Skocz do zawartości
Oskar

Wymiana anteny dachowej w Passacie B4 Pacyfic

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich i od razu piszę,że mam problem z moją instalacją antenową i nie wiem już jak sobie poradzić.

Wszystko zaczęło się od tego,że gdy kupiłem auto to od początku miałem kiepski odbiór stacji radiowych i postanowiłem kupić całą nową antenę.Odszukałem w necie,że do mojego Passata z roku 1996 potrzebna jest antena ze wzmacniaczem zakończona wtyczką RAKU II i taką kupiłem.Kolega który ma warsztat samochodowy zaoferował się,że założy mi ją gratisowo bo to nie jest skomplikowane.Nie chciałem robić tego samodzielnie, ponieważ nigdy jeszcze nie rozbierałem podsufitki i bałem się połamać albo urwać jakieś plastiki.

 

Podjechałem więc do mechanika a ten prędko zabrał się do instalacji nowej anteny.Szybko pościągał odpowiednie plastiki, odchylił podsufitkę i mógł teraz swobodnie zdemontować starą antenę przykręcaną od spodu dachu dużą nakrętką.Gdy próbował założyć nową antenę powstał już pierwszy problem bo za nic w świecie nie chciała się przykręcić nakrętka na wystający gwint bo był za krótki, więc kolega musiał odgiąć ząbki na tej nakrętce aby chociaż złapała na jeden zwój gwintu i to jakoś się udało.Byłem zdziwiony,że tak kiepskiej jakości jest ta antena i już mechanicznie nie była dopasowana do mojego auta nie mówiąc już o dobrym styku z masą czyli karoserią.Gdy antena była już przykręcona kolega podłączył wtyczkę do wzmacniacza znajdującego się pod sufitem, złożył wszystko do kupy i powiedział zadowolony,że wszystko jest już zrobione.Włączyłem radio przeszukałem stacje i wcale nie widziałem poprawy,ale kolega mówił,że jego auto w tym miejscu też kiepsko odbiera i na pewno odczuję poprawę jak sobie trochę pojeżdżę i posłucham tego radia.I tu był mój błąd że mu zaufałem.

 

Jeździłem z tą anteną wiele dni i nie widziałem żadnej poprawy wręcz przeciwnie,stacje radiowe były mocno zaszumione radia można było słuchać tylko w mieście lub blisko nadajników.Byłem tak wkurzony,że postanowiłem samodzielnie jeszcze raz sprawdzić tą instalację bo czułem,że coś tu jest nie w porządku.Rozebrałem raz jeszcze podsufitkę i dokładnie przyjrzałem się co tam siedzi pod tym moim dachem.Jakie było moje zdziwienie gdy zobaczyłem,że wtyczka od anteny nie pasuje do tego wzmacniacza i wtyczka wychodząca już do radia też nie pasuje do tej mojej puszki wzmacniającej sygnał radiowy.Wiedziałem,że antena kupiona była ze wzmacniaczem ale ten wzmacniacz wcale nie był zasilany bo żadne napięcie nie wychodziło z tej puszki.Zrozumiałem,że jeździłem tak jakby wcale nie było żadnej anteny i dlaczego był taki kiepski sygnał.

 

Pytania moje do Kolegów:

 

1.Czy ten wzmacniacz pod sufitem to oryginalny system antenowy w tym passacie?

2.Dlaczego nie pasują tam żadne wtyczki bo wzmacniacz ma złącza FME a antena i kabel antenowy do radia jest zakończony złączem RAKU II

3.Jaką w końcu mam kupić antenę lub jakieś przejściówki aby ta instalacja była zrobiona prawidłowo?

 

Załączam zdjęcia wzmacniacza umieszczonego pod sufitem auta i wtyczkę która idzie ze wzmacniacza do radia.

Bardzo proszę o jakieś porady.

wtyczka RAKU II.jpg

wzmacniacz antenowy.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności