skcrack Zgłoś #221 Napisano 31 Października 2013 Tydzien temu mialem szkolenie z efektywnej jazdy, i wlasnie rozmawialem z assesorem na temat wskakiwania łóżeczka po wylaczeniu zapłonu w kilku/kilkunastu dafach w firmie. I podobno po jednej z ostatnich kontroli VOSA zalecila przeprogramowanie tacho w tych autach. I juz wszedzie sa mloteczki ---------- Dodano o 13:37 ---------- Poprzednia wiadomość o 13:36 ---------- Nie wiem czy byla jakas kara czy tylko zalecenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mieszkoc Zgłoś #222 Napisano 31 Października 2013 Wątpię ,żeby to przepis regulował ,ale mogę sięmylić. Generalnie może to być upierdliwe jeśli wyskakują Ci od razu młotki ,bo już 3 razy byłem świadkiem jak się kierowca prosił obsługi statku,żeby go wpuścili na pokład do autra bo nie miał pewności czy przełączył na łóżko...DAF i MAN w Poznaniu zadaje pytanie jak chce kupujący mieć skonfigurowane tacho więc myślę,że gdyby to było narzucone przepisami to by się nie pytali...tak myśle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #223 Napisano 31 Października 2013 Wątpię ,żeby to przepis regulował ,ale mogę sięmylić Nieprawidłowe operowanie przełącznikiem grup czasowych (selektorem) a) w czasie dziennego okresu prowadzenia pojazdu art. 15 ust. 3 [4] od 50 do 200 b) w okresie dłuższym niż jeden dzień art. 15 ust. 3 [4] od 200 do 500 Fragment z taryfikatora ITD. A powinno się jeździć na młotkach, a nie jak większość na łóżku ---------- Dodano o 20:25 ---------- Poprzednia wiadomość o 20:24 ---------- Generalnie może to być upierdliwe jeśli wyskakują Ci od razu młotki ,bo już 3 razy byłem świadkiem jak się kierowca prosił obsługi statku,żeby go wpuścili na pokład do autra bo nie miał pewności czy przełączył na łóżko...Na gapiostwo nie ma lekarstwa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mieszkoc Zgłoś #224 Napisano 1 Listopada 2013 (edytowane) powinno się jeździć na młotkach jeździsz tak ? Druga sprawa na jakiej podstawie?Taryfikator mówi o operowaniu selektorem,cały czas pracy nie masz,czasem zdarza się tylko jazda i pauza (jak ja teraz i jutro ) :hmm Pytam poważnie bez ironii .... Edytowane 1 Listopada 2013 przez Mieszkoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #225 Napisano 1 Listopada 2013 Od pół roku tak wczesniej jezdzilem na analogowym i tam caly czas łóżko :-) Jedziesz, ale jest korek. Roboty drogowe. Zatrzymujesz się i czekasz 3 minuty. To pracujesz czy odpoczywasz? Mlotki vs. Łóżko? Wypadek. Stajesz na końcu ogonka i czekasz. Zanim służby udroznily przejazd mija 20 minut. Praca czy odpoczynek? Zanim odpowiesz, przypomnij sobie definicję odpoczynku Nie twierdzę że tak musisz jeździć. Wyjaśniam tylko co o tym mówią przepisy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mieszkoc Zgłoś #226 Napisano 1 Listopada 2013 Jasne,kumam,ale dopóki nie zgasisz auta to leci praca także to jest logiczne Poza tym wiesz jak jest-trafisz na człowieka przymknie oko,trafisz na takiego z okresem to tak będzie długo szukał aż coś znajdzie....... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #227 Napisano 1 Listopada 2013 Jasne,kumam,ale dopóki nie zgasisz auta to leci praca także to jest logiczne Poza tym wiesz jak jest-trafisz na człowieka przymknie oko,trafisz na takiego z okresem to tak będzie długo szukał aż coś znajdzie....... I to jest najbardziej trafna uwaga :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal1980 Zgłoś #228 Napisano 1 Listopada 2013 Koledzy, gotowosc (czy tam dyspozycja) liczy sie do czasu pracy. Pauza jest TYLKO wtedy, gdy mamy zgaszony silnik i nie robimy NIC zwiazanego z praca. We Francji nie wolno nawet siedziec na miejscu kierowcy podczas pauzy (co kraj to obyczaj). Wyjatkiem jest tez postoj, gdzie z gory wiemy ile bedziemy stac, np zablokowana autostrada czy czekanie na wjazd pod rampe. Ale to zdarza sie raczej rzadko (przynajmniej u mnie). Dlatego np jak czekam na zatankowanie cysterny, to ciagle mam czas pracy - mimo, ze czytam forum passata z nogami na szybie;) Wczoraj podlsuchalem rozmowe dwoch typow, i jeden mowil, ze u niego nie ma juz w ogole "gotowosci". Albo jazda, praca albo pauza. Z kolei drugi mowil mi, ze te 60 godzin musi byc wyrownane w ciagu 4 miesiecy. Wiec tez juz nie wiem jak to jest. Teraz jezdze z innym kierowca, ktory generlanie ma wy*ebane na pracodawce - ale nie tym sensie, ze go oszukuje czy cos, tylko jezdzi 100% wg przepisow. W umowie o prace jest jasno napisane, ze kierowca musi bezwzglednie przestrzegac obowiazujacych godzin pracy i jazdy, i tak tez jezdzi. Od poczatku tak jezdzil i nikt mu w firmie nic mowi, podczas gdy inni zapierdzielaja jak szaleni. Ale jak od poczatku nie dasz sie wydymac, to nie beda cie dymac - tak mi powiedzial. W koncu prawko jest wazniejsze niz praca, bo prace znajdziesz zawsze, a jak stracisz prawko to juz jestes polu - tymbardziej ze od maja, u Szwabow zmieniaja sie przepisy - nie bedzie juz mozna odbudowac straconych punktow, i jak ktos jezdzi jak ten Turek, z ktorym na poczatku jezdzilem (caly czas pedal w podlodze - miasto, autostrada, wies..., no i mial juz 3 wypadki...) to pozegna sie z prawkiem szybciej niz zwykle. Dla BAG najwazniejsze sa pauzy i czas jazdy. Czas pracy, mimo, ze jasno okreslony wg prawa, moze byc wydluzany, pod warunkiem ze pracodawca o tym wie, i zobowiazuje sie do oddania tych nadgodzin, lub wyplaty pienieznej. Sek w tym, ze w tej firmie tego nie robia. Tzn mozesz pracowac 14 godzin ,ale pensja jest stala (poza kilometrowka, ale to sa grosze). Dlatego jesli tam zaczne robic, to od A do Z wszystko bede robic wg prawa. Poza tym radzono mi tez, zeby oplacac sobie miesiecznie skladke na adwokata od prawa pracy, na wypadek, gdyby firma chciala mnie zwolnic - co oczywiscie tez czynie. Turek z reszta tez mi powiedzial, ze za 2 lata (jak splaci kredyt) to idzie do swojego adwokata i przedstawi sprawe, zeby dowiedziec sie, czy za ten wyzysk moze domagac sie odszkodowania. Ogolnie bardzo wkarwia mnie to, ze prawo swoje, zycie swoje, i mimo, ze kazdy kierowca mowi tak samo, to nikt z tym nic nie robi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #229 Napisano 1 Listopada 2013 Michał, ale wewnetrzne przepisy w firmie a prawo to dwie różne bajki. Chodzi mi tu o sprawę dyspozycji. Bo z Twojej wypowiedzi niejako wynika, że tej dyspozycji nie ma sensu używać. Tylko gdybym jej nie używał to jak mialbym okreslic czas oczekiwania na za- czy rozladunek? I owszem, dyspozycje odlicza się od ogólnego czasu pracy w tygodniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal1980 Zgłoś #230 Napisano 1 Listopada 2013 Ja dopiero zaczynam pracować jako kierowca więc wiem niewiele , tyle co z książek, ale u mnie, nawet jak czekam na załadunek cysterny 3 godziny to nie jest to dyspozycja tylko praca bo przecież jestem w ciężarówce i teoretyczne powinienem spoglądać czy wszystko jest ok i w razie gdyby np wąż się odczepił, to muszę zareagować. Poza tym, gdyby cokolwiek mi się stało, a tacho nie było by na mlotkach, to żadne ubezpieczenie by mnie nie kryło ani nawet sąd. Nie bardzo wiem kiedy nastawić dyspozycję, ale skoro w nowych autach już jej nawet nie ma, to chyba coś jest na rzeczy... Dyspozycja może wtedy, jak pisałem wcześniej - gdy wiemy, że będziemy czekać na wjazd określony czas... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mieszkoc Zgłoś #231 Napisano 2 Listopada 2013 Nie bardzo wiem kiedy nastawić dyspozycję, ale skoro w nowych autach już jej nawet nie ma, to chyba coś jest na rzeczy... Jak nie ma jak jest :hmm masz łóżko (odpoczynek),młotki (praca) und kwadracik (gotowość/dyspozycja to samo znaczenie) We Francji nie wolno nawet siedziec na miejscu kierowcy podczas pauzy Michał,kto Ci takich bzdur naopowiadał? To przykładowo jeśli będzie obsada podwójna i będą sobie pić kawkę na pauzie,to jeden ma stać czy siedzieć na łóżku? :lol2 To są opowieści wyssane z palca,tak samo jak to ,że każdy kierowca jeżdżąccy do Francji musi mieć alkomat Ten przepis obowiązuje tylko zatrudnionych u Żaby, lub to ,że we Włoszech zabierają PJ za wyprzedzanie na zakazie :doh ot takie przykładziki jakie to plotki latają Dziś miałem dobry dzień : start z Venlo o 3:00 w domu o 15:30 i żadnego korka w germanii :jupi toż to normalnie aż się głupio jechało tak ciurkiem :haha Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ponczek Zgłoś #232 Napisano 2 Listopada 2013 We Francji przepisy wcale nie są bardziej restrykcyjnie niż np. w Niemczech! A to, co robisz podczas przerwy to już twoja prywatna sprawa... Grunt żeby się tacho zgadzał ____________________ Jakie zimówki wybrać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal1980 Zgłoś #233 Napisano 4 Listopada 2013 (edytowane) Jak nie ma jak jest masz łóżko (odpoczynek),młotki (praca) und kwadracik (gotowość/dyspozycja to samo znaczenie) Przeciez pisalem wyzej, ze gadalem z jednym typem, i powiedzial, ze w nowym tacho nie ma w ogole dyspozycji (koperty). Moze dlatego, ze w tej branzy jest po prostu zbedna - nie wiem. W "swoim" mam. Michał,kto Ci takich bzdur naopowiadał? Ludzie, ktorzy kilkadziesiat lat jezdzili po swiecie;) To przykładowo jeśli będzie obsada podwójna i będą sobie pić kawkę na pauzie,to jeden ma stać czy siedzieć na łóżku? Nie wiem - pewnie nic ni wykombinuja. Jednak jesli jada na dwie karty (tzn jada non stop ile sie da), to kabina musi miec dwa lozka. To są opowieści wyssane z palca,tak samo jak to ,że każdy kierowca jeżdżąccy do Francji musi mieć alkomat O tym akurat nie slyszalem, ale slyszalem, ze nowe ciezarowki od ktoregos tam roku (i to nie tak daleko jakby soe moglo wydawac) beda miec wbudowane alkomaty. Dmuchniesz promilem i auta nie odpalisz. że we Włoszech zabierają PJ za wyprzedzanie na zakazie ot takie przykładziki jakie to plotki latają O tym tez nie slyszalem, ale slyszalem, ze we Wloszech musisz miec dwa trojkaty ostrzegawcze. Dziś miałem dobry dzień : start z Venlo o 3:00 w domu o 15:30 i żadnego korka w germanii Do Venlo mam pol godziny, czasem jezdze po kawe, herbate i coca cole w puszce i red bulle;) Pewnie masz obcykane. We Francji przepisy wcale nie są bardziej restrykcyjnie niż np. w Niemczech! Nikt nie mowi, ze sa bardziej restrykcyjne. Sa po prostu troche inne (jak np u nas gasnica czy swiatla). Za to w kwestii mandatow, to Niemcy to prawdziwe Eldorado. A to, co robisz podczas przerwy to już twoja prywatna sprawa... Grunt żeby się tacho zgadzał No nie do konca. Nie wolno ci robic nic, zwiazanego z praca. (vide moj post o mandacie za czyszczenie reflektora podczas pauzy) Aha, no i wiele zalezy od kontrolera - bo jeden przyczepi sie do 44 minutowej pauzy, a drugi machnie reka na wieksze wykroczenie. No i z tego co slyszalem, w calej Belgii nie wolno wyprzedzac ciezarowkom na autostradach dwupasmowych. Taki sam przepis obowiazuje tez na kilku odcinkach niemieckich autostrad. Edytowane 4 Listopada 2013 przez Michal1980 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #234 Napisano 4 Listopada 2013 Tacho siemensa i stoneridgea w nowych scaniach, dafach i manach. Rok 2013. Wszedzie jest dyspozycja. A opowieści parkingowe zawsze dziel przez cztery i nadal patrz z dystansu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matho78 Zgłoś #235 Napisano 4 Listopada 2013 My alkomaty mamy "w razie W " we we francji policja potrafi się bardzo czepiać widząc auto na angielskich tablicach (nie lubią się i to bardzo na wzajem) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mieszkoc Zgłoś #236 Napisano 6 Listopada 2013 Moze dlatego, ze w tej branzy jest po prostu zbedna - nie wiem.W "swoim" mam. być może u mnie w rocznym DAFie jest i w MANach u nas też. Ludzie, ktorzy kilkadziesiat lat jezdzili po swiecie A opowieści parkingowe zawsze dziel przez cztery i nadal patrz z dystansu właśnie.Ja znam takich co do Portugalii jeździli ale nigdy w Hiszpanii nie byli we Wloszech musisz miec dwa trojkaty ostrzegawcze. Każdy zespół pojazdów powinien mieć w UE w kwestii mandatow, to Niemcy to prawdziwe Eldorado. Hiszpania bije Niemcy w kwestii mandatów i ich wysokości w calej Belgii nie wolno wyprzedzac ciezarowkom na autostradach i w czasie deszczu slyszalem, ze nowe ciezarowki od ktoregos tam roku (i to nie tak daleko jakby soe moglo wydawac) beda miec wbudowane alkomaty. Dmuchniesz promilem i auta nie odpalisz. takie pogłoski krążą od 2008 r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matho78 Zgłoś #237 Napisano 6 Listopada 2013 Hiszpania bije Niemcy w kwestii mandatów i ich wysokości w Austrii i Szwajcarii też nie jest wesoło w Szwajcarii chyba padł rekord tam mandat za prędkość nie ma limitu biorą pod uwagę posiadany majątek kierującego przykład to 180 mil na godzinę i 650 tys funtów mandatu za to Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mnichu Zgłoś #238 Napisano 6 Listopada 2013 Jeśli chodzi o Austrie to niestety jestem na bieżąco... Mandaty wyglądają praktycznie identycznie jeśli chodzi o teren zabudowany... niezabudowany.... czy autostrady. przekroczenie prędkości : do 10km/h >> 20-726 Euro od 11 do 19km/h >> 35-726 Euro od 20 do 30km/h >> 50-726 Euro powyżej 30km/h >> 70-2180 Euro + zabranie prawka na minimum 3 miesiące powyżej 40km/h >> 70-2180 Euro + zabranie prawka na okres od 2 tygodni do 6 miesięcy brak pasów bezpieczeństwa > 35-72 Euro używanie telefonu komórkowego bez zestawu głośnomówiącego >> 50-72 Euro tzw. "jazda na ogonie" do 100 Euro Taki mały zarys jak to wygląda jakby ktoś zapomniał że jest na autostradzie w Austrii a nie w Niemczech Nie polecam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matho78 Zgłoś #239 Napisano 6 Listopada 2013 20-726 Euro niezłe widełki ma taryfikator Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mieszkoc Zgłoś #240 Napisano 7 Listopada 2013 Zależy czy żona funkcjonariusza była łaskawa z rana Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach