XENONY ...

[Gość Cienki]

WITAM !!!

 

Już ponad tydzień mam możliwość zadawania sobie chwilowych uciech jazdy Passacikiem TDI 170KM .

 

Jest poprostu wypassss !!! , ale nie o tym chciałem .

 

Autko moje w zamówieniu doposażyłem w xenony i od momentu odbioru jeżdżąc w nocy widzę , że po wjechaniu w jakąś dziurę lub studzienkę itp. widać jak one sie poprostu trzęsą .

Są coprawda skrętne i doświetlające zakręty (BARDZO FANTASTYCZNA RZECZ POLECAM !!!) ale nie wiem czy tak powinno być .

Papa mój ma Seata Alhambrę z xenonami i czegoś takiego nie ma , fakt faktem , że są one nie skrętne .

Bardzo bym prosił o Wasze konsultacje w tym temacie , jak u Was wygląda sytuacja jeżeli macie xenony .

Drugą sprawą było ustawienie tychże światełek .... i daty w na desce ...

Podjechałem do serwisu SOBIESŁAW ZASADA ... , w którym to odbierałem autko .

Pan doradca przyjął mnie , później zaprowadził auto do hali gdzie wykonywane są naprawy. Po jakiś 10 min wraca z informacją że będę musiał przyjechać w innym terminie , ponieważ nie ma specjalisty od komputerów i od ustawiania dat , a co do xenonów wszystko jest OK i jak chcę to mogę sobie przejść na ta halę i sprawdzić sam . Co też uczyniłem .

I nie wiem czy dobrze zrobiłem , ale chyba tak , ponieważ muszę Wam powiedzieć że to co zobaczyłem cofnęło mnie do lat 80-90-tych . Normalnie wszystko wygląda tam jak w latach świetności POLMOZBYTU , brakowało tam tylko Maluszków i Fiatów 125p (oczywiście nie urągając tym ostatnim , ponieważ takowego posiadam z 1971 r , jeszcze z biegami przy kierownicy ) .

Słuchajcie salon jest nowoczesny ale serwis ... Hmmm .... No i na dodatek Ci FACHOWCY , którzy nie potrafili nastawić daty ...

Ale honor serwisu uratował chyba następny doradca , który widać był bardziej trzeźwy na szkoleniach i jakieś wiadomości z nich wyniósł w postaci obsługi komputera MFA , ha nawet język na włoski mi zmienił , a co .

 

To by było na tyle z moich pierwszych wrażeń SERWISOWYCH ....

 

Pozdrawiam

[Nol]

Ja tam się na Passacie 3C nie znam, ale wiem tyle, że reflektory nie powinny wpadać w drgania, a tym bardziej ksenonowe. Zresztą na interii ostatnio poruszali problem źle ustawionych/działających świateł... Tam coś o drganiach też było...

[Gość Sierek]

U mnie lekkie drgania w pionie wystepują, ale zakładam, że to z układu samopoziomowania. Jest zbyt czuły.

W poprzednim B5 2.0T tego nie zauważyłem.

[ecom]

Witam

Za 2 tygodnie odbieram Passata B6 z Xenonami i mam nadzieję że nie jest to uciążliwa przypadłość tych lamp . Mam znajomego, który ma B6 z Xenonami od 1,5 roku i nic takiego widocznego po przejechaniu dziury nie widziałem. Może to nie wszystkie lampy tak się trzęsą, .

[Gość silverb6]

Mam B5 2003 i drgania występują ale pewnie dlatego ,że mam gwint i koła 18''.

Jestem świeżo po zakupie B6 ze skrętnymi xenonami i drgań brak.Zawias Sportline ,koło jeszcze seria 16''.Chyba nie ma reguły ale koło i zawias ma dużo do rzeczy.

[Gość pawlooo]

Mi też drgają, ale tylko jak wjadę do konkretnej dziury, myślę, że to normalne.

[Gość cidik]

Mam te opcje i u mnie się nic sie nie trzesie nawet po wpadnieciu w diurę, powiem tak albo masz je zjebane,albo poprostu założyli ci jakies prptotypowe, bo ja mam autko z 06 i jest w ciul roznic w dzialaniu roznych pierdolek pomiedzy tymi z konca 05, a poczatku 06, naprzyklad:

 

co ile razy cie sie spryskuja lefrektory jak pryskasz szybe bo mnie za kazdym raze m, a w 05 co 3 raz( moze to i blachostka , ale jaksie duzo w zime jezdzi to plyn leci---Polska trza na swiatlach do marca jezdzic)

 

Nie powinny sie trzas, podjedz do jakiegos rzeczoznawcy on Ci powie a njlepiej jka bys kogos znalaz co ma xenony z takiej samej produkcji to bys sobie pownał, nie powinny sie trzasc ... musisz miec cos walniete..

[Gość Aureli]

Ja mam paska świżaska 43 tydzień produkcji ze skrętnymi xeonami, jeżdżę nim 2 tydzień i faktycznie jest takie zjawisko że na poprzecznych krótkich nierównościach można zauważyć drgania świateł

Czy to jest wadą nie wiem jutro będe rano na serwisie to pogadam i jak coś to dam znać

P.S. Autko wyjechało z salonu na oponach Micheline Pilot Primacy 215/55/R16, natomiast zgodnie z moją proźbą (po przeczytaniu różnych testów opon) zmieniono mi na Bridgestone Turanza ER300 215/55/R16, i wyraźnie na tych drugich bardziej jest widoczne to zjawisko

Dziś założyłem bardzo komfortowe Conti TS810 215/55/R16 są cichsze natomist jutro sprawdze czy drżą xeony

 

Pozdrawiam Aureli

[ecom]

Ja mam B6 (tydzień 41) od miesiąca i rzeczywiście na dużych dziurach widać jak drżą światła. Ale chyba się już przyzwyczajam bo ogólnie są super . Przy okazji dowiem się w serwisie czy jest na to jakaś rada. A co do spryskiwania to po każdym starcie silnika przy 1 i następnie co 5 spyskaniu spryskiwane są światła.

 

Grześ

[Gość Aureli]

No i byłem wczoraj w serwisie. Światła teoretycznie drżeć nie powinny, Powiedzieli że mogą w to spojrzeć, ponieważ byćmoże układ żyroskopowy jest zbyt czuły.

 

Pozdrawiam Aureli

[TC]

Hi,

 

Delikatne drzenie jest na poprzecznych nierownosciach.

Ale tak poza tym ok (46 tydzien).

 

TC

[Gość p0is0n]

u mnie jest to samo, delikatne drzenie na dziurkach...idzie sie przyzwyczaic,ale za to jak jest pusta droga to lubie kierownica pokrecic,bo fajnie te xenonki sie skrecaja

[Gość KayPee]

Mi nic na szczescie nie drzy, sadze ze raczej bym zauwazyl gdyby bylo cos nie tak... A co do skretnosci swiatel, tez nie zauwazylem wyraznie Przy skrecaniu musze sie odpowiednio wpatrywac zeby zobaczyc jak promien swiatla zmienia kierunek.

Te swiatla skrecaja chyba tez od odpowiedniej predkosci, prawda? Przy kreceniu kierownica na postoju ani drgna. Ktos wie moze od jakiej predkosci?

[Gość p0is0n]

ja nie wiem,ale przy 20-30 km/h skret swiatel jest u mnie baardzo widoczny....z reszta widac jaki jest promien skretu w nocy przy odpaleniu przy "kalibracji" lamp...

[Gość Arcy]

Co do prędkości to odpowiedź znajduje się w instrukcji. Z tego co pamiętam od 10 do 50 km/h doświetlenie pobocza (przesuwa się taka przesłona która puszcza snop światła na lewą bądź prawą stronę auta - bardzo fajne, choć jest to światło generowane chyba przez zwykłą żarówkę bo ma raczej żółtą barwę), powyżej 50 doświetlenie zakrętów, ale wtedy jest przesuwany xenon w odpowiednim kierunku. Warte uwagi - patenty te działają na podstawie czujnika zmierzchowego, a więc za dnia nie funkcjonują.

[Gość Sierek]

ja nie wiem,ale przy 20-30 km/h skret swiatel jest u mnie baardzo widoczny

przy tej prędkości zapala się dodatkowe doświetlenie zakrętu. To nie skręt świateł.

[Gość KayPee]

Kalibracja reflektorow przy uruchamianiu jest bardzo zauwazalna. Te zapalone zaroweczki przy skrecaniu rowniez (tak wogole, to chyba sie zgodzicie ze naprawde solidnie poprawiaja widocznosc!), ale przy wyzszych predkosciach naprawde ciezko mi zauwazyc ze reflektory adaptuja sie do kierunku jazdy.

A co do czujnika, to nie wiedzialem ze on ma jakies znaczenie jednak calkiem sensownie to brzmi. Tylko co jesli ktos ma auto z ksenonami pozbawione czujnika zmierzchu? A moze takie skonfigurowanie samochodu nie jest wogole mozliwe?

[Gość piki]

Warte uwagi - patenty te działają na podstawie czujnika zmierzchowego, a więc za dnia nie funkcjonują.

 

i slusznie, po co zwiekszac spalanie dodatkowymi silniczkami przy reflektorach

 

ja jestem bardzo milo zaskoczony doświetlaniem zakrętów, REWELACJA !!! bo "kieronkowośc" reflektorow, tez ok, ale nie daje tyle co to doświetlanie super !!

[Gość p0is0n]

przy tej prędkości zapala się dodatkowe doświetlenie zakrętu. To nie skręt świateł.

nie nie...nie mowie o tej dodatkowej lampce tylko o skrecie xenonow...przy tej predkosci mozna najlepiej to zaobserwowac,bo mozna szerokie luki na ulicy robic...

[Gość Thommas]

Witam,

 

właśnie odebrałem samochód z salonu i też mi drżą xenony - nawet na niezbyt dużych nierównościach - szczególnie to się zrobiło widoczne jak spadł śnieg.

 

Mam pytanie - czy ktoś już był w serwisie z tym problemem? Czy rzeczywiście "zbyt czuły" układ żyroskopowy można trochę "znieczulić" na nasze polskie drogi? Trochę jest to denerwujące...