odzyskanie pieniedzy za wadliwa regeneracje..

[Karolu!]

Witam

Od dluzszego czasu mam problem ze wspomaganiem w W8. Temat poruszalem na forum jednak do tej pory nie zakonczylo sie to jeszcze pozytywnie.

Pare miesiecy temu oddalem pompe do regeneracji do firmy ktora sie tym zajmuje, jak sie okazalo pompa do W8 byla dostepna tylko nowa (1400 pln)

Wydawac sie moglo ze 700 pln za regeneracje to duza kwota, jednak i tak polowe taniej niz nowa.

1 raz pompe wyslali mi ok 3 miesiace temu, pompa zostala wlozona, wspomaganie dzialalo lecz padlo po ok 2 dniach, odeslalem pompe zeby zareklamowac, po tygodniu wyslali ponownie. Sytuacja doslownie identyczna, pompa wg. zakladu dostala nowy srodek, jednak temat wspomagania nie zostal rozwiazany, cala sprawa sie przeciagala.

Zaproponowali mi korekte faktury ze oddadza mi za "nowe czesci" nie zgodzilem sie jednak bo sprawe potraktowalem bardzo osobiscie, postanowilem ze zrobie jeszcze 1 podejscie, oczywiscie za kazdym razem dostawalem odpowiedz ze taka sytuacja nie miala nigdy miejsca.

Eksperci od wspomagania nie znajac budowy ukladu wspomagania zrzucali wine na zawory(jest tylko powrotny), zasugerowali wymiane przewodu cisnieniowego co rowniez uczynilem, ponownie odeslali mi pompe.

Mechanik zlozyl wszystko, zadzwonil do mnie i poinformowal ze tym razem jest kompletny brak wspomagania, poprosilem zeby zalozyl stara pompe ktora halasowala, chcialem sie upewnic gdzie lezy przeczyna.

Na ta chwile wspomaganie jest, stara pompa halasuje jednak pracuje.

Panowie co robic?

Ponioslem duze koszty, za kazdym razem dostarczalem do zalania po 2l oryginalnego plynu, montaz tego kilka razy tez troche kosztowal.

Zaproponowalem wczoraj ze chce zalatwic sprawe polubownie i zarzadalem zwrotu kosztow samej regeneracji (700 pln)

Uwazam ze i tak nie chce wiele, sam fakt ze samochod stoi od ponad 3 miesiecy u mechanika, cena wszystkich operacji (montaz, plyn itp.) to wydatek ok.700 pln wiec jest troche pretensjonalny

Gdybym wiedzial ze tak to sie potoczy, bez zastanowienia kupil bym nowa pompe w VW...

Jak odzyskac pieniadze skoro ten "fachowy"zaklad nie chce mi ich oddac?

Zycza sobie oficjalna reklamacje, dziwi mnie ze w tych okolicznosciach sa tak pewni siebie..

Jaka jest w takim razie oficjalna droga do odzyskania calych kosztow?

Opionia rzeczoznawcy?Opinia z serwisu VW o wadaliwym dzialaniu pompy?

Prosze o jakies sugestie, jak wspomnialem nie chodzi tu o pieniadze tylko o podejscie tych ludzi...

[arsen]

Faktury/Paragony wystawiali? Jeśli nie to nie masz na podstawie czego reklamować.. dlatego są pewni

[Karolu!]

Jesli chodzi o rachunek to mam jedynie cos ok 700 pln.

Dostalem go jak 1 raz mi wyslali ta nieszczesna pompe, pozniej nie dostawalem nic jak mi odsylali z rzekomo uwzgledniona reklamacja.

Mam jedynie listwy przewozowe z Dpd ze wysylalem do nich pompe, moge tez miec rachunki za te wymiany.

Oni chyba tam plasteline wkladaja;/

Edytowane 10 Czerwca 2011 przez Karolu!

[Krawcol82]

Jak odzyskac pieniadze skoro ten "fachowy"zaklad nie chce mi ich oddac?

Zycza sobie oficjalna reklamacje, dziwi mnie ze w tych okolicznosciach sa tak pewni siebie..

Jaka jest w takim razie oficjalna droga do odzyskania calych kosztow?

Opionia rzeczoznawcy?Opinia z serwisu VW o wadaliwym dzialaniu pompy?

Prosze o jakies sugestie, jak wspomnialem nie chodzi tu o pieniadze tylko o podejscie tych ludzi...

http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=139

Przeczytaj sobie w szczególności punkt 5. Wystosuj odpowiednie pismo z podaniem artykułów prawnych z linku. Pamiętaj o odpowiednim tonie wystosowanego pisma

Ja kilka lat temu miałem podobny problem z jednym wielkopolskim ASO Skoda-nie byli w stanie usunąć usterki w silniku narażając mnie na kolejne koszty i naprawianie metodą prób i błędów-po wystosowaniu takiego pisma usterka w pełni została usunięta w ASO VW na koszt ASO Skoda.