Dalsze problemy z przerywajacym pasiem podczas jazdy

[Gość pawel5000]

Już wydawało sie ze wszystko w porządku po wywaleniu katalizatora a tu powrotem to samo pasio zaczął znowu przerywać.Objawia sie to tym ze podczas jazdy z różna prędkością pasio lubi przerywać czasami jest spokój przez 300-400 km i potem znowu to samo.Ostatnio jadąc do wawy wszystko było oki ale jak wracałem to mu coś odbiło i za Radomiem prawie całą drogę do domu przerywał a dziś rano wszystko w porządku autko chodzi tak jak trzeba.Bylem u paru mechaników i wszyscy bezradnie rozkładają ręce mówią ze może to być przepływomierz, pompa paliwa,albo siada elektronika co wy o tym sadzicie.Nie mam za bardzo zamiaru wkładać w auto bóg wie jakiej kasy bo jak przyszło by wymieniać wszystko po kolei to rozchodzi się o grubszą kasę.

Napisze co było wymienione Filtr paliwa i powietrza, świece ,kable wysokiego napięcia,wywalony katalizator a autko dalej swoje raz dobrze a raz żle

 

Już mnie po prostu nerwica łapie

[Gość wicekpl]

Niestety u mnie to samo sie dzieje-na szczescie na gazie wszystko jest ok.Przyczyn moze byc wiele -mechanik wymienil mi kilka powodow i narazie dalem sobie spokuj-brak kasy na wieksze naprawy.Jakbys sie dowiedzial co u ciebie jest nie tak to daj znac!:-)

ps.u mnie jak zaczyna przerywac puszczam noge z dazu i i ponownie dodaje gaz-w ten sposob poruszam sie dopoki gaz sie nie wlaczy ;-/u ciebie podobnie wyglada przerywanie?

Pozdrawiam

[Gość pawel5000]

Niestety u mnie to samo sie dzieje-na szczescie na gazie wszystko jest ok.Przyczyn moze byc wiele -mechanik wymienil mi kilka powodow i narazie dalem sobie spokuj-brak kasy na wieksze naprawy.Jakbys sie dowiedzial co u ciebie jest nie tak to daj znac!:-)

ps.u mnie jak zaczyna przerywac puszczam noge z dazu i i ponownie dodaje gaz-w ten sposob poruszam sie dopoki gaz sie nie wlaczy ;-/u ciebie podobnie wyglada przerywanie?

Pozdrawiam

 

Jak zaczyna szarpać i jak popuszczę lekko gaz to wszystko wraca do normy

 

Czy w piecie w kompa coś pomoże w znalezieniu usterki?

[Gość maxteam]

Witam,

mam ten sam problem z Passatem B4 (rok 1995, 2l, 115 KM, kombi). Tez mi przestaje pracować silnik. Ale tylko jak jest rozgrzany. Jak jest zimny to ok - nic sie nie dzieje. Jak tylko sie rozgrzeje to zaczyna wariowac. U mnie puszczenie gazu tez pomaga, ale trzeba puscic na stosunkowo dlugo bo kilka sekund. Ale jak dodam gazu do dechy - to też pomaga. Silnik dostaje po 2-3 sekundach kopa i boje sie ze od tego szarpania zlom sie rozleci do konca. Jak cos sie dowiecie do dajcie znac. Ja wymienilem juz odme, swiece, filtr powietrza. Mam troche dziurway tlumik - ale bez przesady to nie moze byc przyczyna. Zaczelo to sie dziac po wymianie rozrzadu - ale wymiana zajeli sie moi znajomi mechanicy - fuszerka nie mozliwa. Wymienili tez uszczelke pod kopula od zaworow, paski klinowe i rure z plynem od chlodnicy.

 

Ludzie pomocy. Mechanicy nic nie kapuja.

[Gość pszemek]

pawel5000, ale on zaczyna ci mocno szarpać czy tylko trochę się dławi?Bo mi się dławił - też nie zawsze - jak padła mi sonda lambda.Raz chodziła raz nie i komuter dostawał błędną informację o składzie mieszanki.

[Gość pawel5000]

pawel5000, ale on zaczyna ci mocno szarpać czy tylko trochę się dławi?Bo mi się dławił - też nie zawsze - jak padła mi sonda lambda.Raz chodziła raz nie i komuter dostawał błędną informację o składzie mieszanki.

 

 

Mocno nie szarpie tylko przerywa tak jak by na chwilkę nie dostawał paliwa po prostu jedziesz wciskasz gaz a on przerywa i za chwile idzie dobrze i tak czasami w kółko a jak mu potem coś odbije to jest parę km spokoju i znowu i to nie zależnie czy jedziesz 40, 80 czy 120 km na godzinę.

Raz jest dobrze a raz do dupy

 

Dzisiaj jeżdziłem troszkę po mieście i wszystko było oki ani raz nie przerwał

[Gość pszemek]

Pewnie pada lambda.Uszkodzenia tego dziadostwa mogą mieć rozmaite objawy.Trzeba było by ją sprawdzić.Pod sygnałowy przewód (czarny) wepnij woltomierz.Przy nagrzanym silniku napięcie powinno zmieniać się od 0,2 - 0,8V.Najpierw to sprawdź.

A najlepiej to było by ją wykręcić i zawieźć do zakładu który ma profesjonalny przyrząd do jej sprawdzania.

[matys]

przyczyna przerywania a nawet gaśnięcia podczas jazdy silnika w passkach 2.0 8V moze byc (tak bylo u mnie)czujnik położenia wału. Objawem opróćz świrowania silnika jest opadnięcie w tym czasie kiedy przerywa wskazówki obrotomierza na 0.

[Gość pawel5000]

Wróciłem właśnie od mechanika najprawdopodobniej przyczyna moich kłopotów będzie padająca pompa paliwa albo czujnik położenia wału. Mechanik nie może stwierdzić na 100% ponieważ autko zaczęło chodzić od wczoraj super nic nie przerywa i wszystko oki.Ale po moim opisie stwierdził ze te dwie przyczyny są najbardziej prawdopodobne i ze niema sensu na razie wkładać kasy tylko jeżdzic aż autko nie stanie całkiem albo będzie przerywać non stop,wtedy będzie łatwiej zdiagnozować usterkę.

[Gość wicekpl]

Moze byc ciezko z tym stanieciem lub przerywaniem non-stop- jezdzemu juz z ta usterka ponad rok i jakos postepu nie widac!Byc moze jednak przyczyna moze byc u mnie sonda lambda-nie posiadam od jakiegos czasu dluzszego katalizatora mozliwe ze przez to uszkodzila sie ta sonda-bede musial to niedlugo sprawdzic.

Pozdrawiam

[Gość jaz1984]

Witam,

mam ten sam problem z Passatem B4 (rok 1995, 2l, 115 KM, kombi). Tez mi przestaje pracować silnik. Ale tylko jak jest rozgrzany. Jak jest zimny to ok - nic sie nie dzieje. Jak tylko sie rozgrzeje to zaczyna wariowac. U mnie puszczenie gazu tez pomaga, ale trzeba puscic na stosunkowo dlugo bo kilka sekund. Ale jak dodam gazu do dechy - to też pomaga. Silnik dostaje po 2-3 sekundach kopa i boje sie ze od tego szarpania zlom sie rozleci do konca. Jak cos sie dowiecie do dajcie znac. Ja wymienilem juz odme, swiece, filtr powietrza. Mam troche dziurway tlumik - ale bez przesady to nie moze byc przyczyna. Zaczelo to sie dziac po wymianie rozrzadu - ale wymiana zajeli sie moi znajomi mechanicy - fuszerka nie mozliwa. Wymienili tez uszczelke pod kopula od zaworow, paski klinowe i rure z plynem od chlodnicy.

 

Ludzie pomocy. Mechanicy nic nie kapuja.

 

 

Witam!!!

Mam identyczne autko i identyczny problem. Taz jezdze po mechaniorach ale efektu nie ma. Wymienilem juz dwa razy sonde lambde bo niby nowa a jednak moze nie dzialac tak jak tzreba i nic. Przewody i swiece nowe tez nie pomogly o czujniku temperatury i nowym pasku rozrzadu nie wspomne. Teraz cos mi pompa paliwa zaczela glosniej chodzic chyba niedlugo padnie i jeden cudotworca zwala wine na nia tylko nie rozumiem dlaczego chodzi jak jest zimny a jak juz sie rozgrzeje to mu pompa zaczyna przeszkadzac!!!

[Gość Denaturka]

Miałeś grzebane przy katalizatorze, więc za pewne problem spowodowany jest przez sondę lambda. Mogła zostać uszkodzona przy wykręcaniu/wkręcaniu, trzeba pamiętać o tym że w pomiarze zawartości tlenu udział bierze też powierzchnia zawnętrzna sondy i uszkodzenie jej powoduje nieporawaną pracę sondy. Oprócz tego przewód wychodzący z sondy pracuje w pobliżu miejsc bardzo gorących i powinien być poprowadzony tak, aby nie stykał się z gorącymi powierzchniami bo po prostu może się przepalić (bardzo często mechaniory zapominają o tym żeby poprowadzić go tak, jak fabrycznie przewidziano). Trzeba też pamiętać że sonda ma żywotność obliczoną na 160000km, a wymiana zużytej na nową powinna spowodować niższe spalanie.

Tak jak napisał Przemek należy sprawdzić napięcie z sondy, ale najlpeszym rozwiązaniem jest podłacznie się do komputera i sprawdzenie błędów. Nie baw w drogą zabawę z układem paliwowym dopóki nie sprawdzisz czujników sterujących silnika. Mimo w 100% sprawnej sondy możesz mieć szarpanie związane np z uszkodzonym czujnikiem temperatury silnika, hallotronem albo przepływonierzem. Zużyte czujniki najpierw zaczynają okresowo, przez chwilę dawać błędne odczyty, co diagnostyka koputerowa powinna wykazać. Np szarpnie autem gdy czujnik temperatury mierzący temperaturę około 90C nagle przekazuje inforamację że temp. silnika to -40C. Widziałem taki przypadek w zeszłym tygodniu. Nie wiem ile Twoje auto ma przebiegu, ale należy pamiętać że poszczególne czujniki nie są wieczne i z czasem działają coraz gorzej, aż wreszcie przestają funkcjonować. Moim zdaniem w aucie z przebiegiem 200 000 km w ciemno należy wymienić lambdę, halla i czujnik temp. silnika.

 

Starczy tego bredzenia, trzeba działać. Znajdź wtyczkę od sondy lambda i ją rozłącz. Spowodujesz w ten sposób przejście komputera z tryb awaryjny i o to właśnie chodzi. Nie będzie używał sygnałów ze wszyskich czujnków. Teraz sobie po prostu pojeźdź przez pewien czas. Auto będzie palić więcej niż zwykle, ale tym się nie przejmuj. Jeśli zaobserwujesz szarpanie to znaczy że to nie jest problem spowodowany przez elektronikę silnika. Jeśli szarpanie zniknie wybierz się do profesjonalnego zakładu diagnostycznego, najlepiej Bosha, albo do ASO VW. Sprawdzą który z czujnik/czujniki zdechły, lub działają topornie.

[cinior]

Witaj!Mam podobne problemy.Dzis wymienilem potencjometr przepustnicy i nadal jest to samo,dodajac gazu silnik przerywa,szarpnie dosc mocno.Dzieje sie to przy okolo 2000do 2500tys.Wymienione sa juz kable,palec, kopulka,potencjometr przepustnicy.Moze ktos udzieli jakiejs rady,moze doszedles co jest przyczyna?

[lebow]

Masz LPG? Odpala na dotyk? Resetowałeś kompa? dobrze ustawiłeś potencjometr?? sprawdziłeś inne czujniki?

[gierone]

a na wolnych obrotach jak sie zachowuje?

Ja mam diesla i miałem tak że też poszarpywało i jeszcze do tego wolne obroty falowały, wszystko wskazywało na nastawnik pompy. Przez przypadek znalazłem przetarte 2 kable w głównej wiązce w komorze silnika, dosztukowałem i problem znikł.

Posprawdzaj kable, w miejsach narażonych na przetarcia.