Skocz do zawartości
konr11

Regulacja gruszki przy turbinie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam takie pytanie jeszcze a mianowicie od dluzszego czasu przeładowywała mi turbina sprawdzone w czasie jazdy ale auto nie wchodzilo w tryb awaryjny.Przy przyspieszaniu w okolicy 2000obr slychac bylo jakby ewidentnie cos ocieralo i szarpalo przy tym autem. Okazalo sie ze winna byla gruszka przy turbinie podobno jej ten pret byl za luzny podregulowano mi to i jest znacznie lepiej ale nie idealnie jeszcze. Czy wie ktos moze jak pokrecic ta srubka na tym precie od gruszki zeby to precyzyjnie wyregulowac?. Z gory dzieki za porady

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w aucie z takim turbo nie ma żadnego regulowania śrubki... śruba na gruszce jest tylko po to, żeby dokonać wstępnej regulacji i umożliwić regulatorowi ciśnienia (zawór N75 jest jego wykonawczym elementem) właściwą regulację. Jeśli ktoś "podkręcił", to znaczy, że aktualnie regulator wykracza poza zakres regulacji i osiąga jakiś dziwny stan, który z punktu widzenia poprawności funkcjonowania auta - jest "lepszy" niż wyjściowy

 

ubiorę to w słowa jeszcze raz: przyczyna przeładowania tkwi albo po stronie turbiny (problemy z kierowniczkami) lub układu regulacji (uszkodzony któryś z czujników lub zawór wykonawczy). Jeśli po jednej stronie jest coś spierniczone, a z drugiej strony ktoś kręcąc śrubą uniemożliwia przeprowadzenie procesu regulacji (efektywnie ograniczając zakres regulacji) to głupim fartem może trafić w takie stadium, w którym jest lepiej...

 

szczerze mi się wierzyć nie chciało, że "pręt był za luźny", bo musiałby się sam odkręcić, co nie jest możliwe patrząc na jego konstrukcję ;) Skoro ktoś go podkręcił, to powinien wsiąść do samochodu, sprawdzić ciśnienie i porównać z jakimiś referencyjnymi wartościami - przecież to 10 minut roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ludziom powinni te śrubki w dupska wkręcać za tak przeprowadzane naprawy :[

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności