Haldex - odglos opon przy zawracaniu

[anomal]

czesc

 

mam passata b6 z haldexem, oponki 235/45/17 - przy powolnej (bez gazu na dsg) jezdzie na maksa w lewo/prawo slysze dosyc mocno tylne opony, tak jakby szuraly o asfalt, czy to jest normalne?

 

wczesniej w b5 mialem 225/45 i nie bylo tego odglosu, to kwestia szerszej opony czy cos z haldexem sie dzieje?

 

 

pozdro

[lukasz_rider]

Nie powinno być nic słychać chociaż 235 to już jest kawałek gumy i wewnętrzne koło mocno obraca się wokół swojej pionowej osi przy takim skręcaniu. Na węższych nic nie nie słychać? Jeśli coś się dzieje to raczej nie z haldexem tylko z mechanizmem różnicowym. Haldex włącza się w momencie poślizgu przednich kół. Może spróbuj podnieść jedną stronę auta (na luzie - tylko nie zapomnij czegoś pod koło podłożyć) i spróbuj pokręcić kołem. Jeśli dasz radę obracać kołem to wszystko jest w porządku. Wydaje mi się, że haldex powinien być rozłączony przy wyłączonym samochodzie. Inaczej - jak zaczniesz ruszać kołem, a auto będzie chciało ruszyć w którąś stronę to zostaw to bo bez podnośnika nic nie zdziałasz. W takim przypadku jak możesz to spróbuj założyć na chwilę na próbę jakieś węższe opony. Mam nadzieję, że w miarę jasno się wyraziłem.

[mucha_177]

a stan opon nie jest tu ważny>?

[lukasz_rider]

A co ma stan opon do powolnego zawracania? Raczej nic