nowe xenony i reset komputera

witam

mam taki problem.... kupilem sobie xenony universalne h7.... zaraz po zalozeniu niby wszystko bylo ok...ale... po odpaleniu auta i wlaczeniu swiatel zaczyna mrugac kontrolka od imobilajzera... po chwili zapalaja sie wszystkie kontrolki... obrotomierz i predkosciomierz spada do zera i po sekundzie wszystko wraca do normy( silnik caly czas pracuje , nie gasnie) resetuje mi sie zegar i przejechane kilometry....

przy zakladaniu xenonow odlaczylem akumulator.... dowiedzialem sie ze jak sie tak zrobi to moga wskoczyc bledy do komputera....

prosze o pomoc

W niektórych autach potrzeba założyć różnicówkę,nie wiem co ma za zadanie ale nic na desce się nie wyświetla,ale odłączony aku może też coś zbroić.

Prawda jest taka, że te wynalazki z Allegro (przetwornice) strasznie sieją po instalacji samochodu. Dają ogromne impulsy podczas zapłonu. I albo kupisz sobie dobre przetwornice (czytaj drogie), albo będziesz dotąd wymieniał te xenony na gwarancji, aż trafisz mniej felerny model. Nie pierwszy raz się spotkałem z taką sytuacją. Najlepiej by było jakoś oddzielić mechanicznie te przetwornice od reszty elekrtyki. Tylko jak? Przecież montaż drugiego akumulatora i drugiego alternatora nie wchodzi w rachubę. Pomyśl nad jakimiś dławikami czy też kondensatorami i diodami wygładzjącymi impulsy i likwidującymi szkodliwe impulsy, które pojawiają się w Twojej instalacji. Możesz popytać speców od Car Audio, oni mają swoje sposoby na takie be urządzenia wprowadzające tzw. przydźwięk.

Nawet w firmowych xenonach niech ktoś sobie zmierzy napięcie w instalacji przy zapłonie xenonów. Najlepiej miernikiem z pamięcią chwilowych wartości szczytowych. Będzie zaskoczony. Strasznie napięcie pływa w momencie startu. A na takich niefirmówkach, to już może pływać tak mocno, że po prostu chwilowo może spaść poniżej 9V i stąd reset kompa i inne cuda wianki.

Chciało mieć się xenony tanim kosztem, to teraz cierp...ja zakupiłem dość dobre przetwornice firmy Koito(oryg.montowane w Toyocie) i nie mam problemów z kontrolkami i szumami podczas załączonego CB, co ma miejsce w chińskich "tandetach"

ja kupiłem orginalne lampy pod xenon do passata i zestaw przetwornic i zarowek z allegro ... sam zakładałem nie odłaczaja akumulatora nic nie przerabiałem w instalacji i wszystko pieknie chodzi bez zadnych usterek czy problemów... a wogole to kto Ci nagadał ze do zakładania xenonów musisz odłączac aku????

w instrukcj bylo napisane zeby odlaczyc aku.... a czy odlaczenie go moze wrzucic mi bledy do kompa....? i czy to mozliwe ze przez te bledy tak sie dzieje?

chcialem miec xenony..... a teraz same problemy

Też przerobiłem z h7 na xenon, kupiłem komplet na allegro za 600 zł . W czasie montażu nie odłączałem aku, jezdżę już dwa miesiące i jest żadnych problemów

Daj na próbe oryginalne H7. Odłączenie akumulatora nie jest potrzebne.

Potwierdzam, tanie chińskie g..na sieją jak cholera, jeśli radio wyłapuje to i inne sterowniki samochodu mają zakłóconą prace. Dobre przetwornice (zazwyczaj drogie) nie powodują zakłóceń, mają "miekki start" co przedłuża trwałość żarówek i pobierają mało prądu.

Reklama, że xenony pobierają tylko 35W (moc żarówki) w przypadku tanich zestawów jest bzdurą skoro do zasilania przetwornic stosują bezpieczniki 20A na lampe. Dobre przetwornice w momencie startu biorą max 7-8A a "inne" ponad 2 razy więcej.

na normalnych h7 wszystko bylo ok.... ale zaraz po zalozeniu xenonow zaczely sie cyrki..... a moze jest jakis sposob na poprawne dzialanie..... bez wymiany przetwornic....????

panowie jakas porada od fachowcow????

dziekuje

bez wymiany przetwornic....????

wymiana przetwornic na jakieś normalne...odkąd pamiętam chińskie rzeczy cieszą się dużą popularnością, ale niską jakością, więc powinieneś się tego spodziewać.

ew...podmień od kogoś dobre przetwornice, lub inny chiński zestaw i sprawdź.

Przetwornica sama w sobie tez może być wadliwa, nawet ta chińska

popatrze za tymi przetwornicami..... ale mam jeszcze jedno pytanko.....

bylem w jakims caraudio w szczecinie i tam zostalem poinfomowany ze moga mi to zrobic za jakies 200zl.... podobno to wina komputera.... powiedzieli mi ze pogrzebia w kompie i na 70% mi to zrobia..... to juz nie rozumiem.... tez mi sie wydaje ze to te przetwornice... bo jak zapalam swiatla zaczynaja syczec...

bo jak zapalam swiatla zaczynaja syczec...

....tak ma być.

Przetwornica na starcie wyzwala w sobie ok.12 000V i później utrzymuje napięcie, ale o wiele mniejsze.

Syczenie jest najnormalniejszym objawem

Zamień się z kimś przetwornicami i sprawdź

Damian szkoda 200 zł, jeżeli dają 70% szans, gorzrej jak zrobią tak, aby działało przez pewien czas, byle kase zabrać pozdrawiam

Trochę się zmieszałem czytając ten post. Znajomy pojechał teraz do Polski i miał mi przywieźć zestaw z allegro pod H7. Sam zresztą już taki kupił i ma zamontować. Chyba lepiej będzie dla mnie jak poczekam na efekt jego prac. Oboje zasugerowaliśmy się tym, że nasz wspólny kolega montował chiński zestaw z ebaya do A6 i wszystko chodzi mu bez problemu. Więc wniosek z tego taki, że wszystko zależy od tego na co trafisz. Zrób jak radzą koledzy, podmień przetwornice na inne. Pozdrawiam

we wtorek podepne go do kompa.... moze mam jakies bledy.... moze to pomoze.....

a jeszcze jedno jakie przetwornice sa dobre do tych xenonow i czy potrzebuja jakis przerobek.....??

a jeszcze jedno jakie przetwornice sa dobre do tych xenonow i czy potrzebuja jakis przerobek.....??

Powiem tak...ja mogę Tobie polecić przetwornice znanych firm np. Koito/Denso(żelówki) itp.

Są to produkty sprawdzone na rynku i zapewne godne wydania każdej zł(sam używam przetw.Koito i jestem z nich w pełni zadowolony).

Wkładasz izolujesz używasz.

NA samym początku myśląc o chińszczyźnie odrzuciłem je po przeczytaniu tego forum....nie mogę znaleźć tego tematu, gdzie posiadacze CB wypowiadali się na temat Hid'ów.

http://www.206club.net/viewtopic.php?t=10945#218926

Chyba wiem o czym mówisz. Tutaj: http://www.cb-radio.pl/phpBB/viewtopic.php?t=8362&highlight=ksenony

Z całym szcunkiem do posiadaczy 206 ale poziom niektórych wypowiedzi jest delikatnie mówiąz żenujacy...

znajomy ktory ma sklep z roznymi "gadżetami" do samochodow wlasnie dzisiaj mi mowil, ze wczesniej sprzedawal chinskie zestawy po 360 zl i wlasnie dzialy sie takie cuda wiec majac dosyc reklamacji zaczol sprzedawac inna chinszczyzne za 450 zl i problem juz nie wystepuje wiec chnszczyzna chinszczyznie nierowna.