domanpav Zgłoś #1 Napisano 1 Lipca 2009 Witam mam następujący proplem, zapaliła się kontrolka stanu płynu chłodzącego, natychmiast się zatrzymałem i po około 5 sekundach wyłączyłem auto. W zbiorniczku wyrównawczym nie ma płynu domniemam, ze cały wyciekł, z pod maski przez około 15 min wydobywała się para(bardzo mało) pomiędzy chłodnicą a silnikiem. mam 2 pytania: 1 ma ktoś moze schemat układy chłodzenia? podejżewam że moze jakaś gumowa rura się "odczepiła" 2 czy mogła się uszkodzić chłodnica, silnik itp? chodzi mi o jakieś poważne uszkodzenia? ponieważ auto strasznie głośno chodziło przez tą chwilkę? pozdrawiam ps stan płynu równo 3 dni temu był pomiędzy min a max bo akurat sprawdzałem, temperatura silnika w momencie awarii równo 90st pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #2 Napisano 1 Lipca 2009 Sprawdź czy z tyłu silnika - przy grodzi silnikowej - nie wyskoczyła ci zawleczka z przewodu co wchodzi do głowicy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
przemas32 Zgłoś #3 Napisano 2 Lipca 2009 Zalej woda destylowana, aby byl stan. Odpal auto i patrz gdzie cieknie. Powod moze byc prozaiczny - jakis wezyk sie zsunal lub sparcial i pekl, lub troche powazniejszy - pekla chlodnica. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #4 Napisano 2 Lipca 2009 lub troche powazniejszy - pekla chlodnica. Niestety często się zdarza. Mi bez powodu pękła chłodnica (na łączeniu plastiku z metalem) w zimę ale nie był to gwałtowny wyciek a powolne sączenie się. Być może pękła ci jakaś rura, wąż gumowy albo spadła opaska. ma ktoś moze schemat układy chłodzenia? Proszę bardzo układ chłodzenia do twojego motoru. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
domanpav Zgłoś #5 Napisano 2 Lipca 2009 Byłem rano w warsztacie, ze wstępnych oględzin stwierdzono że poszła pompa wodna ale na 100% bedę wiedział jutro, jak uważacie ile powinni wziąść za wymianę? tak miej więcej żebym się nie dał naciągnąć. dzięki za pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
farszu Zgłoś #6 Napisano 2 Lipca 2009 tyle co za rozzad ok 150 zl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #7 Napisano 2 Lipca 2009 tyle co za rozzad ok 150 zl A gdzie ty za wymianę rozrządu zapłaciłes 150 zeta? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
przemas32 Zgłoś #8 Napisano 2 Lipca 2009 wymiana rozrzadu to okolo 250-350 PLN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach