Szarpie - cos z filtrem paliwa?

[Jarhead]

Witam,

Mam pewien problem, od jakiegoś czasu auto zaczęło szarpać, kiedyś miałem podobny problem coś kolo 1,5 r. temu ale wymieniłem filtr paliwa i przestało. Z racji, że znowu pojawił się problem postanowiłem wymienić filtr paliwa. Po wymianie(zalałem filtr do pełna ropą), auto z 8km jeździło płynnie, nic nie szarpał ale po tym czasie znowu zaczął, ale delikatniej.

I teraz moje pytanie. Czy jest możliwe, że coś(któraś rurka przy filtrze) jest przytkana i nie daje wystarczającej dawki paliwa do filtru, czy może do silnika? Jak wyjąłem filtr to dmuchnąłem w każdą rurkę wychodząca z pokrywy filtra i przy jednej czułem znaczny opór, tak ma być? (pokazane na zdjęciu) Nie znalazłem zdjęcia bez węży, ale to nie przeszkadza.

Czy może łapie gdzieś lewe powietrze?

 

Proszę o pomoc.

Przypominam tylko, że przy wymianie jak zalałem nowy filtr ropą to przez około 8km auto jeździło płynnie.

 

 

Passat 1.9 TDI 110Km AFN rocznik 97r.

Edytowane 28 Marca 2012 przez Jarhead

[pol7777]

Jak dla mnie to opór w tym miejscu jest ok. W tym miejscu jest zaworek. A ty chyba dmuchałeś "pod prąd". Może faktycznie musisz trochę jeszcze przejechać żeby wszystko dobrze odpowietrzyć.

[Jarhead]

Wątpię, nawet trochę go przepaliłem i nic... dalej poszarpuje.

Coś chyba musi być z podaniem paliwa do filtra, lub zapowietrza się, ale lepiej niech się wypowiedzą Ci co mieli podobny problem.

[pol7777]

Ale jak piszesz przejechałeś 8 kilometrów od zmiany filtra. Ile się mieści paliwa w filtrze??? Moim zdaniem wyjeździłeś właśnie zawartość filtra i teraz dostało się tam trochę powietrza z rurek i dlatego szarpie. Może i gdzieś ci się zapowietrza, ale najpierw zrobiłbym jakiś odcinek i dopiero wtedy szukał nieszczelności. Gdybyś miał tam kawałek przeźroczystego wężyka to by było łatwo zauważyć czy idą bombelki.

[Jarhead]

Przejechałem już około 50km i nic, bo wczoraj zmieniałem filtr. Musze chyba przy tych wężykach popatrzec.

[zima18]

Proponuję zrobić komplet logów, aby wykluczyć jakieś nieszczelności w układzie dolotowym.

[Konter1948]

Miałem podobny problem i u mnie był nadpęknięty wężyk miedzy filtrem paliwa,a pompą wtryskową (jak dobrze pamiętam). Najlepiej sprawdzać sobie przeźroczystym wężykiem którym będziesz się podpinać po kolei gdzie się tylko da i zobaczysz jakiej ilości idą bąbelki.. a tam gdzie na zdjęciu zaznaczyłeś "znaczny opór" to wymieniłem ten filterek plastikowy (nie wiem jak to się fachowo nazywa)

Edytowane 28 Marca 2012 przez Konter1948

[piotereq21]

Mi ostatnio też auto poszarpywało jakby właśnie był problem w podawaniu paliwa... Najmocniej to było widać przy gwałtownym przyspieszaniu na wyższych biegach. Filtra w zasadzie jeszcze nie wymieniłem (mam w planie na ten miesiąc), ale po zatankowaniu baku do pełna dolałem tego świństwa do czyszczenia układu wtryskowego z STP - koszt koło 20 PLN. Kurcze... po przejechaniu 100-200 kilometrów jak ręką odjął... W tej chwili problem zniknął, ale już wiem że filtr też wypadałoby wymienić... Fakt, nigdy nie wierzyłem w zbawcze właściwości takich specyfików, ale u mnie na prawdę wystarczyło.

[Jarhead]

Musze to sprawdzić, ale jutro jeszcze trochę się przy aucie pobawię i jak coś to dam znać