jest nie tak dziś przyjedzie elektryk wieczorem i zobaczymy dam znać kable są wszystkie w osłonach i nie chce ich psuć raczej same z siebie by nie urwały sie chyba zobaczymy jakie napięcie do skrzynki dochodzi tam też mam bałagan bo iskrzyło kiedys jak nią ruszyłem ale bardzo dawno temu Edit: Po wymianie Aku problem zniknął któraś cela robiła zwarcie

aku ma 13.10v znaczy jest aby 1 na rozruszniku ta druga ma juz kabelek polaczony z obudowa znajomy mechanik stwierdzil ze cela w aku robi zwarcie...

Kit z tą tulejką jest gorszy problem złożyłem wszystko ja zapłon wszystko ok rozruch aby ruszyl rozrusznik i zgasło wszystko teraz kontrolki aby sie jarzą i nie ma nic ani swiatel nic nawet jak kleme + zakladam to nie iskrzy.... radio swiatelka w srodku nie ma nic aby kontrolka oleju sie jarzy i od gazu wygląda jakby masy nie bylo???? ale wszystko podłączone... Edit: Kabel od alternatora idzie na rozrusznik a z akumulatora + idzie tez na rozrusznik i one tam sie łączą napewno tak jest ok ??

Dopiero dzis zrobiłem ten rozrusznik tam na janowskiej ale dałem im siwy a oni oddali mi czarny czysciutki jak nówka dziwne troche heh kazałem im sprawdzic co jest nie tak bo ostatnio wgl nie krecił potem krecił cuda sie działy oni mówili ze wszystko z nim ok ale wymienili szczotki i tulejki 110zł skasowali ( chociaz im nie kazałem tego robic aby sprawdzic co jest nie tak i mieli dzwonic i mielismy rozmawiac co bedziemy robic:dupablada ) Jutro go założe i kazali mi sprawdzic kostke stacyjki itd... ale mam jeden problem macie jakis patent na wyjecie tej tulejki starej ze skrzyni???

Własnie na janowskiej robilem kiedys alternator to po 20tys znow wyje łożysko.... ok zrobie rozrusznik jak narazie

Tak to sie zrobi ale myślisz ze to z rozrusznika ta zwara idzie? działo by sie tak?? samochod podczas jazdy nie gasnie ani nic sie nie dzieje tylko odpalic czasem sie nie da

Tutaj co te alternatory robia i rozruszniki tak? a zrobia to z zamontowanym rozrusznikiem? bo jak mam wyciagac to juz sam go sprawdze. Klemy mam plusowa ołowiana a minusowa blaszana i ona śniedzieje ale tak raz na miesiac czyscilem i nic sie nie działo a teraz czyszczenie nie wiem czy pomaga bo to samo przechodzi mu. Tylko z tym rozrusznikiem jest tak że jak auto gorące to czasem rzadko ale zdarza sie ze krece ruszy wałem stanie i nagle znow ruszy i odpali to chyba i tak juz sie upomina o swoje.... (Twój pasek jest taki biały z przednią atrapą taką fajną?)

Witam potrzebuje rady fachowców stało mi się coś dziwnego ja do odpalania auta a tu kontrolki ledwo sie jarzą rozrusznik nie przekręci. Pomyślałem że to aku padł no to kolega mnie z kabli długo trzymał i nic aby kable odpielismy a kontrolki znow aby sie jarzą. Przeczyściłem klemy bezpieczniki no i problem znikł ale dzis a minął tydzien po powrocie do domu zgasiłem swiatła (silnik jeszcze pracowal) radio tez zgasło myśłe hmmm ciekawe zgasiłem auto ja do odpalania po chwili a tu znow kontrolki aby sie jarzą:mmm przekręciłem kilka razy stacyjką odczekałem chwile i wszystko gra kilka razy juz odpalalem bo jezdzilem po miescie i narazie jest ok. Ale co sie dzieje bo latam autkiem do dziewczyny ponad 100km w jedna strone lepiej zeby mi sie to nie stało gdzies na trasie.Dodam że rozrusznik cos zatrzymuje znaczy czasem kreci stop cisza i znow kreci i odpala. Znajomy mechanik stwierdzil ze rozrusznik robi zwarcie co sądzicie?? Żebym sie nie spalil wkoncu w nim :dupablada

tak też zrobiłem już wszystko jest ok dzięki bardzo

ta nowa jest obudowana plastikiem ale bez niego ją zakładałem no i stara siedzi ciasno także bez plastiku a nowa lata na boki tak z 5mm wiec pewnie palec ją wyłamie... do aparatu zapłonowego dochodzi kostka i przewody nie do kopułki a taka brązowa wtyczka przy wtrysku chyba silniczek krokowy?? jest na 4 piny I odmę też mam ale znów w sklepie pytali czy aparat mam boscha czy jakas inna dziwna nazwa nie pamietam i dobrali mi do boscha... ale patrzyłem do nigdzie na nim nie widze nazwy