Skocz do zawartości

luca

  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O luca

  • Urodziny 07.11.1982

Informacje osobiste

  • Imię
    Łukasz
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Bydgoszcz

Samochód

  • Silnik
    B5(3B) 1.8 20V 125KM (ADR)
  • Rok produkcji
    1999
  1. Panowie, a czy ktoś jest w stanie w Bydgoszczy polecić kogoś, kto DOBRZE taki wlew zrobił pod klapką paliwa? Od 7 lat jeżdżę na benzynie, ale zaczynam się łamać, czy LPG nie założyć do 1.8 ADR
  2. Kolejna możliwość to padająca często pompa ABS, chociaż by chyba na desce pokazało kontrolkę, ale zawsze warto wziąć taką opcję pod uwagę.
  3. No ok... dam znać, czy nie spaliłem lamp/domu
  4. A powiedz Serek, w jednym, dolnym narożniku widać od zewnątrz jakby wkręt (wkręcony od środka) i widać jakby gwint. Coś trzeba rozkręcić? Adam, ciężko tam jest dojść czymkolwiek. Serek, powiedz mi coś więcej, ile trzymałeś je w środku, jaka temperatura?
  5. No ja swoje auto mam od 2006, prod. '99, więc 168kkm przy którym kupiłem auto wydaje się realne, tym bardziej, że to polski salon. Teraz mam 240 prawie. A czy jest sens ładować kasę? Hmm... to zależy ile byś chciał za tę używkę A poważnie to ja swoim autem muszę jeszcze z 2 latka pojeździć. Wiadomo, że i tak w auto trzeba pakować kasę, a ja lubię mieć wszystko sprawne.
  6. No tak, tylko tu faktycznie pojawia się pytanie o sens montowania używki, skoro wiadomo, że padają ok. 200kkm. U mnie padła jakoś między 190 a 210 nie dając wcześniej żadnych znaków. Po prostu pewnego dnia już nie odpaliłem. Jeśli zacznie się to pogarszać, lub padnie ponownie to prędzej rozważę chyba zakup pompy tuningowej/wyczynowej. Taka np. Walbro z wydajnością 75l/h kosztuje ok. 400-500pln a jest to dobra marka, z powodzeniem stosowana w autach robionych do sportu. Można też ją wpiąć zamiast filtra paliwa, jako drugą, filtr gdzieś przenieść, opcji jest sporo.
  7. Pojedź do jakiegoś dobrego zakładu, niech zdejmą opony i wsadzą na maszynę same felgi i powiedzą co o nich myślą. Jeśli są ok to niech założą opony i spróbują wyważyć. Jak felgi są ok, a nie da się wyważyć z oponami to są do wymiany opony. W zasadzie każdy zakład, który wie co robi będzie umiał to rozpoznać. Witek, przy wymianie opon się wszystkie ciężarki zdejmuje nawet
  8. Prawdę mówiąc nie pamiętam. Kupowałem od gościa u którego przez kilka lat kupowałem wszystko i zawsze było ok. Być może za małe ciśnienie, ale facet powiedział, że mi nie wymieni, tylko wyślę na gwarancji, to potrwa kilka tygodni itd... ponieważ oczywiście gadał bzdury, żeby się wykręcić, nasze drogi się rozeszły Póki co działa, pilnuję, żeby mieć w baku więcej, niż mniej
  9. Mi to wygląda na fuszerkę. Żeby nie zdjąć odważników do prostowania? Nawet przy zmianie opon się wszystkie zrywa i wyważa na nowo, zakładając nowe ciężarki. Ja felgi robię raz na sezon niestety (przynajmniej dwie). Zawsze wszystkie są piaskowane, prostowane, malowane, dopiero później zakładane opony i wyważane. I tak powinno być. Możliwe natomiast, że także opona jest trafiona / są trafione, pęknięte jest gdzieś zbrojenie, możesz tego nawet nie widzieć. Więc moim zdaniem, żeby mieć pewność powinieneś gdzieś podjechać, poprosić o zdjęcie opony i zobaczyć lub poprosić o opinię wulkanizatora na temat samej felgi. Najlepiej jakiś polecany zakład. Nie wiem, ile zapłaciłeś za usługę. Ja płacę 150pln/szt. z malowaniem. Jeśli robiłeś 3 felgi, są zrobione źle to być może warto zawieźć je do rzeczoznawcy, żeby ocenił poziom wykonania usługi, bo tylko to będzie podstawą do odzyskania pieniędzy. Jeśli dałeś natomiast "na piwo" to jedź od razu do dobrej firmy, żeby to zrobiła, zanim Ci się wytrzęsie coś w zawieszeniu i będą kolejne koszty. edit: nie przypominam sobie też, żeby kiedykolwiek chcieli, żeby im do "ważenia" (?) zostawiał pierścienie centrujące...
  10. Ja wymieniłem sam wkład. Kupiłem jakiś za 160pln, czyli w zasadzie najtaniej, jak się dało. Efekt? Adekwatny do ceny. Jak mam w zbiorniku poniżej 1/4 to po przejechaniu zakrętu silnik gaśnie (nie dochodzi paliwo) na chwilę, a jak zbliża się rezerwa to nawet dynamiczne ruszenie powoduje brak dopływu paliwa. Nikomu nie polecam takiego rozwiązania.
  11. Witam. Odgrzeję temat, może już ktoś to robił? Spolerowałem lampy, ale są strasznie brudne od środka. Chciałbym je rozebrać. Są to soczewki Hella. Piekarnik też słyszałem, że odpada. Poza tym mi się wydaję, że od spodu są skręcone śrubkami, a łepek tej śrubki musi być od środka lampy. Czy ktoś wie, jak wyciągnąć soczewką? Jakieś wskazówki? Z góry dzięki.
  12. W każdych drzwiach jest jakby osobny "sterownik" centralnego i często widziałem tu opisy poprzepalanych ścieżek w elektronice właśnie tej części. Nie wiem w którym miejscu zwierasz, ale zakładam, że jednak przed tym. Moduł komfortu jest opcją, sporo osób pisało, że im zawilgotniał. Dostać się do niego to 10 minut roboty. Jak jest zawilgocony to może być przyczyną. Jak nie to nie mam pomysłu bo może to być wszędzie "po drodze".
  13. Miałem kiedyś to samo. Pojechałem do człowieka, który zawodowo otwiera samochody. Wziął drucik, pociągnął za klamkę od zewnątrz, zahaczył wyhaczoną linkę i drzwi się otworzyły, zajęło mu to może 30 sekund. Wszyscy poprzedni chcieli ciąć drzwi od środka.
  14. u mnie właśnie to była przekładnia, a wydawało się, jakby coś luźne było w lewym kole...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności