dapro

Święta racja, u mnie rok temu zaczęły robić się malutkie purchle na obu przednich błotnikach, a po tej zimie to już trzeba będzie tym się zająć, bo już teraz lakier odpada. Do jakiegoś czasu nie rozglądałem się po ulicach ale od pewnego czasu patrzę po drogach i wiele B5 szczególnie po lifcie ma "zżarte" przednie błotniki... Nieszczęsna gąbka + polskie warunki i mamy z głowy

Ale wszystkie? prawa, lewa i górna w klapie bagażnika?

Witam, U mnie jest tak: od jakiegoś czasu zapalały się kontolki ABS i ESP, po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu wszystko OK. Dziś po przejechaniu kilometra zapaliły się znowu po następnych kilku kilometrach jak zatrzymałem się na światłach zapaliła się jeszcze dodatkowo kontrolka świeć żarowych i zaczęła migać cały czas podczas jazdy - poszperałem na forum i sprawdziłem światła stop okazało się, że nie działa żadne, więc najprawdopodobniej czujnik pod pedałem. Pytanko tylko, czy kontrolki ABS i ESP mają z tym coś wspólnego czy to jeszcze jakaś inna usterka???

Witam, U mnie jest tak: od jakiegoś czasu zapalały się kontolki ABS i ESP, po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu wszystko OK. Dziś po przejechaniu kilometra zapaliły się znowu po następnych kilku kilometrach jak zatrzymałem się na światłach zapaliła się jeszcze dodatkowo kontrolka świeć żarowych i zaczęła migać cały czas podczas jazdy - poszperałem na forum i sprawdziłem światła stop okazało się, że nie działa żadne, więc najprawdopodobniej czujnik pod pedałem. Pytanko tylko, czy kontrolki ABS i ESP mają z tym coś wspólnego czy to jeszcze jakaś inna usterka???

Normalnie nie jeżdżę na luzie, zawsze hamuję biegami (paliwo przeca drogie hehe) tu chodziło tylko i wyłącznie o sprawdzenie tego nowego termostatu A z nawiewu zawsze ciepelko leci... Czyli na to wychodzi, że "ten typ tak ma" Poczekamy na wyższe temperatury - podobno już za tydzień.

Już sam nie wiem jak jest z tym nagrzewaniem. U mnie od dłuższego czasu były problemy, wczoraj wymieniłem termostat, dziś temp -16 i dopiero po 15 km na zegarach 90 stopni - za jakiś czas wrzucam na luz i.....temp zaczyna spadać (ogrzewanko mam oczywiście włączone) sam już nie wiem, czy coś jest zepsute (bo termostat widać, niepotrzebnie zmieniony), czy po prostu przy takich temperaturach na zewnątrz i włączonym ogrzewaniu tak ma być... Podsumowując: u mnie dochodzi do 90 stopni ale baaardzo długo, jak puszczę na luz np. z górki lub na postoju to temp. spada czasem nawet o jedną kreskę. Ma ktoś jakieś pomysły?

Stawiam na termostat, u mnie objawy były takie same - najpierw miałem 3B 1.8 125KM benzin i objawy podobne jak u Ciebie - po wymianie termostatu bez uwag. W obecnym AVF jakiś rok temu to samo, wskazówka nie dochodziła do 90 - po wymianie termostatu wszystko ok ....... aż do niedawna, gdzie dochodzi do 90, ale tak jak pisałem wcześniej strrrasznie długo to trwa - podejrzewam, że u mnie czujnik, ale pewności nie ma...... Koszt termostatu kilkadziesiąt zł, chyba, że zainwestujesz w ori, ale tu nie mam info jak cena A i jeszcze jedno - wybij sobie z głowy używkę

No to u Ciebie sporo szybciej niż u mnie, chociaż z dnia na dzień jest to dla mnie coraz większy "kosmos" - dziś np. przy temp +4 nagrzał się po 5,5 km i po uruchomieniu po 10 minutach postoju (trasa identyczna z tą z opisu wczorajszego) po przejechaniu 300-400 metrów pojawiło się 90... ---------- Dodano o 21:27 ---------- Poprzednia wiadomość o 21:18 ---------- Wg mnie u Ciebie wszystko git, nie to co u mnie, gdzie przy +1,5 stopnia po 11km...... Aż boję się pomyśleć ile musiałbym śmigać jak temp spadłaby do -10, Ty masz po 8km a ja? Pytanko tylko za 100 pkt: termostat (wymieniany ok. roku temu i było ok), czy któryś z czujników?

Andrzej, pytanko (z uwagi m.in. na taki sam silnik jaki posiadamy) a jak jest u ciebie z nagrzewaniem do temp. 90? Jak to wygląda przy takich temp na zewnątrz jak w ostatnich dniach? Bo u mnie, tak jak pisałem już wyżej, 90 pojawia się po minimum 7km, a dziś przy temp +1,5 stopnia dopiero po 11 km - wyłączyłem silnik na 10 minut i po tym postoju jak odpaliłem to temp dość szybko doszła do 70 a później do 90 musiałem przejechać dobre 5km, więc chyba coś nie tak...

Dzisiaj na zewnątrz 9-10 stopni a dopiero po przejechaniu 7 km na szafie 90 stopni. Co prawda pierwsze 3 km jadę z górki, w większości na luzie, ale chyba przy takiej temp. jak dziś temp 90 na szafie powinna pojawic sie wcześniej, niż dopiero po 7. km..... Chodzi o ten czujnik:

Witam wszystkich, Miałem rok temu podczas zimy podobny problem - praktycznie nie dogrzewał się do 90 st. a jak czasem się udawało to trzeba było trochę pojeździć. Natomiast po zatrzymaniu (albo na trasie po wrzuceniu na luz) temp. od razu spadała o kreskę, czasem nawet więcej. Zmiana termostatu rozwiązała całkowicie problem. Ale.....ostatnio zaczęło się znowu. Przejrzałem wiele postów, ale nikt prawdopodobnie nie miał podobnego przypadku. Pierwsza kwestia - standard - długo się nagrzewa do 90 st. no i więcej pali - dzisiaj np. nagrzał się dopiero po przejechaniu 11 km, po czym po zatrzymaniu na minutę temp. spadła o pół kreski. I teraz najlepsze - po podniesieniu maski i (robiłem to już kilka razy) poruszaniu czujnika umieszczonego na obudowie filtra powietrza.......wszystko wraca do normy (no może nie wszystko bo nagrzewa się dłużej niz powinien, ale po zatrzymaniu auta temp. utrzymuje się na poziomie 90 st. i ani drgnie). Czujnik do wymiany? Może ktoś jednak miał podobną sytuację?

Szczerze to szukałem długo, ale nie widziałem, żeby ktoś miał podobny problem. Ale w moim przypadku jest to jakaś usterka czy można z tym jeździć???

Dokładnie nie wiem czy był to zawór do- czy wylotowy, wiem, że w 4 cylindrze - spróbuję się dowiedzieć - jak będę wiedział dam znać.

Witam, Nie udało mi się znaleźć w szukajce, więc może ktoś będzie w stanie mi podpowiedzieć... Po uruchomieniu zapłonu na chwilę (2-3 sek.) na wyświetlaczu Climatronica pojawia się temp. zewnętrzna -51, po czym pojawia się właściwa temp. Czy ktoś wie o co chodzi??? Pozdrawiam

Chciałem poinformować, że jeżeli ktoś będzie miał podobne problemy co Krucha to odpowiedzialny może być....zawór, który u mnie się wykruszył i cały samochód na wolnych trzęsł się oraz pracował na 3 gary..... Po wymianie OK. B5 '98 1.8 125KM