DarkFog

Co do tłoczka to niestety (ale z tego co pamiętam) komp cofnie trochę a resztę trzeba samemu... i raczej bez przyrządu nie da rady. a co do płynu i wymiany to polecam lekturę: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php/1673-P%C5%82yn-hamulcowy-jaki-ile-jak-wymienia%C4%87

Czujnik temperatury płynu chłodzącego i oleju to termistor zazwyczaj typu NTC (rezystancja spada wraz ze wzrostem temperatury). Rezystancję zależą od czujnika ale ogólnie można podać rząd: 100k-100 ohm. Oczywiście komputer nie mierzy oporu tylko spadek napięcia. Czujnik ciśnienia oleju to mechaniczne czujniki z komorą lub wnęką ciśnienia, posiadają rezystory tensometryczne (tensometry) połącz w mostek Wheatstone'a, napięcie wyjściowe jest z zakresu 0-5V. W starych samochodach, np. Polonez stosowana była membrana ze sprężyną- niskie ciśnienie dawało zwarcie, ewentualnie dodawany był rezystor drutowy ze ślizgaczem- pozwalało to na dokładniejszą kontrolę ciśnienia. Czujnik poziomu paliwa to czujnik potencjometryczny zbudowany z rezystora drutowego lub ścieżki oporowej. Aczkolwiek sygnał przekazywany jest napięciowo do komputera (wartość napięcia jest wprost-proporcjonalna do objętości paliwa- nie do poziomu stąd też czasem przy bardziej wymyślnych zbiornikach ślizgi są nieliniowe). Czujnik poziomu płynu chłodzącego jest zbudowanego z pływaka z magnesem i czujnika magnetycznego (kontaktronu) połączonego z jakąś opornością raczej <150 ohm.

192. Bo jest rosół w lodówce:)

To że osłona przegubów cała to nie znaczy że przegub nie siada/siadł prosty test: trzeba jeździć wolno w kółko- w każdą stronę a ktoś z zewnątrz niech chodzi przy kole i sucha. Aczkolwiek trzeba by było pojechać na trzepaki żeby wyeliminować zawieszenie bo może to być np od tulei na drążku stabilizatora.

Przy dużej ilości wymienianych klocków polecam taki sprzęcik jak: http://www.ccw-tools.com/product.asp?P_ID= Testowałem i mogę z czystym sumieniem polecić. Lub jak ktoś chce to są wyspecjalizowane urządzonka z prostym menu do tego, np. http://viaken.pl/sklep.php?lang=pl&kat=21&prodid=477

Też miałem podobny problem- klapa lubiła się otworzyć podczas jazdy i na złość nie otwierać się gdy potrzeba było coś włożyć do środka. Męczyłem się pół roku- smarowałem pryskałem mikrostyk, przylutowywałem, lecz problem po zawsze po chwili wracał. Przyczyną okazała się sprężyna widoczna na zdjęciu powyżej. Otóż za mocno naszła na plastik ograniczający (imho na zdjęciu powyżej sprężyna też za mocno weszła na plastik) przez co ślimak nie do końca odbijał/ nie zawsze odbijał. Spreparowanie odpowiednio podkładki aby sprężyna nie wchodziła na plastik i nasmarowanie ustrojstwa od 5 miesięcy spokój:)

Witam, Byłbym bardzo wdzięczny za rozkodowanie: WVWZZZ1JZ2W636465