janosik Zgłoś #1 Napisano 10 Września 2011 (edytowane) Tydzien temu wracajac z pracy mialem wypadek. Z drogi podporzadkowanej wyjechal golf 2 tuz przed moim autem. Muj passek scial mu doslownie przod, urwal zawieszenie pekla przednia szyba wygiela sie podluznica pogial dach przy relingu, wystrzelila poduszka po czym odbijajac sie od golfa uderzyl w barierke wybuchla 2 poducha i zatrzymalem sie jakies 30m dalej.Oczywiscie przy wszystkim byla policja i dochodzeniowka. Przyjechal rzeczoznawca stwierdzil ze napewno bedzie szkoda calkowita. jakie moga byc koszty zwiazane z odszkodowaniem z oc sprawcy. passat wart wg eurotax 14,5tys zl adtax 13,5 tys. prosze o rady co robic gdyby bylo malo kasy ciagle mam kredyt na to autko a do pracy trzeba jezdzic zamieszczam fotki passata no i tej kupy zlomu ktora mi rozwalila auto http://zapodaj.net/503adfa15dd3.jpg.html http://zapodaj.net/0dcc6be98152.jpg.html http://zapodaj.net/81dc0b6906a8.jpg.html Edytowane 10 Września 2011 przez janosik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jackdob Zgłoś #2 Napisano 10 Września 2011 jedyne co możesz zrobić to wykazać wyższą wartość auta przed szkodą (możliwe że TU zaniży ją troszkę) po zgłoszeniu szkody będziesz miał oględziny i dostaniesz wyliczenie szkody całkowitej z TU (zażądaj od razu pełnego wyliczenia szkody całkowitej wraz z kosztorysem naprawy) - bo przyślą ci tylko lakoniczne pismo z sumami tam się okaże jak auto wycenili i na ile pozostałość jeśli wartość bazowa (powinna być z Info-Eksperta) będzie mniejsza to musisz się odwoływać możesz poprosić o wystawienie wraku na ich platformę internetową, lub sam sprzedać wrak (różnicę w cenie do wyliczonej wartości pozostałości TU powinno ci zwrócić) istnieje jeszcze jedna teoretyczna opcja - wykazanie że auto da się naprawić na częściach używanych, do jego wartości Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grucha... Zgłoś #3 Napisano 10 Września 2011 Furę skasowałeś nieźle i raczej na pewno uznają szkodę całkowitą. I tu będzie tak jak kolega wyżej napisał (możliwe że TU zaniży ją troszkę) w firmach ubezpieczeniowych to norma. Zaniżają sporo cenę rynkową, strzelam, że policzą Ci wartość poniżej 10tys. zł. za wrak też policzą z kilka tysięcy i wyjdzie Ci tyle, że na remont nie wystarczy. Wtedy musisz się odwoływać i ubiegać o podwyższenie wartości rynkowej. Kilka lat temu miałem podobną sytuację. Sprawca miał furę ubezpieczoną w Inter Risk i tu mój plus bo mają siedzibę u mnie w mieście i nie musiałem wydzwaniać, pisać durnych listów, ani bez potrzeby się wkurzać. Cenę jak zwykle sporo zaniżyli więc wybrałem się do nich. Miałem już wyliczone ile wyniesie mnie naprawa na częściach używanych i w zwykłym warsztacie tj. po najniższej linii oporu. Napisałem odwołanie i do tego załącznik o wyposażeniu auta, którego w ogóle nie wzięli pod uwagę wyliczając wartość rynkową pojazdu z dnia kolizji. Na koniec do rzeczoznawcy mówię: "ja zarabiać na was nie mam zamiaru, naprawa na używanych częściach wyniesie tyle i tyle i jeżeli tej kwoty nie dostanę to szybko się nie rozstaniemy". Po kilku dniach dostałem telefon z pytaniem czy zgadzam się na kwotę, którą im sam zaproponowałem. Niewiarygodne, ale śmieszne i prawdziwe. Sprawa dobiegła końca z happy endem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PrZeMoL Zgłoś #4 Napisano 10 Września 2011 kolega ostatnio kupil golfa 3 i podatek mial zaplacic od kwoty chyba 4tys, a jak skasowali mu go miesiac pozniej to wg ubezpieczalni byl wart 2,5tys ..... i gdzie tu sprawiedliwosc ps. chyba ladnie musiales zapier........? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janosik Zgłoś #5 Napisano 10 Września 2011 wlasnie mialem w granicach 80 dozwolone bylo tam 70 heh zaluje ze nie jechalem ze 160 minal bym to miejsce kilka minut wczesniej heh Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #6 Napisano 11 Września 2011 Zapewne będzie szkoda całkowita. Wrak sprzedaj, a już teraz wystaw na allegro by zorientować się w cenie jaką dają handlarze. Z odszkodowania + ze sprzedaży wraku powinieneś mieć kwotę co najmniej w wysokości 14-15tys. Miałem też kiedyś szkodę całkowitą i za wrak dawali mi więcej niż było w wycenie ubezpieczyciela. Trzeba być dobrej myśli. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach