kapuch Zgłoś #1 Napisano 24 Listopada 2008 Mam wielki problem z moim CB. Otóz ojciec słuchał, i nagle zaswiecił mu sie maksymalny zasieg (tak jak po nacisnieciu przycisku na gruszce) i nastała cisza i ciagle swieca te diody od wskaznika, a gdy naciskam przycisk na gruszce powstaje pisk - jakby sprzezenie. Co to moze być? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario535 Zgłoś #2 Napisano 24 Listopada 2008 spróbuj odpiąć gruchę i zobacz co będzie się działo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
uszek Zgłoś #3 Napisano 24 Listopada 2008 moze byc zwarcie na wtyczce mikrofonu albo w mikrofonie albo modulator i przesterowuje koncówke mocy ale malo prawdopodobne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kapuch Zgłoś #4 Napisano 24 Listopada 2008 zrobiłem to, diody od zasiegu reaguja normalnie ale dalej jest cisza... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario535 Zgłoś #5 Napisano 24 Listopada 2008 prawdopodobnie padła Ci gruch podmień od kogoś i sprawdz czy będzie działała Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marcin Stos Zgłoś #6 Napisano 24 Listopada 2008 Jak na moje oko padł Ci któryś z tranzystorów w torze odbiornika, trzeba radyjko oddać do serwisu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kapuch Zgłoś #7 Napisano 24 Listopada 2008 Jak na moje oko padł Ci któryś z tranzystorów w torze odbiornika, trzeba radyjko oddać do serwisu. Marcin a taka naprawa może być droga? zastanawiam sie czy odsyłac radio na gw i czekac iles tam czasu na wszystko czy sprawe załatwic w jakims miejscowym serwisie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marcin Stos Zgłoś #8 Napisano 25 Listopada 2008 Sam tranzystor jeżeli będzie tylko jeden kosztuje kilka do kilkunastu groszy, za otworzenie radyjka i diagnozę zapłacisz jakieś 30 - 50 PLN, za naprawę i strojenie może być drugie tyle (w profesjonalnym serwisie, nie u "kowala") czyli razem nawet połowę wartości radyjka. Ja bym odesłał na gwarancji (o ile taka jest), chyba że masz jakiegoś znajomego elektronika - radioamatora który zrobiłby Ci to po kosztach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kapuch Zgłoś #9 Napisano 27 Listopada 2008 witam! panowie problem okazał się błahy! co się okazało po odłączeniu gruchy na kazdym radiu powstaje cisza, rozłączał sie obwód wiec radyjko było ok. Natomiast za cały problem podziękować mogę przewodowi od gruchy, ze względu na słabą jakość wykonania (made in china) dochodziło do zwarcia i przez to radio reagowała jakby przycisk na gruszce był naciśnięty dodatkowo po nacisnieciu przycisku zwierały sie kolejny. w ten sposob dochodziło do sprzezenia sytuacja opanowana ale trochę mi to zajęło... dzięki wszystkim za pomoc! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kalif75 Zgłoś #10 Napisano 11 Grudnia 2008 te radyjko bez gruszki jest głuche Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach