adam_waw

Hmmm...

Konretnie kolego to są tam żarówki H7 do mijania i H1 do drogowych!!! Jeszce raz: 2x H7 (nie ma tam żadnej żarówki H1 !!!). A w ringach (które pełnią rolę świateł pozycyjnych) są żarówki W2,3W (po 4 w każdym - więc łącznie jest ich 16).

Nic mi nie wiadomo, abym był pracownikiem allegro - ale jeśli tak, to będę musiał zgłosić się do nich po zaległe wypłaty...

2x H7. Mam, i świecą pięknie. Warto na nie czekać, i warto za nie zapłacić taką cenę. Na allegro pojawiają się lampy które są do nich podobne (może nawet takie same - nie potrafię ocenić) w cenie około 850 pln (czyli 150 pln taniej niż w tuning1.com).

.Nie pamiętam czy było oryginalne (a jakie miałoby być? Przedstawiało przedmiot aukcji), ale na pewno nie przedstawiało innych lamp niż sprzedawane A co to takiego 'kruczki prawne'? Znam kruki (zazwyczaj zimą, na drzewach, czasem nawet są ślady ich obecności na dachu samochodu...). A po co wg. Ciebie są? Bo według mnie właśnie po to by z nich korzystać. Nie bądźmy naiwni - każdy korzysta z luk w prawie (m.in. podczas składania zeznań podatkowych - tak aktualny obecnie temat...). Chcesz mi powiedzieć, że jesteś praworządnym obywatelem, który np. grzecznie jeździ 50 km/h w terenie zabudowanym, i nie przekracza prędkości 90 km/h poza nim? Jeśli nie, to Twoje dywagacje na temat praworządności są 'o kant d... potłuc'. A od kiedy to jeśli sprzedam coś taniej niż kupiłem, to mogę ubiegać się o 'zwrot różnicy' ??? Jakaś nowa wykładnia obowiązującego prawa... Gdyby tak było, to już widzę te tłumy walące drzwiami i oknami do salonów samochodowych, gdy po roku ich auto przy odsprzedaży traci około 30% Ale to niestety kolejne pobożne życzenie do systemu prawnego w Twoim wykonaniu. Ale zgłoś ten innowacyjny pomysł do jakiejś dzielnej sejmowej komisji, może wprowadzą taki zapis do nowelizacji prawa cywilnego. No właśnie wiem, i dlatego całą sprawę wspominam jako bardzo humorystyczne zdarzenie.

Jeśli miałeś jakiekolwiek obiekcje (a obaj wiemy, że tak było), należało korzystać z przysługujących praw. Zarówno w ramach serwisu allegro, jak i ewentualnie poza nim. Jeśli czułeś się oszukany (choć ja dalej twierdzę, że opis aukcji był zgodny ze stanem faktycznym, a jeśli uważasz, że był pisany 'pomiędzy wierszami', to nie jest to zabronione, ani karane), należało dochodzić swoich praw. Nie zrobiłeś kompletnie nic, aby dochodzić praw, jakie uważałeś za przysługujące (co jest mocno wątpliwe - otworzyłeś paczkę, skonforntowałeś własne wyobrażenia z rzeczywistością, i wpadłeś w popłoch. Po raz kolejny okazało się, że wyobraźnia zbudowana na podstawie zdjęcia lub opisu rozminęła się życiem - po prostu wolałeś wybrażac sobie coś takim jakim chciałbyś widzieć, zamiast skrupulatnie czytać opis aukcji). Zazwyczaj jest tak, że zdjęcie nie oddaje realnej wartości oryginału - w tym wypadku zdjęcie wyglądało lepiej niż oryginał. Ty jednak (jak około 90% naszego nieświadomego swoich praw społeczeństwa) wolałeś 'odpuścić'. I o to możesz mieć pretensje wyłącznie do samego siebie. Nie możesz mieć pretensji, że inni ludzie potrafią wykorzystać swoje prawa (dopóki czynią to w granicach prawa) do osiągania swoich celów. Zapewne wiele razy w życiu zawierałeś, lub będziesz zawierał różne umowy, i nie możesz mieć żalu do całego świata, że zawsze gdzieś coś jest zapisane 'drobnym druczkiem' lub 'językiem prawnym'. To, że znaczna część społeczeństwa nie rozumie podpisywanych umów jest wynikiem braku tzw. 'świadomości prawnej', ale o tą nie możesz mieć pretensji do prawników. To tak jakby osoba która nie umie czytać, miała pretensje do gazet, że nie rozumie tekstu. A sam doskonale wiesz, że większość ludzi 'odpuszcza', unikając sądów (choć wizyta w sądzie nie różni się niczym od wizyty na poczcie - w obu miejscach załatwiasz swoją sprawę), i mogą mieć o to pretensje wyłącznie do siebie. A najzabawniejsze jest to, że nawet dla takich osób są w różnych miastach odpowiednie organizacje, które nieodpłatnie świadczą odpowiednią pomoc prawną. Ale tam też trzeba pójść - ale większości nawet tego się nie chce. Wolą biadolić nad swoim losem, i wszystko zrzucać na 'zagmatwany system', 'złe sądy', 'brak zrozumienia', zamiast przyznać się do własnej bezradności życiowej. Naucz się odróżniać korzystanie z prawa, od zasłaniania się nim. Przepisy to nie tarcza - albo gwarantują komuś określone prawo, albo nie. Jeśli przysługują komuś prawa, jeśli wykorzystuje znajomość przepisów, to nie ma w tym żadnego zasłaniania się! Żeby jakakolwiek tarcza była skuteczna, nie może być dziurawa - jeśli więc chcę skorzystać z jakiegoś przepisu, musi mi on skutecznie przysługiwać, i nie ma w tym niczego nagannego... I nie istnieje takie pojęcie jak 'legalny oszust' - tak jak nie ma 'czarnej bieli'. Jedno wyklucza drugie. Inaczej mogą twierdzić wyłacznie ludzie którzy nie rozumieją podstawowych pojęć, a jedynie wolą bełkotać frazesy zasłyszane w TV Trwam lub radiu z Torunia... (to jest ogólne stwierdzenie - nie odnosi się do tego co napisałeś). Na zakończenie proponuję, abyś poszperał w archiwum z tamtego okresu, i znajdziesz mój post w którym odradzałem zakup kolegom z forum - jeśli dobrze pamiętam bodajże Kuczlaw (jeśli pomyliłem użytkownika - przepraszam) się nimi intersował, i wyraźnie mu to odradzałem. Więc zarzut o oszustwo jest wyjątkowo bezsensowny, i kompletnie niezgodny z rzeczywistością.

Nie rozumiem pytania? Dobrze rozumiesz, nie musisz wypowiadać się tak obszernie i przedstawiać jakie prawa komu przysługują tylko zacznij według prawa postępować a nie korzystać z wiedzy jaką posiadasz na szkodę innych i sprzedawać uszkodzony towar nie uwzględniając tego w aukcji. Uszkodzone lampy jakie mi sprzedałeś sprzedałem dalej uwzględniając w aukcji, że są uszkodzone i dostałem niewiele mniej niż pozwoliłem Tobie zarobić na moją szkodę. Obawiam się, że to co piszesz niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Natomiast z całą pewnością jest pomówieniem, a więc wyczerpuje znamiona czynu opisanego w art. 212 KK. Na Twoim miejscu BARDZO uważałbym na słowa które piszesz, zanim narobisz sobie poważnych kłopotów... W aukcji którą wystawiałem pojawiało się określenie 'uszkodzone elementy regulacji' więc Twoje obiekcje nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Nie skorzystałeś z przysługującego Ci prawa, nie zwróciłeś towaru, i po upływie kilku miesięcy pomawiasz innych publicznie o wadliwość towaru który sprzedałeś innym. Same powody do dumy! Dorośnij do realiów, albo dalej żyj w piaskownicy p.s. Od kiedy korzystanie z własnej wiedzy (zdobytej legalnie), będącej w zgodzie z literą prawa, jest działaniem na szkodę innych? Innych, w znaczeniu 'rozumiejących świat tak jak by chcieli aby wyglądał, a nie takim jakim on jest' ? W języku angielskim, takich ludzi określa się mianem 'strange' - ze wszystkimi tego faktu konsekwencjami. I ostatnia propozycja - nie ucz mnie jak mam postępować, i co zmieniać a czego nie, bo ... za dużo nas różni, abym mógł traktować Twoje rady jako wartościowe.

Jakaś dziwna ta lampa. A czy to nie jest przypadkiem Transporter T4 albo Caravelle?

Nie rozumiem pytania? Zazwyczaj jest tak, że każdy rozumny człowiek wystawia coś na aukcję w celu sprzedaży - i ten cel chce osiągnąć. Skoro więc coś zostało wystawione, widocznie sprzedający chciał to sprzedać. Podobnie też można sądzić o każdym kupującym np. poprzez http://www.allegro.pl - jeśli coś licytuje, widocznie chce to kupić (taka jest idea udziału w licytacji). Jeśli po transakcji któraś ze stron jest niezadowolona, może skorzystać z przysługujących jej praw (biorąc pd uwagę fakt, że jest to m.in. 'umowa zawierana na odległość' - polecam lekturę odpowiednich przepisów prawa cywilnego w tym zakresie, oraz bogatego orzecznictwa). Ma na to określony termin, i jesli w sposób skuteczny nie skorzysta z tego uprawnienia, wygasa ono bezpowrotnie. Faktem wartym zaintersowania wśród posiadaczy Passatów B4, których kiedykolwiek skusi zakup części (np. reflektorów) bez ich uprzedniego obejrzenia, jest to, że reflektory które sprzedawałem na aukcji nie wywołały interwencji ze strony http://www.allegro.pl . Opis był czytelny, nie wprowadzał kupujących w błąd (ja nie pisałem, że reflektory są firmy Hella. Napisałem w opisie, że 'mają wytłoczone na tylnej obudowie logo firmy Hella' - i to było zgodne z prawdą.) W opisie aukcji będącej przedmiotem niniejszego wątku (a nawet w jej tytule) było napisane 'jak wół' : HELLA. Widocznie sprzedający bardzo chciał pozbyć się gów...nego towaru, i świadomie wprowadzał w błąd potencjalnych kupujących. I najwidoczniej ten fakt legł u podstaw reakcji http://www.allegro.pl : już sam jej obecny opis świadczy o tym, że coś było nie tak: "Aukcja numer 166648034 została usunięta przez pracownika Allegro." Allegro uznało, że trzeba usunąć oszusta i jego towar z oferty! I chwała im za to.

Potwierdzam - przednie lampy to straszny bubel. Od siebie dodam jeszcze, że użytkownik HK-PLUS znany jest z tego, że wysyła uszkodzony towar, i odmawia jego wymiany (każe ponosić koszt odesłania towaru - nie daje żadnej gwarancji na zwrot towaru). Wystarczy poczytać negatywne komentarze z CAŁEGO ŚWIATA !!! Niektórych musiał nieźle 'wycyckać', bo treść wielu komentarzy nie pozostawia wątpliwości (417 negatywów, z czego 18 w bieżącym miesiącu - wszystkie dotyczące wysyłki uszkodzonego i szajsowatego towaru)... Mnie również oszukał, ale o tym pisałem już w innych postach. Jednym słowem: UNIKAJ !!!

Poczytaj tu: http://forum.vw-passat.pl/topics14/adne-reflektory-do-passata-b4-vt11916,21.htm Zanim kupicie jakiekolwiek lampy do B4 np. z allegro.pl , 3 (!!!) razy przemyślcie zakup

Ja nie załamywałbym się ! Zwróć uwagę na to, że reflektory z aukcji którą podałeś, NIE POSIADAJĄ HOMOLOGACJI !!! To, że na obudowie z tyłu widnieje logo firmy Hella o niczym nie świadczy - uwierz mi! Miałem w ręku identyczne lampy (które kupiłem na ebay.com z Hong-Kongu). Też miały wytłoczone logo Hella, numer (którego absolutnie nie ma w katalogu Helli !!!) i ... BRAK ZNACZKA HOMOLOGACJI NA KLOSZU. Powiększ sobie zdjęcie, lub poproś sprzedającego o wysłanie dokładnych zdjęć dobrej jakości, ze zbliżeniem CAŁEJ powierzchni klosza (zobaczysz brak wytłoczenia homologacji), dokładnych zdjęć wnętrza lamp (szczególnie mocowania gniazd żarówek mijania w obu lampach - mogą być popękane, lub mieć śruby zalane klejem epoksydowym), oraz dokładne zdjęcia WSZYSTKICH plastikowych wewnętrznych elementów regulacji pochylenia lustra (obstawiam na 99%, że elementy te są połamane - skąd wiem? Bo kupiłem identyczne, i czym prędzej sprzedałem na ... allegro ). Dodatkowo zapytaj, czy klosz jest ze szkła (mało prawdopodobne) czy też z 'poliwęglanu' (a raczej z kiepskiej jakości plastiku imitującego poliwęglan). Sądzę, że możesz mówić o dużym szczęściu, że nie kupiłeś g...wnianej podróbki towaru który NIE ISTNIEJE w ofercie firmy HELLA. Nie ma się co smucić Oszczędziłeś sporo kasy i kłopotu. p.s. Wcale nie zdziwiłbym się, gdyby był to ten sam komplet lamp, który sprzedałem około pół roku temu

Nie ukrywam, że decyzja o zakupie auta była w 50% podyktowana sentymentem do modelu, a w 50% obserwacją ilości B4 jeżdżących na TAXI. Uznałem, że jeśli osoby pracujące zawodowo samochodem wybierają ten model, to musi świadczyć to albo o trwałości, albo o cenie utrzymania. I B4 jest to chyba żadko spotykane połączenie obu tych elemetów. Swojego B4 kupiłem właśnie z tytułu na trwałość i przestrzeń we wnętrzu. Za pieniądze jakie włożyłem w niego (m.in. generalne odrestaurowanie, oraz na wygłuszenie całego auta matami bitumicznymi) swobodnie starczyłoby na zakup B5 3BG w skórach Ale nie zamienie się nawet za dopłatą

Od siebie dodam jedynie, że podczas wymiany oleju w automatycznej skrzyni biegów, jeden z pracowników warsztatu zapytał mnie, za ile sprzedałbym mu swoje auto. Zdziwiony pytaniem (wiedziałem, że ma właśnie B5 - a ściślej 3BG), zapytałem, dlaczego jest nim zainteresowany. Odpowiedź bardzo mie zaskoczyła - powiedział: "B4 to ostatnie prawdziwe niemickie auto. Później była już tylko zbieranina z Hiszpanii, Węgier, Bułgarii, ...". Dodał jeszcze, że bez wahania zamienia swojego na B4, bo ... 15 lat pracował w ASO VW, rozebrał wiele Passatów, i popełnił błąd kupując 'jeden wielki komputer zwany 3BG'. W ciągu roku słyszałem to już kilka razy w różnych miejscach... Gdy patrzę na Passaty B2 (a czasem B1), Golfy I i II, to wiem, że są to auta 'nie do zabicia'. Podobnie jak 'Merc Beczka', i inne. Zapytajcie któregokolwiek taksówkarza, który przesiałdł się z W124 na 'okularnika', który z nich jest lepszy. 99% z nich odpowie bez zastanowienia, że ... W124. Coś w tym chyba jednak musi być A dla kolegi, który tak zachwyca się B5, mam propozycję: jeśli wyprodukują jeszcze kiedyś Passata, mającego tyle miejsca na nogi pomiędzy przednimi i tylnymi fotelami, to stawiam Ci skrzynkę piwa W moim kombi jest więcej miejsca niż w Audi A8 Long Sprawdzałem z miarką !

2 dni temu wystawiłem TU swoje oryginalne reflektory. djmlody: jesli do B4 to zachęcam do zakupu 'angel eyes' FK. Sam kupiłem (i dlatego właśnie sprzedaję poprzednie) i za żadne pieniądze nie wrócę do fabrycznych. Jeśli jednak istotny jest budżet, to sprzedam Ci tanio swoje (myślałem o kwocie rzędu 100 zł za oba). Nie są popękane ani porysowane, są szczelne, a osłonki i silniczki przełożysz ze swoich.

U siebie (wprawdzie B4 ale chyba w tym obszarze nie ma różnic) mam 10 cm Sony X-Plod. Gorąco polecam ! Kosztowały około 120 zł, ale są warte tej ceny.

Ani w http://www.tuning1.com, ani na moto.allegro.pl nie ma lamp do B4 z kierunkami. Po prostu nie produkują takowych. Z tego co wiem, do B4 są 3 możliwe rodzaje reflektorów: - fabryczne: wyglądają tak jak wyglądają, świecą gorzej niż słabo (zwłaszcza z upływem lat), kosztują około 700 pln (cena z serwisu - tanich zamienników z różnych sklepów raczej nie polecam, szybko traca lustra). - clary: oferowane na http://www.ebay.com ; oferowane głównie w Hong-Kongu. Kupiłem takowe w lipcu ub.r., zapłaciłem jakieś dzikie kwoty za przesyłkę z Azji, i czym prędzej odsprzedałem. G(...)no takie, że aż żal brać do ręki. BRAK EUROPEJSKIEJ HOMOLGACJI !!! Kłopoty gotowe - zarówno z uwagi na jakość wykonania, jak i na brak homologacji. - ringi FK Automotive: kupiłem kilka tygodni temu; Jakość wykonania taka sama jak fabrycznych, a może nawet nieco lepsza. Świecą bardzo ładnie, zdecydowanie 'odmładzają' wizualnie nasze autka, POSIADAJĄ EUROPEJSKĄ HOMOLOGACJĘ. Nie należą do tanich, ale dla mnie nie ma to znaczenia (bezpieczeństwo nie ma dla mnie ceny - lubię widzieć gdzie jadę). Po wymianie żarówek W2,3W (montowanych w ringach jako oświetlenie pozycyjne) na diody można uzyskać biało-niebieskawe światło. Wygląda znacznie lepiej niż żółta poświata z żarówek, nie nagrzewa lamp, żywotność znacznie dłuższa niż żarówek (zwłaszcza na dziurawych drogach). Chcecie mieć 'kierunki' obok reflektorów w B4? Jeśli chodzi o efekt wizualny, 'odcinający' blendy od reflektora, wystarczy użyć pomarańczowej folii do lamp. Przeróbka instalacji i montowanie żarówki raczej nie ma sensu. Kierunkowskazy w zderzaku są wystarczające, a z uwagi na sąsiadujące halogeny raczej trudno zrezygnować całkowicie z tego obszaru w zderzaku... Można zamontować bleny "US Look" (około 300 pln za komplet w serwisie - niestety nie znalazłem innego źródła blend w dobrym stanie). Dla wybrednych wizualistów, polecam analizę wyglądu samochodu Shade'a - kawał dobrej roboty !!! Działa i wygląda tak jak powinno.

1. Zdejmujesz osłonkę korbki odkręcania szyby (ciągnąc ją do siebie). Następnie wykręcasz śrubę która znajduje się pod tą korbką 2. Zdejmujesz osłonę podłokietnika (czarny plastik za który ciągniesz drzwi by je zamknąć od wewnątrz). Pod tą osłoną masz 2 śruby do odkręcenia. Nie musisz ściągać cięgna klamki, ale uważaj zdejmując osłonę, aby jej nie wyłamać 3. Odkręcasz 5-6 śrub mocujących 'boczek' wzdłuż jego krawędzi. Dalej powinno samo odejść. Ewentualnie możesz ciągnąć do siebie (za górną część - na dole są 'zapinki' więc dół sam nie puści. Uchylasz boczek od góry i uchylony podnosisz do siebie. Po wykonaniu wszystkich czynności powinieneś mięć wszystko zdjęte

Hmmmm.... Nie wiem dlaczego, ale mając takie same lampy, zakupione w tuning1.com, posiadam w każdej z nich gniazda H7, a nie H1 jak oferuje sprzedawca z allegro. Generalnie podejrzewam, że wynika to wyłącznie z błędu lub niewiedzy sprzedawcy. Nie mniej jednak wolę unikać zakupów u osób, które same nie wiedzą co sprzedają. A - moje mają ringi świecąco na biało, a nie na żółto jak lampy z allegro Zdecydowanie ładniej to wygląda. Za 2 tygodnie będzie w nich xenon...

Mam dokładnie to samo. U mnie też rozbierali, też do wymiany sprężyn, założyli takie same jak u Ciebie, i ... też napi...la tak, że aż mi tylnych szyb szkoda. U mnie jest kombi, i myślałem, że może to tylna klapa. Najgorzej jest przy pokonywaniu poprzecznych nierówności (np. złącza na drodze). Wtedy wszystko wali jakby luzem latało. Ciekaw jestem co to jest, bo nie miałem czasu tego wszystkiego rozebrać. Daj znać jak się uporasz z tematem.

Dzięki JAFO. To jest ta część (tyle że ta pozycja wyżej '... 117A'). Znalazłem ją właśnie na allegro za 600 pln. Kto powiedział że utrzymanie Paska jest tanie ;-(

Hmmm... Trudno mi powiedzieć, ponieważ autko stoi 350 km ode mnie ;-( Jedyne do czego mam w tym momencie dostęp to skan briefu (jeśli jest tam coś, co mogłoby pomóc w identyfikacji).

Mam serdeczną prośbę do osób które posiadają program ETKA/ETOS/ELSA. Potrzebuję numer czujników koła do 1.8 ADZ o następującym numerze nadwozia: WVWZZZ3AZSE10(...)6. Z góry serdecznie dziękuję za pomoc.

Jeśli chodzi o szybsze nagrzewanie, to gorąco ( ) polecam dolną osłonę silnika. Można ją kupić za około 80 pln. I średnio wprawny mechanik będzie ją potrafił zamontowac bez względu na rodzaj silnika. U mnie był problem z montażem z uwagi na ASB. Osłona miski olejowej skrzyni jest położnowa niżej niż miska olejowa silnika i wymagało to wycięcia dodatkowego otworu. Ale udało się, i jest znacznie lepiej. Szybciej się nagrzewa, mniej słychac silnik, a ponadto skończył się problem szybko niszczących się pasków, rolek i alternatora, do których dostawała się woda + sól z jezdni (i na tym ostatnim zwłaszcza mi zależało). WARTO !!!

Zajrzyj do inneg wątku na forum: http://forum.vw-passat.pl/topics31/polecam-diagnostyka-automatow-vt4277.htm Prześledź go dokładnie, a zapewne znajdziesz odpowiedź Biorąc pod uwagę, że jesteś na forum od niedawna polecam korzystanie z opcji "szukaj" na górze ekranu - to pomaga w skróceniu czasu na uzyskanie odpowiedzi.