Gość mario13 Zgłoś #1 Napisano 24 Lutego 2009 Witam Forumowiczów, Chciałbym zapytać która część ( do wymiany ) może być przyczyną falujących obrotów oraz tego, że samochód gaśnie... ? U mnie sprawa jest o tyle prosta, że mechanik wykrył tą część Koszty nowej części to 900 zł... zamiennik 700 zł... stąd moje pytanie - co to za część?! Czy warto inwestować 900 zł w coś takiego? Dodam tylko, że nie jest to turbosprężarka... czy ktoś ma pomysł co ( aż tak drogiego ) jest do wymiany? Pozdrawiam, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowoa Zgłoś #2 Napisano 24 Lutego 2009 przepustnica, bo turbiny to ty tam nie masz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #3 Napisano 24 Lutego 2009 (edytowane) Witam Forumowiczów,Chciałbym zapytać która część ( do wymiany ) może być przyczyną falujących obrotów oraz tego, że samochód gaśnie... ? U mnie sprawa jest o tyle prosta, że mechanik wykrył tą część Koszty nowej części to 900 zł... zamiennik 700 zł... stąd moje pytanie - co to za część?! Czy warto inwestować 900 zł w coś takiego? Dodam tylko, że nie jest to turbosprężarka... czy ktoś ma pomysł co ( aż tak drogiego ) jest do wymiany? Pozdrawiam, Trudno zgadywać co wykrył mechanik , a turbiny w ADR nie ma. Przepustnica za 900 zł ?Za mało (mam na myśli ori)- cena ok.1700zł. Edytowane 24 Lutego 2009 przez JurekW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość mario13 Zgłoś #4 Napisano 24 Lutego 2009 (edytowane) zgadza się - turbiny nie ma w moim samochodzie, dlatego napisałem, że to nie jest to turbosprężarka do wymiany Ale zgodzę się z tym, że za 900 zł - za oryginalną przepustnicę - to raczej zbyt niska cena... ( za 700 zł zamiennik - wg mnie "dużo za dużo" )... ale nie mam pojęcia za jaką część, która jest podobno przyczyną nierównych obrotów miałbym zapłacić 900 zł Edytowane 24 Lutego 2009 przez mario13 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #5 Napisano 24 Lutego 2009 To ASO, czy warsztat nieautoryzowany że tak zapytam zdiagnozował usterkę? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotrek J Zgłoś #6 Napisano 24 Lutego 2009 Spytaj mechanika o jaką część chodzi. Jeśli nie odpowie - zmień go na innego. Jak dla mnie naciągacz ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #7 Napisano 24 Lutego 2009 Spytaj mechanika o jaką część chodzi. Jeśli nie odpowie - zmień go na innego. Jak dla mnie naciągacz ... Też tak sobie pomyślałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość mario13 Zgłoś #8 Napisano 24 Lutego 2009 To ASO, czy warsztat nieautoryzowany że tak zapytam zdiagnozował usterkę? warsztat nieautoryzowany... zastanawiam się co z tym zrobić, bo ta kwota coś podejrzana jest, a jeśli zrezygnuję z naprawy - stracę mechanika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotrek J Zgłoś #9 Napisano 24 Lutego 2009 A mało masz mechaników w Krakowie? Kolego - ten człowiek Cię naciąga. Powtórzę się - spytaj co to za część? Nie odpowie - nawet nie zastanawiaj się nad zmianą ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowoa Zgłoś #10 Napisano 25 Lutego 2009 a ja bym mu postawił niech naprawi autko a starą część niech ci odda i sprawa sie wyjaśni, jeżeli ma racje i jest pewien tego co mówi to w każdym innym warsztacie zapłacisz podobne pieniądze a zrobić i tak musisz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
amonbast Zgłoś #11 Napisano 25 Lutego 2009 witam. a może to przepływomierz? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #12 Napisano 25 Lutego 2009 a starą część niech ci odda i sprawa sie wyjaśni, Przecież może oddać z innego auta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karol27 Zgłoś #13 Napisano 25 Lutego 2009 Lub wyczyści przepustnicę i wsio ołrajt.No chyba że bierze udział w programie BX Boscha.Ale raczej naciągacz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość mario13 Zgłoś #14 Napisano 25 Lutego 2009 Witam Bardzo dziękuję za udział w dyskusji. Otóż sprawa się wyjaśniła - do wymiany jest przepływomierz. Ze względu na wysoką cenę zaproponowałem, że część zakupię we własnym zakresie. Mam do Państwa pytanie w związku z zakupem ww częsci - Czy warto zakupić zamiennik? Czy też dopłacić do oryginału? Czy na takim zamienniku można pojeździć chociaż kilka miesięcy? Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #15 Napisano 25 Lutego 2009 Czy warto zakupić zamiennik? Przepływomierz oryginał nie baw się w zamienniki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karol27 Zgłoś #16 Napisano 25 Lutego 2009 W ASO VW/Skoda to 400 zł i zabierają twój stary.Program wymiany Bosch:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stochastic Zgłoś #17 Napisano 25 Lutego 2009 (edytowane) Jak obroty falują, to przepustnica brudna. Przepraszam, nie doczytałem, że to przepływomierz. U mnie było kiedyś podobnie, że falowały obroty na luzie i to była wina przepustnicy. Edytowane 25 Lutego 2009 przez Stochastic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #18 Napisano 25 Lutego 2009 Przepływomierz oryginał nie baw się w zamienniki. Zrób tak jak Damian radzi , nie będzie potem problemów - oczywiście jeśli to trafna diagnoza . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
amonbast Zgłoś #19 Napisano 25 Lutego 2009 wyczyść przepływomierz na początek. napewno nie zaszkodzi. jakimś sprajem do styków elektrycznych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #20 Napisano 25 Lutego 2009 wyczyść przepływomierz na początek. napewno nie zaszkodzi. jakimś sprajem do styków elektrycznych. Czytałem w jakimś wątku , że kolega smok ten temat "przerabiał" i w rezultacie kupił nową przepływkę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach