Skocz do zawartości
Ziewal

Kilka problemów kontrolka świec, gaśnie i brak komunikacji :/ NAPRAWIONE :)

Rekomendowane odpowiedzi

Cuda normalnie z moim autem się dzieją :kwasny najpierw zapaliła się kontrolka świec żarowych no to standardowo sprawdzenie świateł stop i są ok ale dla pewności wymieniłem żarówki i nic no to próba podpięcia vaga i tu ciekawostka bo łączy się z wszystkim oprócz silnika dodatkowo auto raz zapala normalnie a raz zapala i od razu gaśnie wtedy jak jeszcze raz zapale to już normalnie i tak w kółko :/ posprawdzałem wszystkie bezpieczniki i przekaźniki i są ok wyjąłem kompa jest suchy i żadnych zaśniedziałych pinów no zgłupiałem i nie wiem o co kaman :kwasny

Edytowane przez Ziewal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, miałem podobnie, po odpaleniu od razu gasł, druga próba i było normalnie, oprócz tego cyrku miałem jeszcze inne dziwne historie ale generalnie skończyło się na wymianie kostki stacyjki i wszystko znikło. Może jeśli masz szanse to podmień na probe. Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz Patryk przeszło mi to przez myśl ale czy przez stacyjkę nie było by komunikacji z silnikiem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak właśnie miałem, nie można się było połączyć z silnikiem, ABS-em, pokazywało błędy przekaźników podgrzewania świec i jeszcze jakieś inne. Generalnie ręce opadały, ponadto że gasł po odpaleniu miałem tak, na przykład wszystko było ok, a gdy wrzucałem bieg wsteczny to auto gasło. Naprawdę cyrki były, wymiana kostki pomogła. Pewności nie ma, że to będzie to, ale od razu mi się skojarzyło z moimi problemami. Koszt kostki ok 50zl lub podmiana od kogoś na próbę. Pozdrawiam

Edytowane przez patryk1120

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i chyba spróbuje z kostką ale powiedz mi jeszcze jak z wymianą domyślam się że kiera i manetki a co potem są jakieś upierdliwe śrubki itp ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej, manetki zostaja na miejscu, zdjac trzeba tylko plastiki w okolo kierownicy i harmonijke. Ja mialem problemy tylko z wkretami od przodu ,które widać po przekręceniu kiery w jedna i druga stronę o okolu 90stopni. (po jednym na strone) ABy je wykrecic potrzebna mi byla wielka dawka cierpliosci i srubokrecik ktory musialem wygiac. Moze znajdziesz lepszy sposob, moze gietki srubokret lub cos. Jak juz zdejmiesz plastiki to odpinasz kostke i w sumie jest plug&play. Odkrecasz 2 male srubki bez lebkow ktore trzymaja kostke i sama wyjezdza, u mnie te srubki byly zalane czerwona farba (plomba). pozdro jak cos to pytaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja to przerabiałem w skodzinie jakiejś, skończyło się wyminą sterownika silnika (głównego).

Możesz rozpiąć sterownik i polukać na styki, wpiąć spowrotem, ale czy to będzie zrobione, to nie wiem ...

Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a ja to przerabiałem w skodzinie jakiejś, skończyło się wyminą sterownika silnika (głównego).

Pozdr

 

dzięki Jacuś potrafisz w człowieku wzruszenie wzbudzić że Ty na księdze nie poszłeś i pismo święte znasz :D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak by to cuda były, to pewnie i bym był "święty", ale to zwykła przypadłość jest, więc co tu znachorować ? :)

Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
hej, manetki zostaja na miejscu, zdjac trzeba tylko plastiki w okolo kierownicy i harmonijke. Ja mialem problemy tylko z wkretami od przodu ,które widać po przekręceniu kiery w jedna i druga stronę o okolu 90stopni. (po jednym na strone) ABy je wykrecic potrzebna mi byla wielka dawka cierpliosci i srubokrecik ktory musialem wygiac. Moze znajdziesz lepszy sposob, moze gietki srubokret lub cos. Jak juz zdejmiesz plastiki to odpinasz kostke i w sumie jest plug&play. Odkrecasz 2 male srubki bez lebkow ktore trzymaja kostke i sama wyjezdza, u mnie te srubki byly zalane czerwona farba (plomba). pozdro jak cos to pytaj

 

Patryk żeby te wkręty zdjąć bez problemu to trzeba zdjąć kierownicę dla mnie to 1 minuta tak że już wiem że sobie poradzę w poniedziałek kupuje kostke (70 zł firmy Mayle a Topran 25 na allegro ale za to to dziękuję) dam znać jak poszło i mam nadzieję że nie będzie tak jak u Jacka :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak mówisz, jak zdejmiesz kierownice to nie ma problemu, ale ja nigdy jej nie zrzucałem wiec nie chciałem tego robić. Dałem rade. Jak dobrze pamiętam ja wymieniłem swoja na Febi i kosztowała mnie nie cale 15euro. Ale ceny jak widać są porównywalne. Oby pomogło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do wymiany kostki stacyjki nie trzeba demontować kierownicy, był nawet temat z ilustracjami jak to zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no dobra jestem 70zł w plecy za kostkę bo to nie ona :kwasny i dalej nie wiem co jest raz pali raz pali i od razu gaśnie ale zdecydowanie częściej gaśnie :mad ma ktoś jeszcze jakieś sugestie ?

 

EDIT: wyczytałem że może to być wina immo pomimo że kontrolka nie pali się i że wystarczy przelutować zimne luty ale jak rozebrałem plastiki pod kierownicą to do stacyjki idą tylko jedna wtyczka z dwoma kabelkami więc co tam przelutowywać ?

Edytowane przez Ziewal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nowa kostka nie rozwiązała problemu, nie jestem znawcą, ale wydaje mi się, że gdyby to było immo które gasi go po odpaleniu to działo by się tak za każdym razem, a nie tylko przy pierwszym odpaleniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

coś gdzieś kurde nie łączy bo raz pali raz gaśnie dzis gasł przez 15 minut aż w końcu nie zgasł i żona mogła wrócić do domu z pracy ale po dojechaniu i zgaszeniu znowu męczyłem go przez kilka minut :mad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy łącząc się Vag'iem z licznikiem lub Bramką Can zanotowane są jakieś błędy? Odpięcie na jakiś czas akumulatora nic nie pomaga?

Problem z pętlą Immo był by odnotowany w błędach zegarów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

vag nie łączy się z silnikiem i licznikiem więc nie mogę nawet błędów odczytać a odpięcie aku nic nie dało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie czy łączy się z Climatronikiem albo Modułem komfortu? Jeżeli tak to jakie błędy tam występują - powinny jakieś być wynikające z braku komunikacji między licznikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

łączy się i z modułem komfortu, klimą i abs ale żadnych błędów nie ma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwnie to wygląda, ABS na pewno mial by błędy kiedy by nie było komunikacji z silnikiem więc w jakimś stopniu musi być.

Proponuje jeszcze dla testu odłączyć licznik i próbować połączyć się z silnikiem lub odwrotnie odłączyć sterownik silnika i łączyć się z licznikiem/bramką can, może któryś z tych elementów blokuje cześć komunikacji na magistrali.

Jeżeli to nie pomoże to można jeszcze wyciągnąć licznik, podłączyć go "na stole" i podpiąć pod niego Vaga. Jeżeli nie masz możliwości tego zrobić sam to zabrać licznik do kogoś kto robi korekty przebiegów powinien mieć gotowe okablowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności