Tryb serwisowy na trasie 1.9 AFN

[kzarczyn]

Witam

Ostatnie 3 tygodnie jeździłem wyłącznie po mieście z prędkościami korkowymi.

Po wyjechaniu na trasę silnik wpada mi w tryb serwisowy.

 

Wywala błąd:

1 Fault Found:

00575 - Intake Manifold Pressure

17-10 - Control Difference - Intermittent

 

Zawór sterowania turbiną wymieniłem na taki po regeneracji, sprawdziłem przewody ciśnieniowe i dalej to samo.

Po podpięciu podciśnienia do gruszki od zmiennej geometrii sztanga reakuje dopiero po chwili i jakby nie w pełnym zakresie.

 

Zrobiłem loga grupy 002, 010, i 011. Na trójce do włączenia trybu serwisowego i potem chwilę na czwórce.

 

Co może być nie tak? Zmienna geometra się zatarła już na amen?

Grupy: 002,010,011 - http://vaglog.rtnet.pl/kzarczyn_108593.html

[matcher]

Geometria stoi ... Najpierw proponował bym ręcznie rozruszać kierowniczki (opis jest gdzieś na forum). Następnie pozamykać obrotomierz na biegach 1-3. Jeśli to nie pomoże , to będziesz musiał rozebrać sprężarkę .

[kzarczyn]

Geometria stoi ...

 

Tego się właśnie obawiałem. Pizdowaty styl jazdy nie służy tej turbinie.

A w jaki sposób odpiąć sztangę gruszki od ramienia geometrii?

Tan jest chyba pierścień rozprężny, wyjąc to może dałbym radę ale włożyć z powrotem to już akrobatyka.

Zna ktoś jakiś sposób?

[matcher]

Odkręć gruszkę bez wyciągania zabezpieczenia. Dwie nakrętki na klucz 10. Auto rozgrzej. Trzymając silnik na wysokich obrotach ruszaj sztangą trzymając za gruszkę do góry i do dołu. Zabieg powtórz kilka razy.Następnie długa prosta i obroty do 4200 na biegach 1-3 jak warunki pozwolą. Dociągasz do 4200 i noga z gazu.Jak spadną do powiedzmy 2000 , to znowu podłoga i do 4200 i tak kilka razy.

Wiele sobie nie obiecuj , bo to nie zawsze pomaga i zapieczona geometria zazwyczaj kończy się to rozbieraniem turbawki.

Też mam AFN-a i taki sam problem w zimie. W moim przypadku wystarczy raz na jakiś czas 10 km prostej i problem znika.Dzieje się tak może z dwa razy w roku.Jak jest ciepło i jeździ się normalnie , to problemu z turbiną nie mam.

Powodzenia

[Sztomel]

A w jaki sposób odpiąć sztangę gruszki od ramienia geometrii?

Tan jest chyba pierścień rozprężny, wyjąc to może dałbym radę ale włożyć z powrotem to już akrobatyka.

Zna ktoś jakiś sposób?

 

Powiem tak - ostrożnie bo pierścień jest sprężysty i lubi wypier....ć gdzieś w komorę silnika albo na delówkę i szukaj wiatru w polu. Są zamienniki tego oryginalnego pierścienia tzw. e-klipsy ale to już mniejszy problem. Będziesz musiał czyścić zmienną geometrię więc wyjmij turbo wraz z tym siłownikiem podciśnienia a wtedy odepniesz go w mieszkaniu na spokojnie i bez ryzyka, że wpadnie gdzieś między koszule w szafie.

Mowa oczywiście o tym e-klipsie :

Czyli oryginał to podkładka "N" :

W kraju dostaniesz tylko zamiennik czyli DIN

Edytowane 25 Grudnia 2012 przez Sztomel

[kzarczyn]

Dzięki za pomoc.

Odkręciłem wydech od turbiny, wstrzyknąłem tam dwa razy po 100ml nafty i rozruszałem sztangę.

Nie udało mi się odkręcić gruszki, to rozruszałem sztangę razem z membraną, a potem podłączyłem strzykawkę do gruszki i jeszcze trochę poruszałem podciśnieniem.

Na koniec przedmuchałem kilka razy pajęczynki na niższych biegach do 4000 obr/min.

Efekty widać na logu. Moc wróciła, i silnik już nie zastanawia się w okolicy 2500 obrotów tylko ciągnie równo w całym zakresie.

Wirnik turbiny bez luzów.

Aby do wiosny, jak problem się powtórzy to pewnie dokładne czyszczenie turbiny mnie czeka.

 

Grupy: 002,010,011 -

http://vaglog.rtnet.pl/kzarczyn_109031.html

[Sztomel]

jak problem się powtórzy to pewnie dokładne czyszczenie turbiny mnie czeka.

dokładnie a na razie zimę przejeździsz.