Szarpanie silnika 1.8T

[wladek1181]

Od wczoraj mam problem ze swoim Paździerzem. Pierwszymi objawami były szarpnięcia silnika na biegu jałowym obroty dosłownie na sekundę spadały do ok 500 obr/min i wracały do normy. Występowało to co jakiś czas. Potem silnik zaczął przerywać w czasie jazdy bez względu na to czy autem przyspieszałem, czy hamowałem silnikiem, czy utrzymywałem jednolite obroty silnika. Dodatkowo auto jest jakby zmulone, nie ma kopa jak przed tymi objawami. Nie mam Vaga, tzn mam ale po awarii laptopa informatyk chyba coś mi z Vaga usunął i nie mogę się połączyć Vagiem z autem. Błąd jaki udało mi się zczytać testerem:

 

P1136 z tym że błąd w/g testera jest błędem sporadycznym

 

Gdzieś na forum wyczytałem że przy tym błędzie podejrzanym może być przepływka. Żadnych innych błędów tester nie odnalazł. Czy faktycznie problem może leżeć w przepływomierzu. Może ktoś ma jakiś pomysł, sugestie. Z góry dzięki

[robert-o]

możliwe , że cewka/ cewki padają

[wladek1181]

A czy gdyby cewka lub cewki zdychały to nie powinien złapać błędu?

[robert-o]

teoretycznie powinien , najlepiej podłaczyć vaga i sprawdzić czy wypadają zapłony

[wladek1181]

ciąg dalszy problemów, auto na trasie pali ok 12 litrów LPG zaznaczam przy bardzo spokojnej jeździe, szarpanie w dalszym ciągu występuje może w mniejszym stopniu niż poprzednio, podczas pierwszego uruchomienia auta z rana trzeba dłużej niż zwykle kręcić, po skasowaniu błędu powrócił po około 2 godzinach.

[r4d3oN]

Dla mnie na przykład szarpie tylko przez chwilę w okolicach 2k/obr i przestaje, logi nic nie pokazują. Doładowanie, maf, zaplony ok, co to może być. Oprócz tego jedzie jak seryjne 1.8t awt

[wladek1181]

chyba mam podejrzanego w sprawie szarpania. Zauważyłem pewną rzecz, a mianowicie gdy wcisnę kilka razy pedał hamulca do oporu to czuć jak pomału zaczyna schodzić on do podłogi i po paru sekundach zaczyna się dławić silnik. Po kolejnych paru sekundach wszystko wraca do normy i nic się nie dzieje póki nie zacznę naciskać pedału hamulca. Dzisiaj będę szukał przyczyny, tzn uszkodzonego przewodu podciśnienia.