Wojtek2018 Report post #1 Posted May 17, 2018 (edited) Witajcie. Mam problem z pasatem 1.8t 150km z 2002r. Posiadam w nim instalacje prins z reduktorem vsi, który obsługuje max 135kW. Instalacja jest 4 letnia, auto kupione niedawno. Problemy jakie występują, to gdy silnik ma temperature ok 50 st C, pracuje na biegu jałowym i gaz się załącza gaśnie silnik, jak jest z 70 st C to już normalnie pracuje. Podczas jazdy czasem gaz włączy się normalnie, a czasem zaszarpie i albo jest ok, albo instalacja się wyłącza na 10 min, za drugim razem włącza się bez problemu. Bywa też, że w aucie zapala się check z błędami wypadania zapłonu P0300, P0301, P0302, P0303 lub ubogiej mieszanki P0171 lecz to jest zadkoscia i dzieje się podczas jazdy w momencie przełączania na gaz. Czasem przy ostrym przyspieszaniu potrafi wyskoczyć błąd P0171-mieszanka zbyt uboga. Bywa również że jak auto mam obciążone i podjeżdżam pod wiadukt i za mocno przyspiesza to gaz się wyłączy. Poza tymi przypadkami, auto chodzi płynnie, płynnie przyspiesza i ogólnie jest git. Irytuja tylko te dziwne wyłączania gazu. Poprzedni właściciel mówi, że należy przeczyscic reduktor, bo jest zasyfiony mazmutem i będzie okej... Dzisiaj byłem u gazownika i powiedział mi, że te instalacje prins są zbyt dobre dla naszego gazu złej jakości i każe mi wymienić na reduktor AC-R01 250KM. Za tą usługę chce 500zl. Teraz moje pytanie brzmi czy mam go posłuchać i wymienić, czy zostać przy moim starym reduktorze i kupić oryginalny zestaw naprawczy za 150 zł, założyć i auto będzie śmigać? Naczytalem się opinii, że te AC-R01 250KM maja jakieś problemy i nie wiem już coś robić... Nie mam pewności do opinii gazownika, bo sam powiedział, że ten reduktor Prinsa ma dobre ciśnienie na wolnych obrotach i wygląda ok po tym co widzi na wykresie. Podczas normalnej jazdy może jest minimalnie silnik słabszy na gazie. W przyszłosci będę myślał nad jakimś chipem jak będzie wszystko ok i czy ten moj prins będzie działa poprawnie jak auto będzie miało no z 20-30 KM więcej? Poniżej wrzucam zdjęcie reduktora. Pozdrawiam serdecznie, Wojtek. Edited May 17, 2018 by Wojtek2018 Quote Share this post Link to post Share on other sites
MMichał Report post #2 Posted May 18, 2018 Po pierwsze, zmień gazownika. Bez diagnostyki już chce ci podprowadzić reduktor spod maski. Teraz pokolei: 1. Za szarpiące pierwsze przełączenie na gaz odpowiedzialne są prędzej klejące wtryski niż reduktor. Oczywiście może być tak, że reduktor przytnie ciśnienie ale na 90% kleją się wtryski i dlatego pierwsze przejście jest ciężkie. Da się to spokojnie zdiagnozować podłączając komputer i uruchamiajac zimny silnik. Widać jak na dłoni czy reduktor trzyma prawidłowo i czy się otwierają wtryski. 2. Jeżeli auto nie pomodzone i ma te 150KM to zestaw powinien wyrabiać, jeżeli przy pełnym bucie wyrzuca na benzyne albo się nią podpiera to albo jest źle wystrojony na gazie albo klęka ciśnienie gazu na reduktorze (może zamarzać). Również do sprawdzenia podczas jazdy z kompem przez rzetelnego gazownika bez większego problemu. 3. Jeżeli wyrzuca ci z gazu przy podjeździe pod wiadukt to może butla do jazdy na wstecznym? Najczęściej się objawia to właśnie tak, że przy niskim stanie gazu w butli, podczas jazdy pod górę/wzniesienie jak dociskamy do podłogi to wyrzuca na benzyne. Trzeba zajrzeć pod podłogę i zobaczyj jak jest zamontowana butla (gdzie jest elektrozawór). Ogólnie polecam lekturę lpg-forum.pl i tam założyć wątek, bo po pierwsze szybko doradzą, pomogą i polecą warsztat z Twoich okolic który Ci może pomóc. Quote Share this post Link to post Share on other sites