walter99

miałem wymieniany w poniedziałek pompowtryskiwacz w ASO Danelczyk VW Lublin. Nie pytano mnie o nic jeżeli chodzi o samochód (żadnych pytań o serwisowanie, rok produkcji, pochodzenie pojazdu, przebieg km, zresztą w bazie mają historie serwisową wszystkich VW) najważniejszy jest kod błędu, musi to być błąd związany z elektryką pompki i wymiana jest gratisowa. Tak ze gwarancja na samochód nie ma tu nic do rzeczy. Dodatkowo dowiedziałem się że gwarancja na PD wynosi 7 lat i gdybym nie miał właściwego kodu błędu to wówczas PD wymieniliby z gwarancji ale wtedy chyba za robocizne trzeba zapłacić-tego nie wiem bo miałem właściwy błąd i głębiej w szczegóły nie wnikałem. Jestem zadowolony:kwiatek z tej akcji, ale w zasadzie tak powinno byc jeżeli montuje sie wadliwe części to na koszt producenta powinno się je wymieniać.

no i jak tam... bo u mnie to samo się stało i zanim polecę do magika chciałbym wiedzieć czego się spodziewać?

miałem ten sam problem, przy gwałtownym przyspieszaniu powyżej 3000 obrotów na 4 biegu autko przechodziło w tryb awaryjny (wiadomo brak mocy itd.) na VAG'u wyszedł błąd jednego pompowtryska (podawał za wysokie ciśnienie) chcieli mi wymienic ten pompowtrysk że niby zepsuty ale się nie zgodziłem. Znajomy mechanik wyjasnił mi że doszło do zapieczenia kierownic turbiny a w konsekwencji przy wysokich obrotach dochodziło do przeładowania silnika, w takim przypadku komputer w celu zapobieżenia poważnej usterce silnika przechodzi w tryb awaryjny. Turbina została wymontowana, porządnie wyczyszczona z nagaru i teraz wszystko chodzi jak należy.

1. silnik 2,0 TDI BMA 136KM 2. Kombi 3. w trasie 6,4 l/100km (przy prędkości 140 km/h) w mieście na krótkich odcinkach 9 litrów, przy dłuższej jeździe można zejść do 8 l. 4. na razie nie było awarii, choć dwumas powoli zbliża się do wymiany 5. silnik ciągnie dobrze, ale trzeba też trzymać na odpowiednich obrotach - według mnie jest wystarczający 6. jestem zadowolony z samochodu 7. przejechane 211 tys. km