Gość dawka Zgłoś #1 Napisano 17 Lutego 2009 (edytowane) Pomóżcie! Mam passata b3 1991 rok 2,0 115 koni i od pewnego czasu jak nie osiągnie temperatury 60-70 stopni nie reaguje prawie na pedał gazu; na wolnych obrotach chodzi idealnie, ale gdy ruszam i dodaje gazu to strasznie go wstrzymuje dopiero po po chwili trzymania nogi na pedale dostaje momentalnie dużego "kopa", puszczam gaz i dodaję znowu to samo dopiero po 70 stopniach zaczyna jechac normalnie. PRZEZ DWA LATA BYŁO IDEALNIE, PAROWNIK LOVATO. Wymieniłem filtr gazu, membranę, filtr powietrza, byłem u dwóch "speców" (ponieważ tylko na nich jestem skazany), myślałem że nie otwiera się zapadka-też nie. I NIC!!! CAŁY CZAS TO SAMO. POMÓŻCIE! JESTEM JUZ BEZRADNY-NIKT NIE WIE CO JEST- palił max 14 w mieście teraz 17 mało, na trasie czy z butem na pedale czy nie to palił 10-teraz nie wiem. DODAM, ZE NA BENZYNIE CHODZI IDEALNIE!!! Edytowane 17 Lutego 2009 przez dawka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TUREK (SP7GTU) Zgłoś #2 Napisano 18 Lutego 2009 Jaką masz instalację, która generacja????. Ja mogę ci polecić blosa, od roku jak założyłem to problemów zero i jedzie jak na benzynie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dawka Zgłoś #3 Napisano 18 Lutego 2009 Nie wiem która to generacja ale nie mam sekwencji tylko manualną Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TUREK (SP7GTU) Zgłoś #4 Napisano 18 Lutego 2009 To z własnego doświadczenia i przykładu wiem że będziesz miał problemy z tym silnikiem z 1 i 2 generacją. Jak kupiłem swojego to miał już LPG, mikser i klapę antywybuchową, obroty falowały i nie było czym wyprzedzać. Założyłem BLOSA i problemy się skończyły, a ponadto w 2E każda zwęźka w dolocie to problemy. Z tego co opisujesz to pierwsze co bym sprawdził to kąt wyprzedzenia zapłonu, pod LPG powinien być 8 st. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dawka Zgłoś #5 Napisano 18 Lutego 2009 Ale prze 2 lata było wszystko idealnie, aż pewnego razu zatankowałem gorszy gaz po którym strzelił, nierówno chodził i od tego momentu zaczęły się kłopty ---------- Post added at 14:29 ---------- Previous post was at 14:26 ---------- zastanawiam się nad tym blosem tylko nie wiem czy mi się zmieści pod machą no ijego się montuje chyba dolocie powietrza także przeróbka dolotu wchodzi w grę a do tego nie chciałbym się pchać. TEN BLOS TO NAPRAWDĘ TAKI DOBRY WYNALAZEK? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TUREK (SP7GTU) Zgłoś #6 Napisano 18 Lutego 2009 Czyli wszystko jasne!!!!!. Sprawdź czy klapka w przepływomierzu przypadkiem nie zaciera gdzieś o ścianki bo to jest najprawdopodobniej przyczyną, po strzale. Blosa montujesz w rurę dolotową. Montaż polega na przecięciu jej i włożeniu Blosa, poskręcania tego opaskami. Oczywiście demontujesz mikser i klapę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dawka Zgłoś #7 Napisano 18 Lutego 2009 Wyciągnąłem ją całkiem i nic tam nie ma co by mogło chaczyć, a jakbym ją odwrócił na chwilę do góry nogami i wtedy spróbował strzelił by od razu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dawka Zgłoś #8 Napisano 2 Marca 2009 Trzech mechaników grzebało, okazało się że zawór na parowniku blokował przez to, że centralka była źle zlutowana i odwrotnie była założona dysza na filtrze, ale 400 zł w sumie mnie to kosztowało bo wymieniali co można Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach