Skocz do zawartości
Mieszkoc

Wielkopolskie blubry czyli o wszystkim i o niczym (bez pytań technicznych!!!)

Rekomendowane odpowiedzi

:czapa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie wyciągnąłem sobie z fury przepustnicę i otworzyłem układ sterowania, wylała się szklanka oleju :wmorde a Wam jakie niespodzianki auta sprawiają :lol a za tydzień uszczelka pod vacum :>

 

 

zdecydowanie nie polecam tego stylu życia :wmorde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kapsun
zdecydowanie nie polecam tego stylu życia

 

:rozpacz

 

u mnie w tym tygodni przez auto wyparowało 1kpln z portfela

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi to miał robić mechanior ale jak miał mi wstawić nową przepustnicę to wolę starą czyścić raz na rok :lol muszę tylko dorwać sprężarkę i wypsikać resztkę oleju :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
u mnie w tym tygodni przez auto wyparowało 1kpln z portfela

 

 

U mnie niestety też kasa poszła i obawiam się że to jeszcze nie koniec.

 

:bry2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
muszę tylko dorwać sprężarkę i wypsikać resztkę oleju :D

Masz 5 kół po ~2 atmosfery - powinno wystarczyć do wydmuchania...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja się dołożę

 

Nasz Doktor znalazł u mnie pękniętą łapę od skrzyni, niby nic ale zawsze coś.

Dziś po robocie poszedłem do garażu i mając już w połowie spakowane auto na zlot chciałem jechać na myjkę, i na chęciach się skończyło, przy pomocy Grzywy i Cezarego okazało się że to aku padł a nie jakieś mechaniczne klamoty, na szczęście. I jeszcze mały wydatek przez zlotem :wmorde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No to ja się dołożę

 

Nasz Doktor znalazł u mnie pękniętą łapę od skrzyni, niby nic ale zawsze coś.

Dziś po robocie poszedłem do garażu i mając już w połowie spakowane auto na zlot chciałem jechać na myjkę, i na chęciach się skończyło, przy pomocy Grzywy i Cezarego okazało się że to aku padł a nie jakieś mechaniczne klamoty, na szczęście. I jeszcze mały wydatek przez zlotem :wmorde

Całę szczęście fura już lata jak zła :) za kilka dni będziesz wiedział, czy słusznie wymieniłeś aku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Całę szczęście fura już lata jak zła za kilka dni będziesz wiedział, czy słusznie wymieniłeś aku

 

No ale wiesz takie cuda przed wyjazdem... ech

 

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:bry2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:bry2

Wasiel, byłeś już kiedyś tak daleko od domu swoim passatem?? :hmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No poza poznań :wmorde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wasiel podobno wydrukował sobie mapę z zaznaczonymi lokalizacjami myjek :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pany, ja jednak nie dam rady wpaść :( w nocy wróciłem z Piły i zara zmiana 11h :wmorde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:bry2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności