Skocz do zawartości
Gość BIKA13

2,5 TDI automat - na co zwrócić uwagę przy zakupie

Rekomendowane odpowiedzi

Gość BIKA13

Witam wszystkich ;) .Dawno mnie nie było na forum a to z tego powodu że za.....bali mi mojego Pasia. :[ Ale nie o tym chciałem popisać ;) .Jutro jade oglądać innego i zwracam sie do was z prośbą na co zwrócić uwagę mając doczynienia z silnikiem 2,5 TDI 150 KM i tiptronikiem????Pewnie są na forum osoby które mi pomogą .Będe wdzięczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek22

turbina, olej, autentyczność przebiegu, no i przede wszystkim stan auta i jego serduszka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość BIKA13

To bardzo ogólnnie powiedziane.Jesteś posiadaczem takiego mototu więc możesz mi podać więcej szczegułów.chodzi mi głównie o skrzynie ,bo nigdy nawet nie jechałem na automacie i nie mam pojęcia jak on ma się zachowywać???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek22

nie może tobą rzucać podczas jazdy, biegi mają płynnie wchodzić, a gdy tylko tego zapragniesz sam posterować biegami "gałka" powinna szybko przesunąć się w prawą stronę (nawet podczas jazdy - z naciśnięciem przycisku) i powinieneś już jechać na "ala manualu" ale odpowiednio wysokie biegi wchodzą przy odpowiednio wysokiej prędkosći (4 nie wrzucisz przy 30 km/h)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość BIKA13

Już lepiej :padam: Czyloi nie może szarpać nawet przy dynamicznej jeździe?Tak?A przy mocmym dochamowaniu i następnie szybkim i głębokim wciśnięciu gazu powinna skrzynia szybko zredukować bieg?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek22

dokładnie tak jak piszesz :hurra:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam ten post i nie rozumiem, jesli jedziesz powiedzmy na 4 60 km/h i nagle depniesz na maxa gazu to skrzynia powinna zredukowac i chyba da sie odczuc szarpniecie. podobniej jak w manualu jak zredukujesz bieg i dasz ostro gazu to tez jest szarpniecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
gdy tylko tego zapragniesz sam posterować biegami "gałka" powinna szybko przesunąć się w prawą stronę (nawet podczas jazdy - z naciśnięciem przycisku)

IMHO bzdura. Przerzucasz wajchę w prawo dowolnie nic nie naciskając. Spróbuj sam a przekonasz się.

Poza tym wszystko się zgadza. Zwróc też uwagę nie tylko na zmianę biegów w górę (nie powinno być szarpnięć) ale również na redukcję w pozycji "D". Często zdarza się tak, że przy redukcji szarpie a to są początki końca...

Najlepiej sprawdzić to wszystko gdy przyspiesza/zwalnia się na powolutku granicy zmiany biegu 1/2 i 2/3 (w obie strony). Na tym "przełożeniu" najbardziej szarpie padający automat.

 

A co do silnika 2,5 V6... Najlepiej byłoby zdjąć pokrywę i zobaczyć czy wałki nie są powycierane. Ja miałem ubytki ok 1,5mm i je regenerowałem u świątka w bydgoszczy. Za cenę regeneracji 4-ch w ASO kupiłbym 1 nowy (a są 4). A potem to już bzdurki: popychacze, dźwigienki zaworowe, podkładki...I to wszystko razy 24. Ale jak masz silniczek OK to aż miło posłuchać jego mruczenia :ok: No i nie telepie nim tak na mrozie jak rzędówką z 4 garkami.

Spalanie za to wyższe niż w 1,9 :dobani:

Sam musisz zdecydować. Ja mam 162 KM i już mi mało. Zastanawiam się nad zmianą na coś mocniejszego ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak powinno byc jak wjezdzasz pod gorke na D (jest np.3 bieg) no i samochod ledwo wjezdza wiec nastepuje redukcja na 2 i powinno teraz to sie poczuc? W sensie jakies delikatne szarpniecie cos takiego? Czy powinine plynnie praktycznie nieodczuwalnie wjechac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bor0wy, u mie nie ma żadnych szarpnięć. Następuje redukcja i tp jest oczywiście odczuwalne: wyższe obroty silnika no i mocniej ciągnie. Jeśli masz tempomat to łatwo się przekonać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam juz nie wiem czy mam cos ze skrzynia czy szukam dziury w calym. Z tego co pamietam to Ty miales jakies problemy ze skrzynia tak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

czytam Wasze opinie i nic innego nie przychodzi mi do glowy jak napisac swoja

 

kupilem passata 2.5 TDI silnik AFB w marcu tego roku, mial na liczniku 228 000 km. Wszyscy mi odradzali......bo automat, bo dzwigienki, bo krzywki , bo pali duzo, w ogole bo ten silnik to jedna wielka skarbonka ! Mimo tego zdecydowalem sie na zakup, m.in. dlatego ze chlopak od ktorego kupilem wzbudzil we mnie bardzo duze zaufanie, byl kolega kolegi i ponoc bardzo dbal o samochod.

 

Od zakupu przejechalem 25 000 km lejac ON i wlasciciwe nic wiecej, srednie spalanie na tym dystansie to niecale 8 l/100 km takze uwazam ze jak najbardziej akceptowalne przy takim silniku i takiej dynamice.Wiecej na temat mojego spalania tutaj http://www.spritmonitor.de/en/detail/174516.html

 

A teraz o skrzyni.

u mnie od samego poczatku mojej eksploatacji jest tak ze przy hamowaniu silnikiem, wytracaniu predkosci np. przed skrzyzowaniami jest tak ze nie ma gwaltownych szarpniec przy zmianach z 3 na 2 i z 2 na 1 ale czuje ze bieg sie zmienia.

Natomiast przy przyspieszaniu jest roznie.

Kiedy mocno wcisne gaz i chce gwaltownie ruszyc wszystko jest bez jakichkolwiek szarpniec czyli start z 1, potem jakis szybki polbieg, 2, 3 itd. Wszystko plynnie, bez problemu

 

Natomiast przy normalnym starcie bywa roznie: czasem jest wszystko tak ze nawet nie wiem kiedy bieg zmienia i tylko po strzalce obrotomierza mozna to zobaczyc, zero jakichkolwiek szarpan a czasem skrzynia ma "problem" zmienic na bieg nr 2. Wyglada to tak ze bardzo by chciala ale nie za bardzo moze, po czym jak juz moze to wyczuwalne jest szarpniecie i zmiana.

 

Do tego wszystkiego jest jeszcze tak ze bardzo sporadycznie skrzynia sie slizga, tj. przy ruszaniu obroty wzrastaja natomiast samochod nie ma wigoru, biegi zmieniaja sie bez problemu, plynnie i bez szarpniec. To ślizganie się trwa do predkosci ok 50-60 km/h.

 

Jesli chodzi o diagnoze tych problemow to bylem u jednego mechanika od automatow, ktory zostal mi polecony przez wiele osob i pierwsza rzecz ktora mi powiedzial to to ze skrzynie firmy ZF montowane z tymi silnikami przy samoczynnym redukowaniu biegow moga delikatnie szarpnac. zaznaczam delikatnie gdyz jak powiedzial zmiana biegow moze byc lekko odczuwalna. Powiedzial mi ze tym nie ma sie co przejmowac.

 

Druga sprawa to szarpanie i slizganie: sprawdzilismy olej bo to podstawa. w momencie sprawdzenia na oleju bylo zrobione ok 36-37000 km i byl jak nowy, o prawidlowej barwie, nie przepalony, jego stan byl prawidlowy.

 

powiedzial ze trzeba by pogrzebac glebiej zeby zdiagnozowac inne 'usterki' ale olalem sprawe jak do tej pory bo nie mam czasu.

 

Jesli chodzi o silnik to wiele czytalem na temat tych wszytskich awarii zwiazanych z wycieraniem sie poszczegolnych elementow. Wiele opini jest takich ze przy odpowiednim smarowaniu drastycznie zmniejsza sie ryzyko jakichkolwiek awarii takze trzeba regularnie wymieniac olej i to dobry. Podobno !

 

Pozdrawiam,

 

mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny post. Ze skrzynia mam mniej wiecej tak jak opisujesz, tylko nie mam u siebie slizgania. Najbardziej odczuwalne "szarpniecie" to jak zmienia z 3 na 2 podczas kick down.

Jesli chodzi o spalanie to az nie wierze chyba ze na trasie. Mi srednio pali 9-10l. W sobote przejechalem 1100km i srednie spalanie wyszlo 8,6.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to musisz sobie spalanie zaobserwowac, mnie na dystansie ponad 1000 km i predkosci do 140 pali 7,6-7,8

 

Ostatnio na trasie do Warszawy i z powrotem spalil 8,5 ale jechalem z kolega, tzn. on na Kawasaki, ja paskiem, non stop 180-200 km/h tam gdzie tylko byly warunki, takze uwazam ze i tak spoko.

 

Pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no na odcinku 530km, wyjechalem o 4 rano przez warszawe, dalej katowicka do wroclawia, z wroclawaia kawalek autostrada dalej na jelenia gore i do kowar. srednia byla 87km/h a spalanie srednie 8,6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość iminol

Odcinek 950 km przez Polske w nocy.

Spalanie 7.8 litra.

 

V-max 120km/h, warunki atmosf. Snieg, snieg, golaledz.

Wszystko to na letnich oponach. Viva la 4x4.

 

 

Prosilbym o jakies wskazowki do obnizania spalania?

Czy jazda na tiptronicu to faktycznie oszczedniejsze spalanie? Lepiej w miescie to uzywac czy na trasie?

Czy ktokolwiek uzywa na tym silniku magnetyzeru ?

Pozddro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
magnetyzeru?

:573:

 

poczytaj o tych wynalazkach na forum ->Wyszukiwarka i ogień :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iminol, niestety w naszych silniczkach nie ma mowy o niskim spalaniu. Diesel to tylko sie nazywa bo z oszczednoscia to ma malo wspolnego. Ja jak dojezdzam do granic warszawy ok 20km i potem po warszawie i z powrotem w sumie ok 100km. To jak tak jezdze to na 50l przejade ok 600km.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności