małysz2511 Zgłoś #1 Napisano 6 Lutego 2011 Witam !!mam pytanko chce kupic pasata w dieselu !!czy moze mi ktos napisac co sądzi silniku 55kW 75km ???który lepszy silnik a moze poszukac 90km??i na co zwracac uwage jak bede diesela kupował dziekuje za wszelkie info i pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
devilu Zgłoś #2 Napisano 6 Lutego 2011 1.9 tdi 1z lub afn 110 km Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #3 Napisano 6 Lutego 2011 Witam !!mam pytanko chce kupic pasata w dieselu !!czy moze mi ktos napisac co sądzi silniku 55kW 75km ???który lepszy silnik a moze poszukac 90km??i na co zwracac uwage jak bede diesela kupował dziekuje za wszelkie info i pozdrawiam poczytaj http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=14020&highlight=kupujemy http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=25364&highlight=konkretnego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wierzba Zgłoś #4 Napisano 6 Lutego 2011 1.9 TDI 90KM silniki nie do za%$^&nia jesli sie dba napewno musisz sprawdzic turbine czy dobrze dmucha i czy nie cieknie olejem, stan intercoolera czy terz nie cieknie i czy nie jest dziurawy i czy silnik nie jest w oleju <to tak na pierwszy rzut oka do oceny...> pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Glatz Zgłoś #5 Napisano 6 Lutego 2011 Miałem passka z silnikiem 75 km, teraz mam innego z silnikiem 90 km, ale zdarzyło mi się jechać też 110 konnym. Polecam 110, ale prędzej trafisz 90 konny silnik 1Z, 75 konny sobie odpuść, nie ma zrywu takiego jak reszta i osobiście bardzo źle mi się tamtym paskiem wyprzedzało, po za tym więcej palił niż 1Z. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mej Zgłoś #6 Napisano 7 Lutego 2011 90 KM w pasku,to za mało do sprawnego jeżdżenia/wyprzedzania,nie mówiąc o 75 konikach .. 110 KM albo 90 + czip da rade Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SuVW_2006 Zgłoś #7 Napisano 7 Lutego 2011 ..albo zdrowy 1z i profesjonalny czip do 110-120 ps.Ale to oczywiście zależy od stanu silnika.Zabawa w taki czip kosztuje 1300-1500 zeta, więc wydatek jest. Zatem najlepsza rada: zabrać się za szukanie zdrowego motoru 110 konnego, jak koledzy Ci wyżej podpowiadali. Nie wspomnę, że powinieneś kupować nie golca, ale jakiegoś w miarę doposażonego. Zobaczysz, że z czasem zacznie Cię to wkurzać, że np. nie masz elektrycznych szyb i lusterek Powodzenia i...dobrego trafienia, o co coraz trudniej - życzę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Corvin Zgłoś #8 Napisano 7 Lutego 2011 A ja napiszę tak. Jeżdziłem passkiem z silnikiem 1.6 TDIc. Auto bardzo ekonomiczne, wygodne, tylko, że bez wypasów i tej całej elektryki i elektroniki. Jedynym jego minusem było to, że lubił sobie wypiś trochę oleju. Aktualnie jeżdzę 1.9 TDI 90 km 1Z z klimą, elektrycznymi szybami z przodu, jakieś moduły komfortu, tempomaty, elektryczne lusterka, podgrzewane spryskiwacze i tym podobne. Nie narzekam. Silnik chodzi ładnie i jest jeszcze bardziej ekonomiczny niż wcześniejszy. A co do elektrycznych lusterek, to zbędny bajer. Już wcześniej ktoś na tym forum napisał, że lusterka się ustawia raz i z głowy. Elektryczne szyby - nie są przemyślane. Też już na forum było. Raz naciśniesz na spuszczenie szyby, to ci cała zejdzie a nie do momentu, do którego wciskasz przycisk. Także nie jest to aż taki komfort. Klimatyzacja - nie wiem bo musze sie za nia w tym miesiacu już zabrać. Tempomat - w sumie zbedny bajer ale skoro jest niech działa. Podgrzewane spryskiwacze - czy aż tak potrzebne? Różnica w jeżdzie miedzy 1.6 a 1.9 była taka, że w 1.6 szybciej zmieniałem biegi. Jak potrzebujesz auta ekonomicznego, a nie do rajdów, to polecam 1.9 TDI. Taka jest moja opinia i odczucie między tymi dwoma silnikami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SuVW_2006 Zgłoś #9 Napisano 7 Lutego 2011 Kolego Corvin, odnoszę wrażenie, że gdybyś w swoim Pasku nie miał licznika prędkości, też byś nie narzekał No cóż, ja mam seryjne ele-lusterka i czasem ich regulacja się przydaje, zwłaszcza gdy dojeżdżasz do nieciekawej przeszkody na rogu(ach) auta i możesz sobie szybko, sprawnie lusterko opuścić w doł...btw: mam założone czujniki parkowania, ale lusterkami też czasem operuję. Co do elektryki szyb...hmm...naciskasz chwilę dłużej i szyby same zjeżdżają w dół, naciskasz krócej i szyby się za chwilę zatrzymują.Nie wiem, o co kaman u Ciebie zatem? Tempomat to też świetna sprawa, dokupiłem go osobno, założyłem i śmigam na nim od pół roku. Traska Warszawa-Częstochowa-Opole stała się przyjemniejsza. generalnie zrobiłem lekki OT ,ale chcę Ci kolego małysz2511 podpowiedzieć, żebyś dorzucił kilka stów więcej i cieszył się bardziej wypasionym egzemplarzem. W każdym razie zapraszam do mojego wątku, obczaj ;) http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=70696 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Corvin Zgłoś #10 Napisano 7 Lutego 2011 Kolego Corvin, odnoszę wrażenie, że gdybyś w swoim Pasku nie miał licznika prędkości, też byś nie narzekał Hehe... no nie az tak. Po prostu niektore patenty nie sa do konca przemyslane przez niemeicka mysl techniczna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinps Zgłoś #11 Napisano 7 Lutego 2011 A ja napiszę tak. Jeżdziłem passkiem z silnikiem 1.6 TDIc. Auto bardzo ekonomiczne, wygodne, tylko, że bez wypasów i tej całej elektryki i elektroniki. Jedynym jego minusem było to, że lubił sobie wypiś trochę oleju. Aktualnie jeżdzę 1.9 TDI 90 km 1Z z klimą, elektrycznymi szybami z przodu, jakieś moduły komfortu, tempomaty, elektryczne lusterka, podgrzewane spryskiwacze i tym podobne. Nie narzekam. Silnik chodzi ładnie i jest jeszcze bardziej ekonomiczny niż wcześniejszy. A co do elektrycznych lusterek, to zbędny bajer. Już wcześniej ktoś na tym forum napisał, że lusterka się ustawia raz i z głowy. Elektryczne szyby - nie są przemyślane. Też już na forum było. Raz naciśniesz na spuszczenie szyby, to ci cała zejdzie a nie do momentu, do którego wciskasz przycisk. Także nie jest to aż taki komfort. Klimatyzacja - nie wiem bo musze sie za nia w tym miesiacu już zabrać. Tempomat - w sumie zbedny bajer ale skoro jest niech działa. Podgrzewane spryskiwacze - czy aż tak potrzebne? Różnica w jeżdzie miedzy 1.6 a 1.9 była taka, że w 1.6 szybciej zmieniałem biegi. Jak potrzebujesz auta ekonomicznego, a nie do rajdów, to polecam 1.9 TDI. Taka jest moja opinia i odczucie między tymi dwoma silnikami to jak nie chcesz grzanych spryskow to mozemy sie zamienic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mej Zgłoś #12 Napisano 7 Lutego 2011 Tempomat - w sumie zbedny bajer ale skoro jest niech działa zapomniałeś kolego dodać że zbędny dla Ciebie,lecz całkiem fajny bajer jak jedziesz 800 km autostradą Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kojot121 Zgłoś #13 Napisano 7 Lutego 2011 A co do turbiny to mam pewien sposob na sprawdzenie czy się nie sypie. A więc tak wrzucasz 5 i zlatujesz do 1,2tys obr poźniej gaz do oporu i jak nie bedzie żadnych swistów gwizdów i przerywań to jeszcze pojeździ Wiem że może troche nie na temat ale może komuś się przyda A co do silnika to radzę 1z (90km) jak go szanujesz to nie do zaje....a Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Woojtass Zgłoś #14 Napisano 7 Lutego 2011 Sądze podobnie jak koledzy, że 1.9 TD (AAZ) będzie za słaby dla tego auta i spali więcej niż TDI, dlatego skreśliłbym go od razu.TDI 90 km (1Z) będzie już przyzwoicie jeździc przy spalaniu 5-6 litrów (w trasie nawet mniej). Silnik można powiedziec bezawaryjny, nie licząc czujników, zaworków sterowania turbiny i przepływomierzy. TDI 110 km (AFN) będzie już nieźle zapie....ł w B4 i myślę, że jego dynamika Cię zadowoli. Psuł będzie się jak 1Z, spali bardzo podobnie, bo to ta sama konstrukcja różniąca się turbiną, wtryskami i sprzęgłem (w AFN jest koło dwumasowe, którego awaria może zabolec, bo komplet z tarczami kosztuje ponad 1000 zł). Teraz tylko znajdź egzemplarz, który nie będzie miał za sobą 500 tyś km... Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jasiok Zgłoś #15 Napisano 7 Lutego 2011 Teraz tylko znajdź egzemplarz, który nie będzie miał za sobą 500 tyś km... No właśnie.. i dodam aby przy kupnie sprawdzać czy koło pasowe na wale korbowym nie telepie sie na boki - taka drobnostka, a potem wynikają z tego mega problemy, taka jedyna i poważna wada TDI VW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Woojtass Zgłoś #16 Napisano 7 Lutego 2011 No właśnie.. i dodam aby przy kupnie sprawdzać czy koło pasowe na wale korbowym nie telepie sie na boki - taka drobnostka, a potem wynikają z tego mega problemy, taka jedyna i poważna wada TDI VW Kolego ta wada dotyczy silnika AAZ. W TDI rozwiązano to lepiej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jasiok Zgłoś #17 Napisano 7 Lutego 2011 Kolego ta wada dotyczy silnika AAZ. W TDI rozwiązano to lepiej. Ale w 1Z i w AFN też są te problemy, mam 1Z i niestety z tego powodu musze wymieniać silnik, bo z wałem za dużo roboty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #18 Napisano 7 Lutego 2011 Kolego, witam w "klubie". Też szukam b4, ale zwątpiłem i rozważam b5. Wyszukanie czegoś fajnego to niezła zabawa. Tym bardziej, że szukam czegoś z klimą. Ale powodzenia . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomaszn Zgłoś #19 Napisano 7 Lutego 2011 Ja miałem szlif na wale, kolko mi się już nieźle telepało na szczęście udało się wyrównać czop wału i jest gitara. Mam silnik 1Z i przeżyłem z nim już chyba wszystkie poważniejsze choroby, regeneracja wtryskiwaczy, wymiana szklanek/uszczelniaczy zaworów, kompleksowe uszczelnienie pompy, szlif czopa wału, po kupnie od razu wymiana całego rozrządu i świec. Silnik w tej budzie ma przejechane 85tyś/km a globalnie ma narobione ok 390 tyś/km, sama buda ma zrobione ok 560 tyś/km (to moje szacunkowe dane +/- 20 tyś). Generalnie oleju nie bierze prawie nic ok. 200ml na 10 tyś, pali przy mrozach nawet -25 (tej zimy) mimo tego że włożyłem w niego z 2,5 tyś wiem że jest dobrej kondycji i spokojnie jeszcze z 100 tyś nim zrobię. Mam też-żona ma golfa III rocznik 96 (ten sam co passat) z silniki 1Y ok 64 konie, silnik ma przejechane 156 tyś i jest to autentyczny przebieg i do 80 kn/h wymiana mojego pasata na kolana, prócz wymiany rozrządu, oleju i filtrów od czasu jak go mamy (ok 35 tyś km) nie włożyłem w niego nic więcej. Kultura pracy zupełnie inna 1Z jak złapie temperaturę pracuje cichutko jak zaleje go jeszcze lepszą ropą (gold, verva, ultimeit itp) to i dynamiczniej jeździ i przyśpiesza, w TDI czuć elektronik- jak otworzysz maskę to nie masz linki gazu a jego sprawność zależy od sprawności czujników. 1Y czy w przypadku passata TD AAZ (u turbiona wersja silnika mojej żony) nie jest tak wrażliwy na jakość ropy, ma trochę niższą kulturę pracy, cała jego praca to bardziej czysta mechanika niż algorytm danych czytany z czujników przeliczanych na kąt wyprzedzenia wtrysku. Reasumując na podstawie mojego doświadczenia powiem tyle że musisz wybrać jaką technologię wolisz TD to niska komfort za to tańszy w naprawie. TDI to dość drogie naprawy. W przypadku 14 letniego diesla postaw na stan silnika nie na wyposażenie. Bo co z tego że będziesz miał klimę czy elektryczne szyby jak samochód będzie stał na warsztacie? I nie wież w teksty mówiące o chipie. Mało która B4 się nadaje na takie zabawy, nie ukrywajmy najmłodsze B4 mają 14 lat i przynajmniej ok 300 tys przebiegu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jasiok Zgłoś #20 Napisano 7 Lutego 2011 Kolego, witam w "klubie". Też szukam b4, ale zwątpiłem i rozważam b5. Wyszukanie czegoś fajnego to niezła zabawa. Tym bardziej, że szukam czegoś z klimą. Ale powodzenia Wyszukanie czegoś fajnego graniczy z cudem szczególnie biorąc pod uwage np. B4 AFN tez roważałem B5 ale po obejżeniu kilku aut od znajomych, jak dla mnie jest tam mniej miejsca niż w B4, bagażnik też minimalnie mniejszy, no i te zawieszenie.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach