trzeszczenie pod maską

[creatiwe]

Witam.Mam pewien problem.od jakiegos czasu słychac z pod maski dziwne odgłosy jakby zajechanego łozyska.sprawdzalem czy któres kolo nie ma bicia i czy sa wszystkie w osi.tak jest.tylko napinacz strasznie drga i mysle ze to z tamtad moga dochodzic te dziwne odgłosy.nie chce czekac do zerwania paska i nie chce tez wymienic nic niepotrzebnie.od jakiego czasu mam rowniez problem z odpalaniem przy zimnym silniku.musze go kręcic dośc dlugo.mimo ze jest tylko -2 chodzi przez krotką chwile bardzo nierowno.gdzy podczas pracy silnika odkrece korek wlewu oleju to strzasznie dmucha.mam nawet przedmuchy z pod uszczelki klawiatury.mysle ze to przez to dmuchanie.co moze byc wina takiego cisnienia?

Z gory dziekuje za wskazowki

Edytowane 27 Grudnia 2008 przez creatiwe

[Majcin]

tylko napinacz strasznie drga i mysle ze to z tamtad moga dochodzic te dziwne odgłosy

Sprawdź te sprzęgiełko a jak nie to może napinacz do wymiany jak pasek lata

[Charakterek]

Sprzęgiełko to wyje - pamiętasz na zlocie co się u mnie działo jak się sprzęgiełko spitoliło? Wyło jakbym karetką na sygnale jechał. A zajechane łożysko to albo napinacz albo wiskoza. I jedno i drugie leci w przedziale 80 000 - 100 000. I tyle.

[creatiwe]

to znaczy ze mam wymienic to i to za jednym zamachem?

co może byc przyczyna takiego problemu z uruchamianiem auta na zimnym silniku?