Buczenie łożyska,tył

[vomer1967]

Witajcie. Pojawił mi się ostatnio problem polegający na "buczeniu" łożyska z tyłu. Pojechałem na diagnostykę, elektrycznym urządzeniem rozbujano koło do ok. 100km/h i.... nic. Z żadnego koła (tył i przód) nie dochodziły żadne niepokojące odgłosy - diagnoza - wina opon.

Zmieniłem gumy na letnie ale niestety problem pozostał. Przy prędkości pow. 90 km/h pojawia się brzydki, buczący dźwięk, dochodzący z tyłu (choć może być z przodu i się przenosić po budzie ). Badanie na stacji było na kołach wiszących sobie spokojnie w powietrzu, bez obciążenia. Tak se myślę, że jak jednak samochód stoi na kołach, to obciążenie łożyska jest inne i wtedy może ujawniać się jego wada (zużycie).

Czy macie jakiś pomysł jak jeszce inaczej sprawdzić, czy łożysko (piasta) jest ok.

Pytanie nr 2 - czy będące w sprzedaży piasty po 135 - 180 zł nadają się do użytku, czy trzeba wywalić po 350 złociszy na piasty firmy FAG?

[Robcyk]

Moze masz stare opony i tak buczą podmień jak masz mozliwość na inne albo nawet zimowe i sprawdz czy będzie to samo, pod obciążeniem czy bez to i tak zużyte łożysko będziesz słyszał chociazby obracając mocno tylne koło na podnośniku.

Edytowane 21 Maja 2009 przez Robcyk

[Gość adidas]

Istnieje możliwość, że to układ wydechowy. Przez pół roku próbowałem dojść dlaczego szumi mi tylne koło. Pewnego dnia wjechałem na kanał i zajrzałem pod spód przy zapalonym silniku. Jak się okazało buczała mi rura wydechowa, a konkretnie duży tłumik. Była za mocno wciśnięta w złączce po środku samochdu. Drgania silnika wprawiały wydech w swego rodzaju rezonans. Im obroty silnika były wyższe tym buczenie było głośniejsze.

Zanim wypakujesz pieniążki na łożyska sprawdź układ wydechowy. To akurat nic nie kosztuje.

Pozdrawiam

[JurekW]

vomer1967

 

Sprawdzić czy to łożysko "buczy" możesz po podniesieniu tyłu nadwozia kręcąc kołem, można również poszukać luzów łożyska próbując poruszać w pionie lub poziomie na podnośniku.Jeśli na podniesionym kole będzie szum, hałas łożyska to na obciążonym kole hałas ten się jeszcze bardziej nasili.Na zimówkach "buczenie" było mniejsze niż na oponkach letnich.

Właśnie wczoraj przerabiałem ten "temat". Oryginalnie było założone łożysko FAG[wytłoczona data '97] ( nr ref 8E0 501611J ) i takie też kupiłem za 280zł ; proponowano mi również Optimal za 200zł lecz nie mam zamiaru wyrzucać kasy w "błoto" na ten bubel- 80 zł to oszczędność pozorna w tym przypadku i szybko temat wróciłby jak bumerang.

[rycho]

Jadę sobie ostatnio ok. 70km/h po niezbyt dobrze odsnieżonej drodze ze Skoczowa. Tył latał jakbym złapał kapcia, pomyślałem ślisko!, jednak inni wyprzedzali mnie i nie widziałem żeby ich auta rzucało na boki. Pierwsze podejrzenie padło na tuleje tylnej belki, ale po sprawdzeniu okazały się OK. Podniosłem więc tył i tu okazuje się, że prawe koło jest przyhamowane, ciężko się kręci - przyczyna ślizgania się tyłu została więc wyjaśniona. Jednak co jest przyczyną przyhamowania. Zapieczony zacisk? walnąłem kilka razy młotkiem i raczej brak poprawy, zauważyłem tylko, że piasta całkiem dobrze kręci się do tyłu, a do przodu ciężko ją zakręcić trzeba włożyć dużo siły. Jak myślicie łożysko?

[Wojciechpop]

Jadę sobie ostatnio ok. 70km/h po niezbyt dobrze odsnieżonej drodze ze Skoczowa. Tył latał jakbym złapał kapcia, pomyślałem ślisko!, jednak inni wyprzedzali mnie i nie widziałem żeby ich auta rzucało na boki. Pierwsze podejrzenie padło na tuleje tylnej belki, ale po sprawdzeniu okazały się OK. Podniosłem więc tył i tu okazuje się, że prawe koło jest przyhamowane, ciężko się kręci - przyczyna ślizgania się tyłu została więc wyjaśniona. Jednak co jest przyczyną przyhamowania. Zapieczony zacisk? walnąłem kilka razy młotkiem i raczej brak poprawy, zauważyłem tylko, że piasta całkiem dobrze kręci się do tyłu, a do przodu ciężko ją zakręcić trzeba włożyć dużo siły. Jak myślicie łożysko?

Łożysko (piasta - z tyłu wymienia się całą piastę) według mnie nie powinno stawiać aż takiego oporu toczenia. Zdejmij koło oraz zacisk - wtedy się przekonasz co jest nie tak. Dużo roboty nie ma a bedziesz wiedział na 100% czy to piasta, czy stoją klocki w zacisku.

Ja ostatnio wymieniałem u siebie piastę. Wszyscy mówili mi że to lewa strona hałasuje - a okazało się że prawa. Więc podobnie jak ja musisz wyeliminować usterkę metodą eliminacji.

[rycho]

Sprawa się wyjaśniła. Po rozebraniu zacisku okazało się, że zapieczony był klocek w jarzmie, ten od strony wewnętrznej. Po oczyszczeniu wszystko śmiga aż miło.