boneksl Zgłoś #1 Napisano 7 Marca 2011 Witajcie koledzy.Wiem że temat jest znany ale mój przypadek jest bardzo dziwny. Wstawiłem sobie MFD G do Golfa IV i radio bardzo bardzo słabo odbiera stacje. Poczytałem trochę i wziąłem się do roboty: -Na łączeniu anteny z tyłu pod podsufitką zmierzyłem napięcia i na "grzybku" dochodzi 12V z MFD. -Rozebrałem antenę i wyczyściłem wzmacniacz izopropanolem,jedna ścieżka była skorodowana więc połączyłem styki i sprawdziłem poprawność miernikiem! wszystko pięknie ,ale radio nie gra... Dostałem się da samego radia i w wejście anteny włożyłem 40cm miedziany drut ,radio zaczęło wyraźnie lepiej łapać stację,jednak po włożeniu wtyczki anteny do radia szumy.Przyczyny zacząłem szukać we wtyczce ,jednak jest na 100% dobra. Co ciekawe jeżeli nie podłącze bezpośrednio wtyczki do radia ,ale zrobię to za pomocą miedzianego drutu jest dobrze ,ale warunek jest jeden- NIE PODŁĄCZAM MASY. Gdzie szukać przyczyny? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
navik Zgłoś #2 Napisano 7 Marca 2011 Gdzie szukać przyczyny? w stopce anteny, moze to jednak wzmacniacz nie dziala i dziala jak tlumik, reakcja MFD jest poprawna i nie ma tu nic dziwnego, jezeli nie podlaczasz masy to kabel dziala jak antena. Jesli podlaczysz mase to sygnal z anteny/wzmacniacza transmitowany jest ekranowanym kablem (odpornym na zaklocenia) z anteny i wzmacniacza. Jesli wzmacniacz w stopce nie dziala to MFD nie dostaje zadnego sygnalu radiowego gdyz caly tor jest ladnie ekranowany a zrodlo (wzmacniacz) nie wysyla sygnalu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach