krusza

z moim b5 niewiem co jest grane podłaczylem go kolejny raz pod komputer za kazdym razem u idnego mechanika i wskazuje ciagle ze przepływomierz,tym razem pozyczyłem go od kolegi z tego samego modelu pasata, muj tez uniego niestwarzał problemów i juz niewiem co jest?????????? a spytam sie na temat tego serwa, jak naciskam go łagodnie to ładnie i mietko wchodzi pedał hamulca ale hamuje bez zazutu a jak bym chciał zhamowac gwałtownie to pedał robi sie twardy ale tez hamuje, ale czy to zjawisko ze serwem jest normalne????????????

ja wtej sprawie podejrzewam jakis idny czujnik albo przekaznik bo przepływomierz jest o.k tak jak i sonda

logi ? czyli co bo nie za bardzo łapie?mam stary przepływomierz i nowa i na każdej jest jednakowo z praca silnika czyli gaśnie ale po odłączeniu jest o.k

kolego u mnie jest to samo ze jak przechodzi z benzyny na lpg to czasam zgasnie bylem u wielu mechaników i tylko słysze ze to wina przepływomierza albo sondy ! tylko ze ja to wymieniłem i zero rezultatu . ale jak odłacze przepływomierz to jest o.k tylko jak wspominałe spali z 2 l wiecej. zostal jeszcze do wymiany czujnik cisnienia w kolektorze i chyba to zrobie i napisze jakie sa efekty ale to dopiero w przyszła sobote; moze sa tez jakies przekazniki spalone a ja nic otym niewiem ---------- Dodano o 23:07 ---------- Poprzednia wiadomość o 23:03 ---------- a co do pomysłów to juz rece opadaja do tej b5 miałem b3 g60 i byłem z tego auta bardzo zadowolony i co najlepsze jak go kupiłem miał juz 15 lat .a ja miałem go 5lat i zerop wkładu finansowego

a jak sprawdzic serwo? bo przewud załozyłem nowy i nic bez zmian:( a membramy mozna same wymienic?

a przepływomierz ma cos ztym wspulnego? bo jezeli go odłacze to jest o.k tylko spalanie mu sie troche zwieksza ? a co do lpg jest to bardziej odczowalne niz na benzynce

to co wtakim razie jest jest do wymiany? auto?

mam passata b5 1.6 97r który gasnie przy zatrzymywaniu sie jak i na gazie i na benzynie. wymieniłem juz sonde ,przepływomierz a przepustnica została wyczyszczona i dalej gaśnie ale gdy odłącze przepływomierz problem znika ale znów jest większe spalanie o jakieś 2litry gazu, czy problemem może być jakiś przekaźnik lub idnny czujnik?dodam jeszcze ze to niema ruznicy czy auto jest cieple czy zimne?

kolego a gdzie moge wkleic tą prośbę o pomoc ? jestem swierzakiem w tym forum i niemoge tego tematu znalesc

mam passata b5 1.6 97r który gasnie przy zatrzymywaniu sie jak i na gazie i na benzynie. wymieniłem juz sonde ,przepływomierz a przepustnica została wyczyszczona i dalej gaśnie ale gdy odłącze przepływomierz problem znika ale znów jest większe spalanie o jakieś 2litry gazu, czy problemem może być jakiś przekaźnik lub idnny czujnik ---------- Dodano o 11:56 ---------- Poprzednia wiadomość o 11:49 ---------- ---------- Dodano o 12:05 ---------- Poprzednia wiadomość o 11:56 ---------- mechaniki tylko kasuja a efektów niewidac 'proszę o pomoc