Czy grozi uszkodzeniem silnika?

[Gość Tomi-1987]

Witam wszystkich miłośników passata mam następujące pytanie, czy padająca turbina (wydaje odgłos przy dodawaniu gazu jakby blaszki się trzęsły w katalizatorze, jest to taki dźwięk , trudno to opisać.) może spowodowac jakieś uszkodzenie silnika. Wymienić ją natychmiast czy jeździć dopóki nie padnie całkiem? Spadku mocy nie zauważyłem. Prosze o wasze opinie . Z góry dzięki

[marecek]

chcesz, żebyśmy pomogli Ci usprawiedliwić Twoje podejście czy zagłuszyć złe samopoczucie? Wiesz w ogóle co się zepsuło? Może zacznij od wizyty u mechanika zanim wymienisz pół silnika...?

[Gość Tomi-1987]

Nie chce nic usprawiedliwiać, poprostu po co wymieniać coś jeśli moge jeszcze z tym poczekać, jeśli nie bedzie to miało żadnych skutków ubocznych. U mechanika byłem powiedział że zużyte sa jakieś metalowe zapadki w turbinie. Moje pytanie brzmiało konkretnie czy moge uszkodzić silniki czy nie , Twoja odpowiedź nie miała żadnego związku z moim pytaniem

[angelo77]

U mnie ta "blaszka" też daje znać o sobie. Przejechałem z tym "dźwiękiem" ponad 15 tys. km, ale nie dlatego, że nie dbam o swój samochód, tylko dlatego, że nikt mi nie potrafił właściwie zdiagnozować tej usterki. Dopiero gdy zacząłem przekopywać nasze forum oraz forum A4 znalazłem podobny wątek. Z niego wynika, że brzęczy prawdopodobnie zawór upustowy turbiny. Dlatego w najbliższym czasie chciał bym się tym zająć, i sprawdzić czy to faktycznie ten zawór jest powodem całego zamieszania. W związku z tym mam pytanie do doświadczonych forumowiczów, na co powinienem zwrócić uwagę przy demontażu turbiny, ewentualnie w jakie części się zaopatrzyć i czy mogą mnie czekać przy tym jakieś niespodzianki?

Prawdopodobnie chodzi o ten zawór: