Skocz do zawartości
extra_man

Brak mocy passat b5 3bg avf

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Potrzebuje pomocy w sprawie mojego Passacika. Passat stracił moc, nie wiem czy może po tym że gdy był padnięty akumulator chciałem zapalić go na pycha, jednak po dwóch nieowocnych próbach przełamania dałem sobie spokój:debil. Tak jak pisałem nie wiem czy to po tym czy zbieg okoliczności, gdyż jak parkowałem samochód przed pachaniem wszystko było ok. Wyskakuje błąd 17964 Ciśnienie doładowania- nieosiągnięta granica regulacji, samochód vmax 120KM/h jednak żeby go rozpędzić do takiej prędkości to pare kilometór trzeba. Przewód doładowujący wyglada na szczelny a ssania w nim nie ma. Co prawda wczesniej widziałem jak z pod IC zaczeło lekko się sączyć. Samochód także ostatnio mocno dymił. Prosiłbym o pomoc w miare możliwości :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyszykiwarka - http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=9776, http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=19259

 

I pewno kilka innych.

 

Generalnie zapalanie nowych (z 21 wieku) samochodów na pych to nie najlepszy sposób - zobaczy czy masz synchronizaję rozrządu w porządku - bo pasek mógł przeskoczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyszukiwarka niestety ale nie pomogła i nie znalazłem odpowiedzi, sprawdziłem wszytsko co było opisane w postach jakie znalazłem i wszystko wydaje się być ok... jednak problem jak był tak jest, niby po skasowaniu błędu obroty lecą płynnie w góre, nie tak jak na błędzie, jednak to nie to samo co być powinno, mocy również nie przybyło

 

Co do rozrządu to chyba by nie było jazdy jakby przeskoczył, poza tym to było brane na popych tak więc wątpie żeby choć troche silnik dygnął, jakby na zaciąg to inna sprawa bo wtedy wszystko na siłę idzie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inaczej-turbina w ogóle śmiga??Co jeszcze pokazuje VAG?SPrawdź czy wartości które sprawdzasz są w normie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że nie, gdyż nie dostaje w ogole powierza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kolego mialem brak mocy po zamarznieciu przy -17 ale nie przeciagalem go odmrozilem filtr paliwa i pasek pali ale brak mocy pozostal,pojechalem do mechaniora,przeczyscil przeplywomierz i pasek chodzi az milo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepływomierz jak i zawór regulacji trubiny N75 w maju wymieniłem na nowe Pierburga

 

brałęm go na popych ponieważ akumulator padł a nie było jak naładować ani od kogo podpiąć kabli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej, spróbuj tego idz do auta wypnij wężyk co dochodzi do N75 utnij jakiś 1cm ęzyka i załóż do N75, problem znikanie. miałem ten sam przypadek sprawdzałem i przepływomierz i ten zawór i wyszlo ze węzyk jest sparciały przy końcu.

pozdro napisz czy poprawiło się :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam. w ktorym miejscu jest ten zawór N75 I DO CZEGO JEST DOLACZONY

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam. w ktorym miejscu jest ten zawór N75 I DO CZEGO JEST DOLACZONY

 

Naprowadzę Cię Tu zobacz

Sprawdzanie zaworu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ale to jakby był nieszczelny przewód to chyba choć troche by ssania powierza było a tu nie ma nic...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś taki przypadek. Auto nie chciało nic jechać. Znajomy mechanik powiedział mi, że przyciął się zawór N75. Usunął usterkę i auto śmiga, tylko w granicach 2300-2700rpm na sekundę przestaje ciągnąć i potem już dalej idzie. Nie tak jak powinno bo zawór jest już do wymiany. Jak masz możliwość to spróbuj podmienić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem że do zaworu sterowania turbiną nie dochodzi powietrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I finał jest teraz taki że podczas jazdy samochód mi zgasł zapaliła się kontrolka akumulatora i nie można odpalć go. Akumulator przed wyjazdem był ładowany. Co teraz mogło się narobić biorąc pod uwagę wczesniejsze objawy?

 

PS. VAG pokazuje taki sam błąd jak przed zgaśnięciem czyli: 17964

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co teraz się stało, ale wcześniejszy problem może być w nieszczelności instalacji podciśnieniowej. Montowałem w sobotę dogrzewacz i musiałem zdjąć plastikową rure z IC. Po skończonej robocie wyjazd na drogę, a tu muł, że hej, od razu wyskoczyła kontrolka silnika i informacja o zwiększonej emisji spalin. Auto straciło prawie całą moc, dodatkowo wspomaganie hamulców było bardzo słabe. Domyśliłem się, że musiał mi spaść któryś wężyk podciśnienia, których nie mało jest z tyłu silnika, gdzie grzebałem. Wykasowałem błąd vagiem (chyba nawet ten sam-opis się zgadza, numeru błędu nie pamiętam), ściągnąłem osłonę silnika i słuchałem czy gdzieś jest syk powietrza. Usłyszałem dość wyraźnie-okazało się, że jeden przewód podciśnieniowy się wypiął z trójnika, który jest przy zaworku przykręconym od dołu do plastikowej rury IC (w okolicach zbiornika wyrównawczego).

Więc na Twoim miejscu przeszukałbym całą instalacje podciśnieniową bo wystarczy, że w jednym miejscu zrobi się nie szczelność i efekt jak teraz masz gotowy. Sprawdź, czy pedał hamulca nie robi się twardy-jeśli tak to na pewno nie dobór powietrza.

Przypomnij sobie, czy nie robiłes czegoś ostatnio, co mogło by zruszyć, któryś przewód (kiedyś ktoś miał taki problem po wymianie filtra powietrza i też nie mógł dojść co się stało, a okazało się, że odpiął mu się jeden z wężyków, który jest przy obudowie filtra powietrza)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak Patric piszesz. Sztywny hamulec, myslałem że to przez mróz i hamulce się zastały czy coś i dlatego też taki mułowaty, jednak gdy sprawdziłem że z górki się stacza wiec hamulce ok. Nic nie grzebałem już w nim dawno bo wszytsko bylo w najleprzym ładzie. Jeżeli coś obluzowało się pod silnikiem (zaczepienie o śnieg, gdyż mam zdemontowaną podłogę) i w efekcie koncowym spadło i teraz nie ma w ogole podciśnienia i nie pali...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, teoretycznie nie palenie nie powinno mieć związku z brakiem podciśnienia, ale w praktyce może być różnie. Na pewno, musisz przejrzeć instalacje podciśnienia. Szkoda, że nie pali, bo na pracującym silniku miałbyś szanse zlokalizować syk, jak ja zrobiłem.

Nie palenie może być inną usterką, zupełnie nie związaną z podciśnieniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne właśnie jest to że akumulator jest na MAXA naładowany a pokazuje kontrolke akumulatora i np wycieraczki bardzo wolno chodzą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 2 miesiące temu miałem podobne objawy auto miało problemy z odpaleniem a jak już odpaliło to nie miało mocy i szarpało. Czyszczenie ERG nie pomogło przewody podciśnienia szczelne okazało się że pompka paliwa która jest w baku odmówiła posłuszeństwa. Ściągnij kanapę z tyłu i sprawdź czy działa nie ma z tym dużo roboty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności