Skocz do zawartości
Łysy

Pilne !!! Gwarancja

Rekomendowane odpowiedzi

pawelb6 ja im powiedzilem ze te drgania pojawily sie po wymianie tarcz i klockow ze jak byly stare wszytko bylo ok a teraz jest lipa to mi odpwoiedzieli ze nowych nie zaloza bo nie maja podstaw gdyz wyniki testow pokazuja ze wszytko jest ok i regulaminowo nie moga nic zrobic.Pytalem sie tez o firme tarcz bo jak tu chlopaki wczesniej pisali zebym wymienil na zimermany czy jakos tak to mi przyniesli pudelko od tarcz i jest tylko znaczek audi i vw zadnego producenta :mur: I kazali mi przyjechac za 2 tys km ze znow porobia pomiary i zobaczymy co wyjdzie.Aha a najlepsze ze glowny kierownik zmiany mowi do mnie moga byc nie dotarte i zebym pare razy rozpedzil sie do 170 -180 tak jak mam te drgania i pochawmowal ze wtedy sie wszytko dobrze ulozy na co taki mlody łepek nie wiem czy stażysta czy kto mowi przy mnie : Ale szefie snieg spadl i jest slisko niech tak szybko nie jedzic teraz hehe to choc poprawilo mi humor.

Takze nie wiem co dalej robic jak mam ich zmusic zeby zalzoyli nowe tarcze :mur::zalamany:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrób 2000km i pojedź znowu do nich,jak nic nie będą chcieli zrobić,podjedź jak pisałem kilka postów wyżej do Ochrony Praw Konsumenta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Aha a najlepsze ze glowny kierownik zmiany mowi do mnie moga byc nie dotarte i zebym pare razy rozpedzil sie do 170 -180 tak jak mam te drgania i pochawmowal ze wtedy sie wszytko dobrze ulozy

Tak, zabijesz się i serwis będzie miał spokój.

Zadzwoń pod któryś z tych numerów i Ci może ktoś poradzi co zrobić, żeby było dobrze i szybko. Z doświadczenia wiem, że po jednym telefonie od takiego człowieka sprzedawca zmienia swój stosunek do kupującego i zazwyczaj reklamacje załatwiane są błyskawicznie. Tak jak mówi pawelb6 taki rzecznik konsumenta wie jak rozmawiać ze sprzedawcą.

Weź tylko pod uwagę to, że przejedziesz teraz 2000 km później Ci powiedzą, że jeszcze 1000 i za chwilę, że tarcze i klocki są już całkiem starte i zużyte i się kwalifikują do wymiany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pawelb6 juz bylem u nich i wszytko wiem mam nawet pisemko napisane bo pani z biuro Ochrony Praw Konsumenta byla na tyle mila ze dzis razem napisalismy i mysle ze nie bede czekal do 2 tys tylko przed week podjade i im zostwie niech sie szefostwo ustosunkuje do niego. Ta sami pani powiedziała mi ze mam sprawe wygrana jesli to ich wina tylko jak im to udowodnic skoro ich pomairy mieszcza sie w danych producneta tu moze byc ciezko :dobani:

 

Jesli ktos byl chcail wzor takiegos pisemka to służe wzorem.

 

 

kazio juz to wzielem pod uwage ale jednym slowem co za syf zeby wymienic tarcze i teraz nie jezdzic Passiorem zeby km przjechanych na tarczach nie przybywało !!! Boże co to za kraj czemu czemu ..... :krzeslem::krzeslem::mur::mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

udowodnisz bo koła biją, a nie biły!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jesli ktos byl chcail wzor takiegos pisemka to służe wzorem.

Wzór możesz dać do działu Download, na pewno się komuś przyda.

Co do udowodnienia - możesz się udać do rzeczoznawcy lub na jakąś diagnostykę. Niech Ci da pisemko, że te objawy mogą spowodować wypadek, uszkodzenie innych elementów czy coś w tym rodzaju. Reklamujesz przecież nie parametry tarczy lecz bicie na kierownicy i pedałach. W przypadku uznania reklamacji będą musieli pokryć także koszt rzeczoznawcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

martinUK myslisz ze bede sie chcieli przy tej pogodzie przejechac ze mna 180 na godzinke ??? :przestraszony: chyba sam bym nie zaryzykował a tylko z takiej predkosci jak hamuje to wszytko wychodzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie mogą Tobie kazac jechać 180km/h możesz zgłosić to w protokole,no kurza twarz normalnie meksyk żeby łaskę jeszcze robili.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no widzicie sami chlopaki jaki meksyk co mnie podkusilo zeby w tym burdelu tarcze wymienic ide po pifko bo cisnienie mi sie znow podnioslo :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no widzicie sami chlopaki jaki meksyk co mnie podkusilo zeby w tym burdelu tarcze wymienic ide po pifko bo cisnienie mi sie znow podnioslo

 

wyluzuj, walcz o swoje

p.s

faktycznie napisz o tej prędkości w tym piśmie, jak znasz to wpisz imię i nazwisko tego śmiałka co ci to kazał zrobić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znam znam byl na tyle smialy ze dal mi nawet swoja wizytowke :cisza:

 

a co do wyluzowanie to ciezko jak zostawiasz 1.2tys a auto nie jedzi tak jak powinno :dobani:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hha

Derlysy, nie wziąłeś jednej rzeczy pod uwagę a co jest niezmiernie ważne. Jeżeli testy hamowania i wogóle całość robił gość typu kierownik lub mistrz serwisu to napewno zrobił test tak aby wszystko wyszło jak najlepiej. Myślisz, że tego sie nie da wykonać tak aby urządzenie wskazało poprawne wyniki? Podobnie jest z pomiarem sprężania. Bez najmniejszego problemu można wykonać pomiar taki aby wyszedł ok. Tak się dzieje jak jedzie się na badanie do jakiegoś warsztatu i właściciel auta puszcza oczko do diagnosty. Żaden problem Panowie. Wartało by teraz podjechać na podobne badanie ale do jakiejś niezależnej stacji diagnostycznej gdzie mają odpowiednią ścieżkę diagnostyczną. Może do jakiegoś ASO innej marki.

 

Potwierdzając słowa Marka, że do ASO się nie jeździ !!! Chciałem tylko przypomnieć moje słowa, że śmieszą mnie opinie kupujących jak podają informację, że auto które zakupili było serwisowane w ASO. Podaja to jako argument na duży + . Co można powiedzieć o ASO = jełopy i stronić od nich. Poprostu wszystkich kupujących powinien strach oblatywać jak w ofercie widnieje opis "Serwisowany w ASO".

 

Ja swojego auta nie serwisowałem w ASO a przez okres gwarancji jeździłem tylko z książką gwarancyjną wraz ze stówką na wprowadzenie odpowiedniej adnotacji o wykonaniu takiej czynności. Tylko po to by nie stracić ewentualnej gwarancji. Na szczęście nie miałem okazji skorzystać z usług ASO poza wymianą silniczka lusterka od kierowcy.

 

HHA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek dobrze gada. Mam brembo na wszystkich kółkach, poza tym wymieniłem płyn hamulcowy i jestem bardzo zadowolony.. Po 10 000 km mechanik stwierdził minimalne zużycie klocków i tarcz. Powiedział, że 60 000 (klocki) to powinno dać radę na luzach! Co najdziwniejsze. Kolega ma nowiutkiego Passata, a mój hamuje jakby sporo lepiej i nie jest to subiektywne odczucie, bo mierzyliśmy drogi hamowania, a jego (przebieg 15 000) ma szersze opony (225 bodajże) więc powinien hamować sporo lepiej. Czemu się tak dzieje, że oryginalne hamulce są tak mierne? Ja jak w lato dałem po hamulcach, to miałem wrażenie, że mi zerwie skórę z twarzy... Tylko brembo! Ufam tej firmie od co najmniej 15 lat i zawsze jest ok. Podobnie jak opony tylko continentale na lato i goodyear na zime. Takie mam dziwne swoje przyzwyczajenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to wojna rozpoczeta :hurra: rzecznik praw konsumenta, rzeczoznawca i biegły sądowy wzieli sie do roboty dobrze nieraz miec choc jedngo z nich w rodzinie :ok: Nie popuszcze papudrakom z serwisu VW :krzeslem:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hha

Najlepiej jednak zażądaj zwrotu pieniędzy i zakup kozackie Zimmermanny + dobre klocki a dłużej pojeździsz, lepiej pohamujesz i bardziej będizesz zadowoolny z zakupu i mniejszego wydatku.

 

HHA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hha myslisz ze bym nie chcail tak zrobic oddac to gowno co mam i zalozyc porzadne tarcze ale oni nie chca o tym slyszec nie oddadza mi kasy to co moge wiecej zrobic jak tylko ostateczne srodki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności