tomascor Zgłoś #1 Napisano 16 Sierpnia 2012 Witam wszystkich Jako że ostatnimi czasy pojawił dopadła mnie usterka polegająca na zaniku działania temperatury , poziomu paliwa , oraz brak reakcji na próbę zmiany wyświetlanych parametrów przez MFA. Usterka powstałą podczas jazdy ( osoby z słabymi nerwami mogą spanikować nie ma co ) poszedł dym z szczeliny między zegarami a kierownicą ( harmonijka ) . Po rozłożeniu wszystkiego okazało się że dym poszedł z upalonych ścieżek , usterkę spowodował zimny lut na 10nodze niebieskiej kostki ( liczone od nogi oznaczonej 16 ) . A teraz do rzeczy przedstawię mały manual jak uporać się z tym problemem : AD1 Zabieramy się za demontaż zegarów opis jak się do tego zabrać znajduje się tu : http://forum.vw-passat.pl/threads/19892-alu-ramki-do-zegarow-b5-czy-da-sie-zamontowac?highlight=demonta%BF+zegar%F3 AD2 / AD4 / AD5 /AD9 Jak już mamy zegary na stole odkręcamy dwie śrubki trzymające przód i tył zegarów oraz odpinamy zaczepy podważając małym płaskim śrubokrętem . Następnie odpinamy dwa zaczepy po bokach . AD3 Na zdjęciu pokazane są trzy nogi które odpowiadają za sygnał do nie działających wskaźników . AD6 Zabieramy się za demontaż wskazówek i tu UWAGA delikatnie podważamy ( czym i jak to zrobicie każdego indywidualna sprawa w moim przypadku udało się za pomocą czegoś w rodzaju widelca ) . AD7 Delikatnie podważamy tarcze zegarów . AD8 /AD11 Następnie odpinamy podkład tarczek ( element separujący i rozpraszający światło ) oraz zdejmujemy wyświetlacza LCD A na sam Koniec łatamy upalone ścieżki . Ostrożnie usuwamy lakier z laminatu w miejscach upalonych . Jak już polutujecie i połączycie wszystkie przerwy sprawdzamy czy między 10,7,8 nogą zaznaczoną na zdjęciu AD3 jest przejście . Jeśli nie to trzeba pomierzyć , z pewnością gdzieś jest jeszcze przerwa. Mam nadzieję że choć trochę to komuś pomorze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
konig Zgłoś #2 Napisano 18 Sierpnia 2012 AD6 Zabieramy się za demontaż wskazówek i tu UWAGA delikatnie podważamy ( czym i jak to zrobicie każdego indywidualna sprawa w moim przypadku udało się za pomocą czegoś w rodzaju widelca ) . Mam dwie porady dotyczącą ściągania wskazówek. Najpierw zaznaczamy skrajne położenie wskazówki, bo nie zawsze wskazówka jest w pozycji 0, gdy ją tam ustawimy. Licznik ustawia ją na zero po podłączeniu zasilania. Druga dużo ważniejsza sprawa to nie polecam ściągania wskazówek widelcem. Miałem już sporo liczników w swoim serwisie z uszkodzonymi silniczkami po takiej operacji. Wskazówki ściągamy obracając je wokół własnej osi i pociągając stopniowo do góry. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomascor Zgłoś #3 Napisano 18 Sierpnia 2012 Dzięki za podpowiedzi tym sposobem powstanie konkretny manuela. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GRZECHHH Zgłoś #4 Napisano 18 Sierpnia 2012 Z tego co widzę to: pin7 - masa czujników pin9 - masa główna pin24 - masa główna Osobiście mnie taki problem nie spotkał, nie orientuje się też czy to typowa przypadłość ale tak się zastanawiam czy faktycznie przyczyna był tu zimny lut na pin24? Dla mnie to wygląda bardziej na skutek jakiegoś zwarcia instalacji w gałęzi czujników, np. pomiędzy masą czujników pin7 a jakimś +12V(np masa pływaka paliwa i +12 od zasilania pompy w baku). Efektem tego będzie płynący duży prąd przez tą linią a główną masą, w najsłabszym miejscu czyli w liczniku upali ścieżki łączące te gałęzie - luty też mogą wyglądać gorzej. Jeżeli taka będzie prawdziwa przyczyna to lepiej przejżeć wiązki elektryczne czujników podpiętych do licznika na masie czujników bo problem może się powtórzyć. Ewentualnie sprawdzić jeszcze rezystancje między pinami 9, 24 a masą karoserii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomascor Zgłoś #5 Napisano 18 Sierpnia 2012 Możesz mieć rację , nie mówię że ten lut był przyczyną bezpośrednią , przejrzałem w pierwszej kolejności opcję wiązki gdyż jak sam zauważyłeś duży prąd zamkną obwód po najniższej linii oporu a że cienkie ścieżki nie przeniosą dużego amperażu wyszło jak wyszło , szczęście że nie padły scalaki generalnie nie widziałem nigdzie przyczyny zewnętrznej. PS. noga bodaj 9 i 24 jest fabrycznie zwarta ( zrobiona ścieżka ). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jared Zgłoś #6 Napisano 20 Sierpnia 2012 Dzięki za pomoc. Od dwóch dni prowadzę tą nierówną walkę z zegarami. Podczas jazdy padły mi dwa mianowicie wskaźnik temperatury, oraz wskaźnik paliwa. Mam nadzieje, że tym razem uda mi się naprawić. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominik_110 Zgłoś #7 Napisano 21 Sierpnia 2012 Witam co do palenia sie licznika to mam pytanie do kolegi GRZECHHH bo kilka liczników juz spaliłem a widze ze pisze ze mpus z pompy na masę z pływaka może iśc Czy wie może gdzie sie te wiążki przecierają ?? To jakaś przypadłość Passatów ?? Może pomoże rozwiązać mój problem ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GRZECHHH Zgłoś #8 Napisano 21 Sierpnia 2012 Zabrałem głos w temacie bo mnie zaciekawił, osobiście taka przypadłość mnie nie spotkała i nie miałem do czynienia z usuwaniem jej przyczyny. Analizując sytuacje to wychodzi, że palenie się licznika jest właśnie skutkiem problemu który jest gdzieś w instalacji. Moje przypuszczenia potwierdzały by Twoje słowa, że masz już na swoim koncie kilka liczników, czyli problem pozostał. To samo może się tyczyć również innych osób którym spalił się już tak licznik. Wydaje mi się że w innym temacie ktoś pisał aby wymienić potencjometr pływaka w baku ale raczej to nie będzie przyczyna bo fizycznie do tego potencjometru nie dochodzi +12V więc trudno o zwarcie. Ja przyczyny szukał bym: - wiązka przewodów idąca od lewego słupka do pompy i pływaka w baku, - wiązka w komorze silnika idąca do czujnika poziomu oraz temperatury płynu chłodzącego, Czy nie było problemu z wodą w samochodzie? szczególnie przez obudowę komputera i pływającego modułu komfortu. Z tego widzę że jak dotąd problem sygnalizują użytkownicy silników benzynowych, może to jest jakiś trop... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominik_110 Zgłoś #9 Napisano 22 Sierpnia 2012 Jesli chodzi o wode to nigdzie nie bylo auto nigdy nie mialo zalane ani kompa ani modułu Wymienilem pływak z rok temu i od tego czasu tylko raz licznik klekł Predzej to regularnie kilka km ze stala predkością ok 100km/h i licznik padał Niedawno mialem kilka razy ze podczas jazdy poziom paliwa spadl do zera lekko przyhamowałem i znów wrócił do właściwej pozycji Na vagu tym razem błędów nie było No dobra myslalem ze ktos rozwiazał juz taki problem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominik_110 Zgłoś #10 Napisano 26 Sierpnia 2012 No i mi wczoraj kolejny licznik padł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jared Zgłoś #11 Napisano 28 Sierpnia 2012 Witam. Mam pytanie do kolegi dominik_110 co tym razem było przyczyna awarii licznika?. Ja już walczę 5 dzień i nie mogę sobie poradzić. Ścieżki na liczniku są ok od strony pływaka tez wszystko sprawdzone, a nadal nie działa mi wskaźnik temperatury i poziomu paliwa. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominik_110 Zgłoś #12 Napisano 29 Sierpnia 2012 Spalil sie licznik (scalak nie sciezki) ja podmieniam na probe i zakladam inny bez kodowania czy wkazowki rusza jak tak to wymieniam licznik Ogladam plywak i to chyba on mam juz inny jutro tez zaloze Powiem szczerze ze przyczyny nie znam lecz wiem jak zabezpieczalem liczniki Mam zalozony bezpiecznik szklany 1A na tym kablu (masa czujnikow) jak cos zewrze zakladam nowy bezpiecznik chodz jak widac tym razem jednak licznik Po wymianie ostatnio plywaka prawie dwa lata temu mialem spokoj chodz czy to jest przyczyna nie wiem MI padaja liczniki jak chwile jade ze stala predkoscia jak przyspieszam i hamuje nigdy nic a wyjade na trace chwile ze 100 km/h i po 1 km licznik umierał Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość czajens Zgłoś #13 Napisano 14 Marca 2013 (edytowane) Witam Koledzy. Borykam się z podobnym problemem. Pierwszą szafę prawdopodobnie upaliłem na mieście, czyli max 50 km/h ze stałą prędkością ale na po zjeździe z ekspresówki. Prawdopodobnie, bo pouczyłem smród, a nie zwróciłem uwagi na zegary, dopiero po paru wąskich uliczkach zakumkałem, że coś nie hula. A mianowicie: wszystkie 4 wskazówki, kontrolka imo, piszczek świateł, kontrolka oleju i prawdopodobnie wszystkie ze środkowej konsoli. Po rozebraniu licznika znalazłem usmażoną ścieżkę ale nie przepaloną na 7 pinie niebieskiej kostki, niestety padło coś innego. Więc kupiłem drugą szafę, zamontowałem i uchachany, że wszystko gra, cieszyłem się nią 5 dni. Drugą upaliłem na ekspresówce w dość specyficznych warunkach, mianowicie: mniej więcej 120 km/h na blacie, a z racji, że mam passka w gazie to jechałem na gazie i jak przełączyłem na benzynę wszystkie wskazówki raptownie na zero. Myślę sobie, no ładnie uwaliłem następną szafę, dopiero po chwili poczułem smród i teraz sądzę, że byłaby do uratowania gdybym wyłączył zapłon i trochę odczekał. Po rozebraniu tej szafy żadna ścieżka nie była upalona. Teraz wnioski: spekuluje, że pompa paliwa upala liczniki (włączyła się w momencie przełączenia na benzynę) Albo zanika jej masa i ciągnie przez licznik i ścieżki nie wytrzymują albo może coś z jej przekaźnikiem, ona jest sterowana minusem czy plusem?? Ktoś wie dokąd konkretnie idzie kabelek od 7 pinu niebieskiej kostki, albo ma jakiś schemat instalacji, bo szkoda montować kolejną szafę. Edytowane 14 Marca 2013 przez czajens Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mmajchrowski Zgłoś #14 Napisano 15 Czerwca 2013 Witam! Czy ktos moze cos juz w tym temacie odkryl ciekawego??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mlody_tm Zgłoś #15 Napisano 10 Stycznia 2015 Mam kolorowy mfa plus, powiedzcie czy to normalne ze gdy jest ciemno,czy wylaczony silnik czy odpalony, caly czas na ekranie pojawiają sie tak jakby fale - z lewej do prawej "płynące".... Z lewej do prawej tak faluje. Nie przeszkadza to w niczym, ale jestem ciekaw czy tak jest od nowosci w tych wyswietlaczach ? Czy mam cos uwalonego ? Auto mam od niedawna. Ale widziałem to u kolegi w takim samym Passacie i wyświetlaczu - ma identycznie... bardzo prosze zobaczcie.... trzeba patrzeć z bliska wieczorem na ekran. Kolega to zauwazyl dopiero jak mu pokazalem... zastanawia mnie czy to jest normalne i wszyscy tak mają ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrasss Zgłoś #16 Napisano 12 Maja 2015 Z tego co widzę to:pin7 - masa czujników pin9 - masa główna pin24 - masa główna Osobiście mnie taki problem nie spotkał, nie orientuje się też czy to typowa przypadłość ale tak się zastanawiam czy faktycznie przyczyna był tu zimny lut na pin24? Dla mnie to wygląda bardziej na skutek jakiegoś zwarcia instalacji w gałęzi czujników, np. pomiędzy masą czujników pin7 a jakimś +12V(np masa pływaka paliwa i +12 od zasilania pompy w baku). Efektem tego będzie płynący duży prąd przez tą linią a główną masą, w najsłabszym miejscu czyli w liczniku upali ścieżki łączące te gałęzie - luty też mogą wyglądać gorzej. Jeżeli taka będzie prawdziwa przyczyna to lepiej przejżeć wiązki elektryczne czujników podpiętych do licznika na masie czujników bo problem może się powtórzyć. Ewentualnie sprawdzić jeszcze rezystancje między pinami 9, 24 a masą karoserii. słuchaj kolego nie wiesz moze gdzie idzie ten kabelek 7 pinu??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach