Niezła zagadka z temp. płynu chłodniczego :)

[mateuszhg]

ale nie przy czujniku tepmetatury, tylko przy zbiorniczku od płynu chładzącego. Jak ściągniesz z niego wtyczkę to kontrolko powinna po ok 10 s od zalączenia zapłonu mrugać non stop

Zaraz to sprawdzę za 10min dam znać

[cysiokysio]

jak zewrzesz kabelki w tej wtyczce (np spinaczem) to kontrolka nie powinna się zapalać i oznacza to że uszkodzony jest czujnik w zbiorniczku lub jest mało płynu. Jeśli będzie się nadal zapalać to może być gdzieś przetarty lub naderwany kabelek.

[mateuszhg]

no już jestem no i masz racje, po odłączeniu wtyczki i odczekaniu ok 18sek zapala się lampka i non stop mruga, wyłączam zapłon zakładam wtyczkę czekam 20sek nawet więcej i nic, operację powtórzyłem i znowu po 18 czy 20 sek zależy jak się liczy zapala się lampka.

 

Czyli teraz jak zewrze we wtyczce te dwa kabelki to nie powinno się zapalić i jak się nie zapali to znaczy że czujnik do bani tak ??? Jeszcze jedno jak wymienić ten czujnik te naczynie z płynem jest rozbieralne ??

 

płyn jest takim deklem to nie jestem

 

---------- Post added at 10:44 ---------- Previous post was at 10:28 ----------

 

zwarłem teraz to w kostce no i zabujałem autem a tam lampka znowu się zapaliła normalnie ręce już opadają, najwyrażniej naderwany kabelek i łapie masę tylko gdzie o to jest pytanie. A jeszcze możecie powiedzieć dlaczego tak się dzieje ze jak zaczyna mrugać to wskazówka się podnosi do góry to dziwne zjawisko jest nie mówię tu o tym testowym mrugnieciu podczas włączenia zapłonu tylko wtedy kiedy autem zabujam

Edytowane 11 Marca 2009 przez mateuszhg

[cysiokysio]

Czyli teraz jak zewrze we wtyczce te dwa kabelki to nie powinno się zapalić i jak się nie zapali to znaczy że czujnik do bani tak ??? Jeszcze jedno jak wymienić ten czujnik te naczynie z płynem jest rozbieralne ??

dokładnie tak. Przejrzałem na szybko etkę i wyglada na to że ten zbiorniczek nie jest rozbieralny.

 

---------- Post added at 10:50 ---------- Previous post was at 10:49 ----------

 

A jeszcze możecie powiedzieć dlaczego tak się dzieje ze jak zaczyna mrugać to wskazówka się podnosi do góry to dziwne zjawisko jest nie mówię tu o tym testowym mrugnieciu podczas włączenia zapłonu tylko wtedy kiedy autem zabujam

no to jest właśnie dziwne

[mateuszhg]

Chyba muszę mieć dwie przyczyny tego zjawiska

[cysiokysio]

jak ściągniesz wtyczkę z czyjnika temp. przy silniku i zabujasz autem to czy podczas mrugania też ci skacze wskazówka?

[mateuszhg]

jak ściągniesz wtyczkę z czyjnika temp. przy silniku i zabujasz autem to czy podczas mrugania też ci skacze wskazówka?

jak ściągnę wtyczkę odczekam te 20sek to zaczyna sama mrugać i nie przestaje ale czy się podnosi to nie wiem zaraz zobaczę

[cysiokysio]

jak ściągnę wtyczkę odczekam te 20sek to zaczyna sama mrugać i nie przestaje ale czy się podnosi to nie wiem zaraz zobaczę

ale tym razem chodzi mi o wtyczke przy czujniku temperatury przy silniku. Jej zdjecie nie powinno mieć wpływu na mruganie kontrolki.

[mateuszhg]

ale tym razem chodzi mi o wtyczke przy czujniku temperatury przy silniku. Jej zdjecie nie powinno mieć wpływu na mruganie kontrolki.

Napisz mi co mam zrobić. Jak sciągam tą wtyczkę 4pinową to nic się nie dzieje nic nie mruga tylko dopiero wtedy jak zabujam

[cysiokysio]

Napisz mi co mam zrobić. Jak sciągam tą wtyczkę 4pinową to nic się nie dzieje nic nie mruga tylko dopiero wtedy jak zabujam

no właśnie i wtedy jak zabujasz to też ci wskazówka idzie do góry?

[mateuszhg]

no właśnie i wtedy jak zabujasz to też ci wskazówka idzie do góry?

Tak właśnie to jeszcze raz sprawdziłem no i jak odłączam czujnik na 4 piny z krućca zabujam autem zaczyna mrugać dioda i wskazówka idzie do góry. A od czego jest czujnik w bloku od prawej strony jeden ma kabelek ??

[cysiokysio]

Tak właśnie to jeszcze raz sprawdziłem no i jak odłączam czujnik na 4 piny z krućca zabujam autem zaczyna mrugać dioda i wskazówka idzie do góry.

Moim zdaniem masz uwalone zegary lub uwalone/przetarte kable od czujnika temperatury. Weź kogoś do pomocy niech obserwuje kontrolkę i wskaźnik temperatury a ty ruszaj tymi kablami zblizając się do ściany grodziowej chyba tak naj prościej będzie zlokalizować przetarcie. Po nitce do kłębka(po kablach do licznika).

 

A od czego jest czujnik w bloku od prawej strony jeden ma kabelek ??

to czujnik ciśnienia oleju Edytowane 11 Marca 2009 przez cysiokysio

[r0mek]

Wyciągnij zegary, przygotuj lupe, ja jutro po południu będę w Zamościu to przepatrzy się te zegary, bo podnoszenie wskazówki razem z mruganiem kontrolki to jak dla mnie typowe objawy zimnych lutów, ja miałem podobnie, tylko u mnie kontrolka migała cały czas. Jak wymieniałeś ten stabilizator, to włożyłeś go tak jak stary? Bo wydaje mi się, że te obecnie produkowane, mają zamienione te skrajne nóżki. Kto ci poprawiał luty i czyścił?

Edytowane 11 Marca 2009 przez r0mek

[mateuszhg]

Wyciągnij zegary, przygotuj lupe, ja jutro po południu będę w Zamościu to przepatrzy się te zegary, bo podnoszenie wskazówki razem z mruganiem kontrolki to jak dla mnie typowe objawy zimnych lutów, ja miałem podobnie, tylko u mnie kontrolka migała cały czas. Jak wymieniałeś ten stabilizator, to włożyłeś go tak jak stary? Bo wydaje mi się, że te obecnie produkowane, mają zamienione te skrajne nóżki. Kto ci poprawiał luty i czyścił?

Kolega mi poprawiał co umie lutować. on juz był chyba wymieniany wczesniej bo nie był wciskany w taki plastik tylko na sztywno wlutowany do plytki. Wlutowałem go tak jak był bo odwrotnie to by ciezko było go przykrecić do tej masy. w tych zegarach troche jest juz namodzone tak ze nie wiem o co chodzi juz.Kablami przy liczniku ruszałem licznikiem telepałem ruszałem i nic wystarczy ze bujne troche autem i zaraz sie zapali.

[r0mek]

Wlutowałem go tak jak był bo odwrotnie to by ciezko było go przykrecić do tej masy.

 

Ucinasz te skrajne nóżki i kabelki lutujesz na krzyż, bo wydaje mi się na 99%, że w tym stabilizatorze LM 7810 pozamieniane śa właśnie te nóżki.

 

Najlepiej jakbyś miał od kogo pożyczyć i podłączyć zegary, to wtedy było by wiadomo na 100% czy wina leży po ich stronie.

 

---------- Post added at 13:19 ---------- Previous post was at 13:17 ----------

 

Tutaj masz potwierdzenie tego co pisałem wcześniej

 

http://forum.vw-passat.pl/showpost.php?p=4354&postcount=14

[cysiokysio]

Najlepiej jakbyś miał od kogo pożyczyć i podłączyć zegary, to wtedy było by wiadomo na 100% czy wina leży po ich stronie.

to by było naj lepsze rozwiązanie

[mateuszhg]

no ale nie bardzo mam od kogo pozyczyć takie zegary. kurde krew mnie zalewa jak sobie pomyśle ze mam jeszcze raz to rozbierac i wyciągać eh. Ja mam takie zegary z elektronicznym zegarkiem reszta jest normalna analogowa.

 

JA mam taki pomysł żeby sprawdzić opór w kostce przy zegarach i wpiąć się w kable od czujników to by wykluczyło zwarcie gdzieś w przewodach w wiązce tylko nie wiem które to będą dziurki w kostce.

Edytowane 11 Marca 2009 przez mateuszhg

[cysiokysio]

według schematu który posiadam jest to kabelek żółto/czerwony.

[zuczek]

wez od kogos zegary z b3 beda takie same zaloz i zobacz czy bedzie ok. Jesli nie to szukaj przyczyny w instalacji. jak bedziesz potrzebowal schemat i pomoc to pisz. pozdrawiam.

[r0mek]

Jak masz licznik na linke + kostka, to ja mam takie u siebie, jak chcesz to jutro podjedz i sie sprawdzi, bo swoje i tak muszę wyciągać, żeby jakoś obrotomierz przeskalować, a stare leżą w pudełku, to które chcesz się podłączy i będzie wiadomo.