Skocz do zawartości
robertkamyk

bixenon delikatne mruganie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam paska z 2005 roku i wczoraj gdy stałem na światłach w mieście zauważyłem jak światła z bliska świeciły na inny samochód jak lewy bixenon delikatnie mruga jak świeci, jak się jedzie nie widać różnicy tylko trzeba się wpatrzeć jak sie stoi. Podpinałem pod kompa ale nic nie wskazuje więc moje pytanie czy spotkał się z tym ktoś z was??

 

Pozdrawiam!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie tak samo. Też lewy :(

Ponoć wina palnika. Czekam, aż sie palnik wypali/popsuje. Wymiana jest zbyt skomplikowana aby to ruszać :o. Na razie zapala, świeci, mrugać mruga, ale może prędziej sprzedam auto niż to padnie :638:

 

Czasem się zdarza, ze przestaje mrugać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie zaczyna świecić trochę na różowo?

 

Prawdopodobnie pada żarnik (ja już wymieniałem, a mam auto z 2006). ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie troche z innej beczki do ludzi, ktorzy maja jeszcze auta na gwarancji, vw wymienia zarniki ksenowe w ramach gwarancji czy placiliscie cos za to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A nie zaczyna świecić trochę na różowo?

 

Nie, nie świeci na różowo :635:. Obydwie lampy maja taką sama barwę światła. Po prostu widać na zewnątrz jak sobie tak mruga :P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pytanie troche z innej beczki do ludzi, ktorzy maja jeszcze auta na gwarancji, vw wymienia zarniki ksenowe w ramach gwarancji czy placiliscie cos za to?

 

Ja co prawda wymieniałem już po gwarancji, natomiast dostałem 2 letnią gwarancję na właśnie wymienione.

 

Jak jest w przypadku auta jeszcze na gwarancji to nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A nie zaczyna świecić trochę na różowo?

 

tak kolego delikatnie świeci na różowo bardziej niż ten z prawej i mam auto z 2005roku a przebieg około 180000 km.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, co do mrugania lewej lampy bixenon , to u mnie w B6 2005 rok sytuacja wygląda następująco:

 

- kilka miesięcy temu zauważyłem właśnie stojąc za innym samochodem, że lewa lampa "mruga" takie jakby chwilowe załączenie światła długiego i znowu powrót do świateł mijania. Myślałem że może auto stojące przed moim drży i powoduje takie wrażenie;

 

- następnie podczas wjazdu do garażu przy zapalonych światłach ponownie zauważyłem takie samo mrugniecie, więc odpada trzęsący się samochód;

 

- szukałem na forum, nic nie znalazłem,

 

- po jakimś czasie spalił się lewy palnik, najpierw lampa zaświecała się i gasła kiedy chciała, potem coraz częściej jeździłem ze świecącą prawą lampą, aż w końcu zaświecił na różowo i ostatecznie się przepalił;

 

- kupiłem dwa palniki typu D1S i pojechałem do gościa który pracuje w VW i wymienił mi na nowe palniki;

 

Do czego zmierzam.

 

Po wymianie palników na nowe, problem mrugającej lampy pozostał, myślę że to chyba jednak zaświeca się na chwilkę światło "drogowe", wydaje mi się że słychać wtedy odgłos taki, jaki pojawia się przy załączaniu świateł drogowych i w trakcie mrugnięcia nie zanika światło natomiast jakby lampa świeciła jaśniej.

 

Na pewno można tutaj wykluczyć temat ewentualnego przepalania się palnika.

 

Myślę że moje doświadczenie rozwieje wątpliwości niektórym forumowiczom.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o tyle dziwne, ze zapalenie swiatla dlugiego to po prostu otwarcie przeslony, co musialoby oznaczac ze jest ona w ciaglym ruchu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że problem u kolegi jest z przetwornicą :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
lampa "mruga" takie jakby chwilowe załączenie światła długiego i znowu powrót do świateł mijania

 

U mnie jest to "przerwa w świeceniu". Może palnik :638: Może przetwornica :638: :mad: Na razie jeżdżę i jakoś nie mam wewnętrznego przekonania do naprawiania tego :confused:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie to wina najprawdopodobniej jest z palnikiem bo zaczyna już coraz rożowiej świecić, ale u kolegi co wymiejił palniki to myśle że jest coś z przesłoną może jakieś zwarcie, obtarcie kabla lub coś w tym stylu.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka jest zasada pracy tych lamp jest przerywane napiecie a nie doskonałość ludzkiego oka tego nie powinna wychwycić . Napięcie jest tu przerywane nie tak jak w standardowych żarówkach podawane ciągle .Ale czy to to , to niewiem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale czy to to , to niewiem .

 

To nie to, prawy świeci normalnie. Zauważyłem, że jak "pomrugam" długimi to czasem jest OK :eek:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności