Skocz do zawartości
Gość seb@.k.

Budowa silnika krokowego - help!!!

Rekomendowane odpowiedzi

Gość seb@.k.

Hej! Czy ktoś z Was ma jakiś pomysł jak rozebrać silnik krokowy i na dodatek złożyć go tak, żeby jeszcze działał? Głupieją mi obroty i wina leży w silniczku krokowym - jakis czas po jego wymianie na nowy ( hi, hi, nowy czyli używany) było dobrze, ale problem znowu sie zaczyna - obroty skaczą pomiędzy 500 a 2500, na beznynie i na gazie. Trochę to wku*****ące. Silniczek jest marki VDO - metalowa puszka zaprasowana "na sztywno", cholera wie, jak to rozebrać, zeby zobaczyć, co jest w środku. Mycie silniczka w beznynie i WD-ku nie skutkuje. Za nowy w serwisie zaśpiewali mi..... 1300zł, więc :612: A używki do takiego modelu jak mój nigdzie nie mogę znależć w przyzwoitym stanie. Jeśli ktoś z Was ma jakieś doświadczenia w tym temacie to chętnie się czegoś dowiem. Pozdrawiam!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie pomogę CI jeżeli chodzi o budowę silnika krokowego. Zastanawiam się tylko czy on na pewno Ci się zepsuł? Jeżeli by tak było to nie działał by w cale.

W twoim przypadku podejrzewałbym albo błąd w sterowaniu silnika krokowego (komputer źle go wysterowuje) lub silnik łapie Ci gdzieś lewe powietrze.

Kiedyś u teścia w punto obroty co jakiś czas skakały na biegu jałowym od tych ok.600 do 3500. Powodem była walnięta uszczelka pod wtryskiem (monowtrysk). Po wymianie uszczelki jest OK.

Zebek77

P.S. Jak już wyciągnąłeś silniczek to wyczyść również jego gniazdo razem z kanałami Może tam się też jakiś syf nazbierał i silniczek nie domyka dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość seb@.k.

U mnie jest wielopunkt, poza tym krokowiec nie siedzi w gnieździe tylko jest podłączony gumowymi przewodami, omija przepustnicę. sprawdzałem - raczej wszystko jest szczelne. a co do komputera to jakiś majcher sprawdzał i mówił, że sygnał sterujący silnikiem jest ok. zresztą, po podłączeniu tego "nowego" krokowca przez pół roku było dobrze, ale jak się kupuje 18-letnie części to nie ma co się spodziewać, ze długo pochodzą.:mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[email protected]. jak obroty skaczą w takim zakresie to znaczy że ten silniczek właśnie pracuje... Tylko że na granicy regulacji lub się przycina...

Najpierw zobacz czy przesłona w tym silniczku obraca się bez oporów, jeśli nic nie blokuje to zostaw go w spokoju.

Szukaj nieszczelności w układzie podciśnienia, sprawdź omomierzem 2 mikrostyki przy przepustnicy(szczególnie ten od spodu), wyreguluj śrubkę powietrza przy przepustnicy, jak to nie pomoże to na koniec podmień przepływomierz... To wszystko rób na benzynie.

 

Jeśli coś blokuje przesłonę to można rozebrać ten silniczek, od strony kostki trzeba zeszlifować sprasowane punkty. Ta przesłona obraca się tylko +- 45stopni, Najlepiej sprawdzić jakimś zasilaczem 12v 1 A, możesz też podłączyć pod akumulator ale nie bezpośrednio tylko przez żarówkę np 21w.

Edytowane przez monter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość seb@.k.

Dzieki, Monter, tyle, że u mnie jest inny krokowiec, niz ten, o którym piszesz. Widziałem taki z obracającą się przesłoną, nawet jeden taki wala mi się po samochodzie (jeśli dobrze pamiętam to ma gniazdo 3- pinowe) . U mnie siedzi taki badziew na 2 piny a przesłona wygląda jak tłoczek, który się chowa w obodowę. Niby chodzi luźno, bez zacięć jak się tam grzebie gwoździem.. Myslałem, że zacina się coś wewnątrz silniczka, co pcha lub wciąga ten tłoczek, stąd pomysł rozgrzebania go. Chyba zostaje pomysł wkręcenia tego w imadło i pieprznięcia w to kilogramowym czujnikiem do wbijania gwoździ. Regulację przepustnicy śrubką juz przerabiałem - pomaga ale na krótko. Po kilkunastu kilometrach, przy zdjęciu nogi z gazu obroty albo skaczą jak głupie 500 -25000 i więcej, albo stoją szywno np. na 2 tyś. BUUU!:542:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[email protected]. wklej zdjęcia tego silniczka i jego numery... Piszę o silniczku na 2 piny, taki sam rozbierałem w moim PB

Edytowane przez monter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Etka mówi że w 89 wycofano tę część i zastąpiono numerem 037 906 457C.Być może ten "nowszy" silniczek rozbierałem... nie pamiętam ;)

Jak rozebrać ten twój - nie wiem, wygląda na sprasowany z dwóch części..

 

Ja i tak stawiam na to że ten silniczek jest sprawny, w środku nie znajdziesz nic oprócz elektromagnesu... Jeżeli ta przesłona chodzi luźno bez zacięć to musisz szukać gdzieś indziej... Sprawdź go słabym prądem, nie bezpośrednio z akumulatora.

Napisz jeszcze czy po włączeniu zapłonu ten silniczek "buczy", komputer steruje tym silniczkiem prądem impulsowym. Jeżeli nie buczy - sterownik silnika uwalony - podmień

Edytowane przez monter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość seb@.k.

Buczy jakby było w nim jakieś zwarcie i z reguły wtedy zaczyna głupieć. ale jak sę stuknie w silniczek np srubokrętem to sie zdecydowanie poprawia. Latem stosowałem taki patent, ze zamiast silniczka była wstawiona ... śruba od regulacji gazu i obroty były ustawione "na sztywno". trochę opornie jechał zanim sie rozgrzał, ale jakoś to szło. a teraz przydaje sie ssanie. A, że zamiast sania jest tempomat....

A masz jakis pomysł co steruje pracą silniczka? W tym moim pudle jest jakis podobno moduł ale nie ma żadnej kostki do podpięcia diagnostyki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak buczy to sterownik jest ok...

ale jak sę stuknie w silniczek np srubokrętem to sie zdecydowanie poprawia

To jednak świadczy że coś nie tak z samym silniczkiem..

 

Zapytaj tutaj, może jest silniczek na sprzedanie: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=39359

Edytowane przez monter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności