Gość przemas85 Zgłoś #1 Napisano 13 Czerwca 2009 witam serdecznie, wczoraj kolega wjechal mi w tylny zderzak, u mnie co prawda nie widac wiekszych uszkodzen bo tylko dolna czesc zderzaka pod listwa jest porysowana dosyc mocno i jescze nizej ten czarny plastik wszedl nieco pod spod ale patrzylem ze na srodku jest uchwyt ktory sie po prostu podgial. u kolegi wieksze uszkodzenia bo maska wygiela mu sie w litere V poszedl zderzak lampa i grill no i chlodnica oberwala. W zwiazku z tym moje pytanie brzmi co pochlonelo w pasku cala energie uderzenia? z tego co sie orientowalem pod zderzakiem jest solidne wzmocnienie przymocowane do pasa tylnego ktorym jest duzy kawal blachy. czy w wyniku uderzenia pomimo teoretycznie niewielkich uszkodzen moglo cos sie odksztalcic? jak zachowac sie przy rzeczoznawcy, co mu sugerowac do wyceny oprocz zderzaka i jego malowania? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wiolkor Zgłoś #2 Napisano 13 Czerwca 2009 nie masz mu co sugerować on i tak napisze co ma być zrobione a jeśli pójdziesz na bezgotówkową naprawę to warsztat po rozebraniu jeśli stwierdzi coś jeszcze to i tak zawoła rzeczoznawcę po raz kolejny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Majcin Zgłoś #3 Napisano 13 Czerwca 2009 _zlydzial1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość przemas85 Zgłoś #4 Napisano 13 Czerwca 2009 chyba nie bede tego chcial robic bezgotowkowo - a raczej na pewno bo od biedy wystarczy pomalowac ten zderzak za 200 zl wyprostowac ucho ktore sie podgielo na srodku i nic nie bedzie widac tylko wasnie martwi mnie kwestia co moze byc glebiej tzn co pochlonelo energie uderzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wiolkor Zgłoś #5 Napisano 13 Czerwca 2009 Pytanie jak mocne było uderzenie z tego co wiem passatowskie zderzaki przy uderzeniu do 20km/h odkształcają się i wracają do poprzedniego wyglądu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość przemas85 Zgłoś #6 Napisano 13 Czerwca 2009 no takie ze z zewnatrz praktycznie nie widac uszkodzen poza podrapanym zderzakiem, kolega za mna nie wyhamowal po prostu z tym ze u niego pol prozdu zmasakrowane Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wiolkor Zgłoś #7 Napisano 13 Czerwca 2009 Dokładnie mi kiedyś tak facet skodą wjechał u mnie zadrapany lakier a u niego przód do robienia zderzak maska grill Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waldi Zgłoś #8 Napisano 16 Czerwca 2009 przyklejam sie do tematu,dzis facet wjechałmi nowym trafikiem w tył passka kombi b5 ,mam mocno wygiętą klape .zderzak rozwalony i brak szyby ,jakie mogą byc koszty naprawy + - ,pytam bo jutro będzie go oglądał rzeczoznawca,oni bardzo zanirzają koszty naprawy,proszę o rade Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość przemas85 Zgłoś #9 Napisano 16 Czerwca 2009 cos mi sie zle uslysalo czy jakos przepisy sie zmienily? bylem zglosic szkode, sprawca ubezpieczony w uniqa i do wyboru standardowo naprawa bezgotowkowa a druga opcja - zwrot kosztow naprawy na podstawie przedlozonych rachunkow...??? znaczy sie co mam naprawiac auto ze swojej kieszeni, przedstawic im rachunki za naprawe a oni mi laskawie oddadza pieniadze i to pewnie z wielkim bolem i niewaidomo ile? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maverick2222 Zgłoś #10 Napisano 16 Czerwca 2009 Naprawiasz auto a rachunki oddajesz do ubezpieczyciela tamtego pojazdu mialem tak samo tylko ze sprawca bylem ja i nie passatem tylko polo ktore wyladowalo na zlomie:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sledziu Zgłoś #11 Napisano 16 Czerwca 2009 przyklejam sie do tematu,dzis facet wjechałmi nowym trafikiem w tył passka kombi b5 ,mam mocno wygiętą klape .zderzak rozwalony i brak szyby ,jakie mogą byc koszty naprawy + - ,pytam bo jutro będzie go oglądał rzeczoznawca,oni bardzo zanirzają koszty naprawy,proszę o rade Podjedz do aso jak masz w poblizu, bardzo przyblizona wycene zrobią, masz do malowania 4 elementy plus klapa i szyba izderzak do wymiany, na ori czesciahc, koszt jakieś 5-6 koła lekko. Tez mam auto okaleczone, do wymiany blotnik, drzwi plus lakierowanie, wycena jest na 13 tysiecy i tyle hestia zaakceptowala bez problemu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach