Przestaje palic PB

[Gość Dzidzia]

Od miesiąca w Passacie 1.8 mam instalacje BRC.Od chwili zamontowania przestaje palic na benzynie.Po zdięciu klemy z akumulatora na około 15 min zapala jak nowy,a po przełączeniu na LPG i przejechaniu kilkunastu kilometrów znów nie odpala na benzynie!RATUNKU bo gazownik rozklada rence!!!

[Gość szczepko]

No to podłączam się do tego postu!

 

U mnie poprawnie odpala i działa na gazie ale nie chce na zimno odpalić na Pb.

Nie pomaga reset kompa, nie pomaga jego wymiana.

 

Zmienione zrobione już:

- filtr paliwa - wymiana

- pompa paliwa - wymiana

- silnik krokowy - wymiana

- układ wtrysku paliwa - czyszczenie

- kopółka palec kable WN - wymiana

- cewka zapłonowa - wymiana

- komputer sterujący - wymiana

- ciśnienie w instalacji zasilania paliwa - sprawdzone poprawne

- komp sprawdzony - nie ma błędów

- wprowadzone fabryczne nastawy sterownika silnika

 

 

Zostało jeszcze sprawdzić sondę lambadę i całą instalację elektryczną.

 

Co byście podpowiedzieli, gdzie szukać usterki po objawach??

 

Pozdrawiam

[sl@wek]

Siem!!!

U mnie poprawnie odpala i działa na gazie ale nie chce na zimno odpalić na Pb

Przelacz na PB jak gasisz silnik i...zobaczysz jak wystygnie czy odpali!!!Komp po zgaszeniu powinien miec dane ze...wtrysk,wtryskiwacze dzialaja.Jak jezdzisz na LPG to komp ma caly czas blad wtryskiwaczy!!!

Ja mam podobnie,tyle ze odpale na zimnym!!!(w ktoryms temacie,o ile dobrze pamietam napisalem o tym)

Zostało jeszcze sprawdzić sondę lambadę

Jestem ciekaw,co Ci wyjdzie!!!

[Gość Pit]

Ja też coś dodam jestem jak narazie szczęśliwym posiadaczem LPG i mam nadzieję że tak zostanie.

Co byście podpowiedzieli, gdzie szukać usterki po objawach??

wydaje mi się tak na zdrowy rozsądek że felerna jest elektronika LPG bo jeśli przed założeniem LPG było wszystko ok a silnik nie był padnięty to jest jedyny wniosek że coś nie tak jest z samą instalacją :640:

[Gość Marcin_]

Miałem to samo w tych przymrozkach coprawda zapalal na benzynie ale trzeba bylo troche go porkęcic... teraz juz tego nie mam bo chwile przed miejscem docelowym przelaczam na benzyne i okolo 0,5 km przejezdzam na benzynie i rano mróz minus 300 stopni pali na dotyk Tez wymienilem duzo rzeczy, i probowalem gasic na benzynie z tym ze gasilem go juz w miejscu docelowym tzn przyjechalem do domu przelaczylem na benzyne zgasilem i nic to nie pomagalo wiec polecam troszke przejechac na benzynie zanim zostanie zgaszony... mozna tez zrobic test przejezdzic jeden dzien na benzynie tylko i wyłącznie i zobaczyc nastepnego dnia jak odpala...

Pozdr i powodzenia

[Gość szczepko]

Hmmmmm

 

Poczytałem wasze opinie i nie ze wszystkim się mogę zgodzić.

 

do Sl@wka

Gasiłem silnik na Pb i dupa - nie odpalał na Pb.

Ma emulację wtryskiwaczy więc nie ma w kompie błędów o uszkodzeniu wtryskiwacza.

 

do Pita

Co do elektroniki LPG - nie wiem może coś w niej poszło, ale nie dam rady chyba sam tego sprawdzić. Dziwi mnie tylko to że pracuje na LPG bez problemu.

 

do Marcin'a

No cóż tego nie probowałem. Jednak nawet jak jeździłem na paliwie (bo to czasami się udawało) to i tak po zgaszeniu i odstaniu ok 2 godzin nie dał rady odpalić.

 

Pozdrawiam

[Gość dadun]

Od miesiąca w Passacie 1.8 mam instalacje BRC.Od chwili zamontowania przestaje palic na benzynie.Po zdięciu klemy z akumulatora na około 15 min zapala jak nowy,a po przełączeniu na LPG i przejechaniu kilkunastu kilometrów znów nie odpala na benzynie!RATUNKU bo gazownik rozklada rence!!!

 

A moze szukac, winy np. w zlym szczytywaniu przez immob. kodu z klucza, stara przypadlosc B4 i B5, a zalozenie LPG to tylko zbieg okolicznosci ,

 

tylko ma to troszke inny objaw po zapala na pol sekundy i gasnie

 

jak nie to niech gaziarz wezmie sie do roboty

 

 

a czxy jest mozliwe, ze pompa paliwa sie zawiesza, albo zrobil Ci jakies odciecie pompy, aby niechodzila podczas pracy na LPG, ponoc ma to ja chronic przed padnieciem...

 

nikt tu raczje niepomoze, jak sam gazownik, cos spartaczyl i teraz "rence rozwiera"

 

ja np. gdy przekrece kluczyk i czekam, az zgasna mi wszystki kontrolki musze krecic jakies 2 sek. zanim zapali, gdy przekrece kluczy - pod warunkiem, ze immob. zatrybi - krece pol sek i juz pali... dziwne, niby powinno byc na odwort, a gasze na LPG kidys gasielm na PB ale bez roznicy, zauwazlanej roznicy...

 

tez mam BRC czyli dowodzi to, ze niemozna generalizowac, ja jestem bardzo zadowolony... ale jak czytam nasze forum to gdyby sie teraz decydowal i opieral swe doswiadczenie na innych, nigdy bym sie niezdecydowal na zalozenie LPG ;(, a BRC w szczegolnosci ;(

[Gość szczepko]

Powiem tak - do czasu mrozów działało wszystko bez zarzutu. Gazownik raczej nic nie spartyaczył. Teraz dopiero coś nie trybi.

 

Immo nie mam bo ja mam B3

[Gość dadun]

Powiem tak - do czasu mrozów działało wszystko bez zarzutu. Gazownik raczej nic nie spartyaczył. Teraz dopiero coś nie trybi.

 

Immo nie mam bo ja mam B3

 

 

)

 

moze to jednak jakis zbieg okolicznosci, mroz niedziala destrukcyjnie na komputery , tylko raczej na mechanike... i tam trzeba szukac przyczyny klopotow ;(

[Gość szczepko]

Może i tak!

 

Podejrzenie pada na układ zasilania paliwem. W drugiej kolejności przestawiony zapłon

[sl@wek]

Siem!!!

do Sl@wka

Gasiłem silnik na Pb i dupa - nie odpalał na Pb.

Ma emulację wtryskiwaczy więc nie ma w kompie błędów o uszkodzeniu wtryskiwacza.

To opisalem z ...Seat przebieg 4tys/km.Nowka samochod,nowka instalka LPG(nie wiem jakiej firmy)Praktycznie od zamontowania LPG auto przestalo palic i jezdzic na PB.W kodach bledow wyskakiwalo ze wtryskiwacze sa zatarte.Jazda do gazownikow,maly okrzan i teraz wszystko jest OK!!!Podzielam zdanie kol.dadun-a

to niech gaziarz wezmie sie do roboty

szczepko jaki masz motorek w pasku????Z tego co piszesz to...sprawdziles praktycznie wszystko,byc moze w sofcie kompa od LPG cos jest zle ustawione,u mnie na auto(uruch.silnika na PB i przelaczenie przy 2500obr/min) zarzne aku i nic,na samej PB lapie za drugim razem!!!A na LPG smiga i wszystko jest OK!!!

 

Ps:sorki!!!napisalem nie doczytawszy wszystkiego :611:

[Gość szczepko]

Sl@wek

 

Mam motorek 1.8 na jednopunkcie model ABS.

Faktycznie sprawdziłem wszystko. Komp gazowy jest ustawiony poprawnie (nawet spalanie jest w granicach 12l na maxa). Na pewno nie padł. Pasek nawet za 2 czy 3 razami nie odpali na Pb. Natomiast po przełączeniu na gaz od razu.

 

Dziś autko idzie do mechanika niech powie co mu dolega.

 

Info co było napewno przekażę!

 

Pozdro

[sl@wek]

Siem!!!

Info co było napewno przekażę!

Czekam z niecierpliwoscia...w sumie co z tego ze mi odpala (z problemami)na PB jak sie jechac nie da!!!

[Gość evolution]

Komputer benzynowy na gazie zczytuje bledne dane z sondy lambda i adaptuje sie ze skladem mieszanki do tego sygnalu. wyjscia dwa sa albo spróbowac dostroic sygnaly, albo zalozyc stabilniejsza elektronike lpg (zalecam autronic)

[sl@wek]

Siem!!!

Komputer benzynowy na gazie zczytuje bledne dane z sondy lambda i adaptuje sie ze skladem mieszanki do tego sygnalu. wyjscia dwa sa albo spróbowac dostroic sygnaly, albo zalozyc stabilniejsza elektronike lpg (zalecam autronic)

Ehhh...zeby to bylo wszystko takie proste :641: Raz juz myslalem ze mam kompa od gazu i...okazalo sie ze to alarm!!! LPG mam na srubie,czyli najprostsza instalka jak moze byc,chyba ze kompa od LPG nie moge zlokalizowac.Z tego co wiem (pytalem tu i tam) to mam do sprawdzenia lambde i istnieje mozliwosc ze pompa ma za maly wydatek,pomimo tego ze chodzi bardzo cicho!!!No i teraz plywajaco-skaczace obroty po wyczysczeniu krokowca!!!

[Gość szczepko]

A sprawdzałeś ciśnienie w układzie paliwowym??

 

Ja mam już to za sobą. Po wymianie filtra paliwa pompa daje książkowe ciśnienie nawet przy wysokim obciążeniu.

 

Lambda - fakt może coś pomóc. Jednak jeśli VAG nie wskaże błędów z lambdy to jest OK.

[sl@wek]

Siem!!!

A sprawdzałeś ciśnienie w układzie paliwowym??

Nie zrobilem tego,filtr wymienilem...jakos zawsze brakuje czasu zeby sprawdzic podst.rzeczy!!!Lambde odlacze calkiem i zobacze co sie bedzie dzialo!!!

[Gość szczepko]

Problem rozwiązany!

 

Okazalo się że zapchany był przewód paliwowy. Na zimnym nie dawał całkowicie paliwa a jak sie rozgrzewał to powoli przepuszczał.

 

Walka była do końca.

W sobotę okupiłem to 3 godzinnym wiszeniem nad silnikiem.

 

Teraz pasek lata jak się patrzy!

 

Pozdrawiam