Skocz do zawartości
Gość Artigenius

tuning 1.8 20v rok końcówka 99

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Artigenius

Witam

 

Co można dorzucić albo wymienić za rozsądne pieniądze żeby zyskać pare koni więcej czy np filtr stożkowy coś da ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:rotfl::krzeslem: poszukaj na forum tematów bardzo podobnych do swojego; jest ich trochę; jeśli już naprawdę myślisz poważnie załóż sobie pułap mocy do jakiego chcesz dojść i przede wszystkim ile chcesz włożyć w auto! a jeśli chodzi ci o 1-2konie i jakieś 200zeta do przeznaczenia, to znając życie mod. zamknie twój temat szybciej niż ktoś ci odpowie :ok:

 

 

 

/NO OFFENCE/ :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z wolnossacego silnika za duzo nie wyciagniesz. tutaj kazdy KM kosztuja sporo pieniazkow. Jesli chcesz duzych przyrostow mocy to albo zmien silnik albo sprzedaj auto i kup z jakims bardziej rozwojowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stozek da samopoczucie. mozna podjechac do goscia od benzynek. mozna pogrzebac w mapach i byc moze pare kucy przybedzie, ale nie wiecej jak 8-10. koszt kilkaset zl. oczywiscie mozna porzadnie dlubnac silnik, jakies walki, wydech i pierdoly, ale spalanie bedzie łohoho, a kasy tez pojdzie drugie łohoho.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ramon34

mam taki sam silnik i niestety nic z tymnie zrobisz chyba ze masz jakies 8-10 tys wtedy mozesz podzialac ja mysle o zmianie na jakis VR lub moze V8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba jedno z najstarszych pytań goszczących na forach motoryzacyjnych od czasu, gdy powstał publiczny internet. U nas nie raz mielone.

Nie ma taniego i dobrego rozwiązania podniesienia mocy w silnikach wolnossących. Wszelkie filtry, rury domowej roboty itd to kosmetyka, czasem rozwiązania garażowe, czasem niezgodne z przepisami a i czasem nawet działające na niekorzyść samochodu. Modyfikacje będące w stanie pozyskać parę koni to już większa suma pieniędzy. Wydech (cały z kolektorem), dłubanie silnika, mapy itd... gra nie warta świeczki w takim samochodzie jak passat.

Najtańszym rozwiązaniem suma sumarum to swap albo sprzedaż samochodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności