Przy skręcie w lewo słychać stuki z prawej strony, przód.

[Variat777]

:marecek

kolego jesli to bylo do mnie to powtarzam cale ale to cale zawieszenie mam nowe!!! nie chinskie za 499 tylko za ponad 1200pln +/- pare pln nie pamietam dokladnie bo robione na 2 razy najpierw gora po jakims czasie dol, i zapewniam cie ze kola siedza sztywno jak trzeba , reszte opisalem wyzej

 

 

moze inaczej jakie sa objawy jak konczy zywot lub skonczylo lozysko te w mocowaniu kolumny mcper..costam , te ktore siedzi prawdopodobnie w poduszce mocujacej kolumne

Edytowane 25 Lutego 2014 przez Variat777

[sivy07]

kolego jesli to bylo do mnie to powtarzam cale ale to cale zawieszenie mam nowe!!! nie chinskie za 499 tylko za ponad 1200pln +/- pare pln nie pamietam dokladnie bo robione na 2 razy najpierw gora po jakims czasie dol, i zapewniam cie ze kola siedza sztywno jak trzeba , reszte opisalem wyzej

 

 

moze inaczej jakie sa objawy jak konczy zywot lub skonczylo lozysko te w mocowaniu kolumny mcper..costam , te ktore siedzi prawdopodobnie w poduszce mocujacej kolumne

 

nie, nie to było do kolegi lukazz

 

---------- Dodano o 13:06 ---------- Poprzednia wiadomość o 12:58 ----------

 

kolego w b5 nie ma kolumny McPherson, a górne mocowanie ma poduszkę o nr 3B7 412 377 A

[Variat777]

Nie ma kolumny mc pherson? za duzo chyba juz tematow przewalilem juz sie miesza , wiec zanim sie do tego dobiore (mam nadzieje ze nie bedzie wiekszych rozbiorek) jakie sa objawy padajacego lozyska w tej poduszce??

[kajos]

a u mnie zaczelo rabac

gdy jedzie nie obciazony

gdy dodale gazu lub odejmne gaz nie puka

wrazenie jak by nie bylo dokrecone kolo ale sprawdzalem i jest doj..ne

 

w poniedzialek (dzis juz nie dalem rady wieczorem) odkrecam kolo i patrze

dam znac co u mnie

tak teoretycznie to mysle ze

albo centralna sruba dokrecajaca przegub sie poluznila

albo poluznilo sie cos w chamulcu

albo wyp..ila sie felga w gniazdach,sruba za gleboko sie wkreca i haczy o zwrotnice

 

 

U mnie doszedlem co bylo przyczyna

Okazalo sie ze felga lekko byla wybita w miseczkach na srubach

Jako ze mialem zapasowa nowa felge to zmienilem ja

Po mocnym dokreceniu juz nic nie puka

 

PS.

wczoraj wlasnie zmienilem juz na letnie wiec pastuch na alusach jest :aniolek

[kml_84]

dlugi luk w prawo , zjazd z glownej - w droge po gorke czyli z lekkim przechylem tez w prawo) najgorsze ze wystepuje to tylko przy skretach w prawo i rowniez slychac takie regolarne puki stuki

Variat777 u mnie jest to samo tylko ja mam 4x4 i nie wiem czy szukać przyczyny w przegubach ( mam ochotę na wymianę całych półosi) czy jednak przyczyna tkwi w tylnym moście bo na zakrętach/łukach koła przebywają różną drogę. Do tego jak się bawię gazem w trakcie jazdy to czuć dosyć mocne szarpnięcie - przy zdejmowaniu nogi z gazu i później przy dodaniu.

[Variat777]

Variat777 u mnie jest to samo tylko ja mam 4x4 i nie wiem czy szukać przyczyny w przegubach ( mam ochotę na wymianę całych półosi) czy jednak przyczyna tkwi w tylnym moście bo na zakrętach/łukach koła przebywają różną drogę. Do tego jak się bawię gazem w trakcie jazdy to czuć dosyć mocne szarpnięcie - przy zdejmowaniu nogi z gazu i później przy dodaniu.

 

Wlasnie zapomnialem o tym szarpaniu ale wg mnie wyglada to jak by byla jakas przerwa np podczas ruszania , spokojnie wrocil moj naprawde dobry mechanik , co prawda bede musial sie duzo nasluchac ale warto , jak dojdzie opisze co i jak bo tu w 3 miejscach bylem i nie chce mi sie nawet rozpisywac , szkoda czcionki:)

 

a tak na marginesie to u siebie obstawiam wew prawy (u mnie cyrki dzieja sie w opisanych kilka postow wyzej okolicznosciach tylko i wylacznie przy prawoskrecie a znowu przy lewoskrecie na lukach slychac lozysko ale tego jestem prawie pewien) dlaczego tak obstawiam - w golfie mialem identycznie oprocz tych wibracji przy predkosciach 150 wzwyz. zobaczymy -wiadomo sa to 2 rozne auta choc jednego producenta .

Edytowane 26 Lutego 2014 przez Variat777

[Federer]

Pozwolę dodać coś od siebie ,bo mam podobny objaw a mianowicie przy skręcie w lewo choćby delikatnym ,bez butowania słychać pojedyncze puknięcie z okolić schowka.Wymieniłem cały zawias wraz z końcówkami markowymi ,robił mi to doświadczony mechanik -kuzyn z resztą ,bo miałem luzy objawiające się jeszcze inaczej ale nie pomogło.Na moje ucho i czuja jest to jakiś element który w okolicach grodzi ,czy podszybia działa jak wahadło wychylając się w stronę przeciwną do skrętu reagując w ten sposób na siłę odśrodkową .Dodam ,że amorki wraz z łożyskami i gumami są również wymienione.