urwis

Witam! Mam Passata 1.9 TDI 110KM AFN 1998 Combi Postanowiłem się podłaczyć do tematu i zapytać bo mam spore wątpliwości co do uczciwości mechaników. "Znajomy" warsztat po znajomości wstawił mi sprzęgło z jednomasą firmy KAGER, cena zestawu kosztowała 1300PLN. Szukałem takiego sprzęgła wszędzie ale nigdzie nie znalazłem takiego w ofercie i nikt o takim nie słyszał. Podejrzewam że wstawili mi koło zamachowe od silnika 1Z i używane sprzęgło z allegro. Problem jest taki że wrzucając jedynkę sprzęgło się ślizga kiedy puszczam pedał zanim bieg zaskoczy. Objawy pojawiają się również na drugim biegu, choć znacznie mniej (podejrzewam ze w związku z mniejszymi siłami działającymi na tym biegu). Mechanicy mówią mi że prawdopodobnie mam problem z synchronizatorami bo i biegi wchodzą ciężej niż wchodziły wcześniej. Niemniej problemu z ciężko wchodzącymi biegami nie było przed wstawieniem samochodu do w/w warsztatu Jest jeszcze opcja że mechniory same podmieniły lub uszkodziły skrzynię żeby ją później naprawić lub wymienić... (ostatnio jestem popularny jako krowa dojna). Czy ktoś słyszał o zestawie sprzęgła firmy KAGER do mojego samochodu? (z jednomasą). Co do posta powyżej (rawa92). Opisz czy pojawiły się jakieś efekty specjalne, czy rzęźi, czy coś tam trze jak wciśniesz sprzęgło. Miałem zużyte sprzęgło jeszcze neidawno jak i koło dwumasowe i kojarzę te sprawy ze słyszenia dość dobrze. Z tego co piszesz to ja bym stawiał na wysprzęglik skoro akcje pedału są zaburzone. Jeśli tarcza, sie zużywa to się ślizga, jeśli łożysko lub dwymasa to nie ma amortyzacji i tłucze przy zmianie biegu a i słychać jak tam szoruje łożysko czy jak sprężyny dwumasy nie wyrabiają. pozdrawiam EDIT: POOOOOMOOOOOOCYYYYYYYY!

Witam! Też mam Paska 1.9 tdi AFN 81KW kombiaka Doszły mnie sluchy że pasuje do niego sprzęgło z 1Z bo silnik różni się jedynie doładowaniem turbiny, a skrzynia jest taka sama. Czy to prawda i mogę kupić takie sprzęgło, a następnie w pocie smaganego wiekiem czoła wymienić? pozdrawiam

Witam wszystkich! To mój wstępniak na tym forum, piszę w rozpaczy. Mam problem z Passatem B5 1.9 TDI 110KM 1998. Samochód nie ma mocy, średnie spalanie pokazuje na V biegu 12l/100 przy 90km/h, a na zimnym silniku pokazał mi jakieś 20l/100 na niższych biegach. Max pojedzie 140km/h - sprawdzałem jak rozgrzałem. Problem z mocą jest taki że wracając do domu (bo stało mi się to na wyjeździe) z początku miałem cały czas kosmiczne spalanie i brak mocy, natomiast z czasem jak cały czas jechałem sobie te 90km/h moc wracała na jakis czas i spalanie plasowało się na poziomie 4l/100km jeśli dłuższy czas nie operowałem gazem. Zauważyłem że silnik trzęsł całym samochodem jak dawałem gazu jak się dławił żeby w ogóle jechać (były miejscami problemy żeby jechać 80km/h na IV biegu). Czytałem dużo o tym co to może być ale nie potrafię ustalić, czy to zapieczone łopatki wirnika, czy zaworek powietrza intercoolera, czy jakiś wężyk sparciał i nie trzyma ciśnienia... Nie mam pomysłu. Na samochodach nie znam się w ogóle, a nie mam żadnego zaufanego warsztatu w Warszawie, boje się gdzieś podjechać bo można wmówić mi wszystko... pomóżcie proszę. pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie