endistrazak Zgłoś #1 Napisano 26 Stycznia 2009 Witam jestem nowym użytkownikiem forum Passata , mam problem - dzisiaj odebrałem mojego passata od mechanika, zaprowadziłem go z podejrzeniem (nie działająca turbina-raz gwizdała raz nie), okazało się że do silnika dostawała si ę ropa , przy spuszczeniu oleju było 8 L oleju wymieszanego z ropą , przepuszczały oringi we wtryskach, wymieniłem wszystkie oringi na nowe oryginalne. W drodze do domu pojechałem na ładną drogę (długa , prosta) aby sprawdzić czy samochód pójdzie i sprawdzi się po naprawie. Okazało się, że na biegach od 1 do 4 jeszcze jako odejście ma ale już na 5 i 6 biegu dochodzi do 120-130 i passek robi się muł ( turbina gwizda) Proszę o pomoc ewentualnie rady dobre, albo do kogo mogę się udać w Lesznie (wlkp). Dzięki za pomoc. Posiadam 130 konnego passka z 2001 roku 1,9 TDi , Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damcio151 Zgłoś #2 Napisano 26 Stycznia 2009 jedź na vag, ja podejrzewam notlauf Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
endistrazak Zgłoś #3 Napisano 27 Stycznia 2009 Dzięki za poradę , właśnie dzisiaj jadę na komputer i zobaczę co się stało, jeszcze wczoraj wieczorem przed odprowadzeniem Passata do garażu przejechałem się na długą , prostą drogę i Passat szedł dobrze doszedł do 180 km/h i odpuściłem bo droga mi się kończyła, ale mimo to tak pojadę na kompa, dzięki za podpowiedź, napisze później co wykazało. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
endistrazak Zgłoś #4 Napisano 28 Stycznia 2009 (edytowane) Okazało się że po przejechaniu paru długich prostych w moim Passacie wszystko jest ok. Po wizycie u człowieka co zajmuje się regeneracją pomp i wtrysków okazało się że: takie przeciągnięcie samochodu spowodowało że wszystko jest ok, prawdopodobnie wszystko było po zapychane starym olejem wymieszanym z ropą i dlatego mój Passat był powolny, teraz idzie do 180 km/h i dalej , wszystko dobrze, będę obserwował i mam nadzieje że problem znikł, a to co mówił damcio151 to samo by się nie naprawiło , a problem tkwił by cały czas. Dzięki i pozdrawiam Edytowane 28 Stycznia 2009 przez endistrazak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damcio151 Zgłoś #5 Napisano 28 Stycznia 2009 a to co mówił damcio151 to samo by się nie naprawiło , a problem tkwił by cały czas. Dzięki i pozdrawiam i tu się mylisz ... kierownice mogły być lekko przypieczone, lub sztanga mogła się przyciąć ... po przegonieniu auta wszystko się rozruszało Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach