Problem z VIN ( błąd)

Witam! Niedawno kupiłem paska i przy zakupie sprawdzałem pobieżnie nr vin, początek się zgadza, koniec się zgadza, nie szlifowany, nie spawany, wszytsko w jak najlepszym porządku.

W piątek pojechałem na przegląd i tu wałek w dowodzie mam taki nr WVWZZZ312KE941263, a w samochodzie mam WVWZZZ312KE041263. I teraz mam mały problem, na forum znalazłem numery nadwozia, które były produkowane w 88r i ten z samochodu by wypadał na koniec sierpnia ( pierwsza rejestracja za granicą 13.10.1988r.) wszystko by się zgadzało. A nr z dowodu jest nie możliwy ze względu na to, że największą pierwszą liczbą jest 4, a nie 9. Wygląda to na błąd w wydziale komunikacji, w książce pojazdu też mam nr taki jak w dowodzie. Byłem u gościa, od którego kupiłem i on też się nie skapnął, że jest błąd, a tego paska miał od znajomego, a teraz ten znajomy jest w niemczeh i będzie jutro bądź pojutrze, nie wiemy czy on ma niemieckie dokumenty na samochód bo tam na pewno byłby nr oryginalny. U mnie na przeglądzie sprawdził też dokładnie pod względem legalności tego samochodu i na 100% nie był przebijany. Na przeglądach w nysie tego nie wykryli:/ Chciałbym się spytać jak to rozwiązać? Czy może ktoś miał podobny problem.

Biednemu wiatr w oczy

Chciałbym się spytać jak to rozwiązać?

Jakis znajomy mechanik moze Ci wyciac tabliczke z VIN, wstawic nowa, gdyz element, na ktorym znajdowal sie kod VIN "musial zostac wmieniony w trakcie naprawy" (bo byl uszkodzony i nie nadawal sie juz do wyklepania). Dostajesz wtedy od niego zaswiadczenie i z tym kwitkiem idziesz do wydzialu komunikacji... Tam nadaj Ci nowy VIN i dostajesz dowod z nowym numerem i wszystko juz jest OK

Chyba nie pojde za to siedziec

Ale najpierw skontaktuj sie z poprzednim wlascicielem i sprawdz tamte papiery, jesli jeszcze je ma.

Pozdr.

EDIT//

pozycja nr 9 w twoim kodzie to jest Z czy 2... upewnij sie.

Dzięki. Będę się starał załatwić to bardziej legalnie bo bym tak samo musiał nową tabliczkę znamionową wyrobić i koszt jeszcze większy ;( Jak gościu nie będzie miał papierów to może rzeczoznawca albo coś...

Pozycja nr 9 to napewno Z

radek_chudy, najprościej będzie jak przejdziesz się WK i przedstawisz im sytuację - to nie jest twój błąd, lecz gościa z OSK. Tak naprawdę jedyne co należy zrobić to wymienić dowód rejestracyjny na nowy, nie obarczony błędem.

Żeby było to takie łatwe to super, ale ja muszę udowodnić dokumentami ten błąd. Na 100% jest to wina urzędu, zamiast na klawiaturce wcisnąć 0 wcisnęli 9 i jest problem. Ja narazie jeżdżę na umowie bo mi nie przerejestrują do póki nie zrobię przeglądu. Przegląd mi się kończy w środę, a przeglądu mi nie zrobi bo się nie zgadzają numerki.

Zrob, jak pisze biedrona, jedz do WK... Tak chyba najszybciej cos zalatwisz. VIN rozni sie tylko jednym numerem-i to gdzies w srodku. Moze uznaja, ze to ich blad

Ja dzwoniłem do wydziału komunikacji, i muszę mieć chociaż jeden niemiecki papier

Po co Skoro wszystkie numery spisywane są "z samochodu" a nie z dokumentu

Nie dzwoń - przejdź się osobiście i pogadaj sobie z naczelnikiem, babka przez telefon powie Ci cokolowiek, byleby tylko się Ciebie pozbyć.

Tak naprawdę jedyne co należy zrobić to wymienić dowód rejestracyjny na nowy, nie obarczony błędem

Nie trzeba wymieniać ani dowodu, ani karty pojazdu - w uwagach wpisują Ci: "prawidłowy nr nadwozia XXXXXXXXXXXXXXX" + stempel +podpis

Miałem taką sytuację z BMW, musiałem wziąć rzeczoznawce i pojechac z nim do ASO BMW, tam stwierdzono, że nr nie były przebijane i wystawili mi taki papier z ktorym poszeglem do WK i gotowe.Wszystko zajęło pare godzin.

Lelon, no i super .

Nie byłem włąsnie pewien - coś tam dzwoniło ale nie wiedziałem w którym kościele

No i tak zrobię. Tylko, że dowód był wydany w Nysie i tam muszę wszystko załatwiać. Dlatego poczekam, aż poprzedni właściciel wróci z niemiec jak będze miał papiery to obejdzie się bez dodatkowych kosztów, a to jest ważny czynnik dla kogoś co dopiero skończył szkołę i szuka pracy:)

Dzięki chłopaki za wszystkie rady!!! Pozdrawiam serdecznie!!!

PS. LELON Twój post bardzo mnie uspokoił!!

a w razie czego 'zgubienie' dowodu nie wchodzi w grę? Przy wydaniu zostałby wpisane właściwe numery i byłby spokój.

Tak tylko głośno myślę, a nóż pomogę

Musiałbyś jeszcze zgubic karte pojazdu, papiery z ubezpieczalni i skazowac baze danych w WK...

Taka Polska mentalnosc - po co kombinowac? - no offence

Żeby było to takie łatwe to super, ale ja muszę udowodnić dokumentami ten błąd. Na 100% jest to wina urzędu, zamiast na klawiaturce wcisnąć 0 wcisnęli 9 i jest problem

Najprościej zadzwonić do wydziału komunikacji, gdzie była pierwsza rejestracja w Polsce, powinni posiadać kserokopie dokumentów, jeśli błąd powstał u nich mają obowiązek sprostowania tego błędu. Przy odrobinie dobrej woli urzędnika można to załatwić w ciągu dwóch dni. Jeśli interesuje cię więcej kontaktuj się przez PW.

I dało się, grunt to spokój.

Pozdrawiamy.

łączy i pomaga .