Dlaczego Passat?

[Gość UhU]

Dlaczego wybraliście właśnie paska? Przypadek, okazyjna cena czy z przymusu? W czym jest lepszy od innych aut?

 

Ja Passata narazie nie mam. Jakieś 4 lata temu ojciec miał Passata GL kombi z 1986 roku. Szerokie zderzaki, listwy, wspomaganie, oryginalny szyberdach, niebieski metallic, wnętrze też niebieskie (deska i tapicerka), srebrne relingi i silnik 1.6 td... wcześniej mieliśmy kadetta, ale znajomy ojca powiedział że stoi w Niemczech do kupienia taki Passacik... No i tak sie złożyło że go kupiliśmy Bardzo miło go wspominam bo był ładny, oszczędny, dynamiczny i niezawodny. Ojciec zrobił nim ponad 200 tyś, dużo z tych kilometrów było przejechanych w Niemczech z przyczepą (jak go sprzedawaliśmy miał przejechane sporo ponad 400 tyś)...

 

Mam nadzieję że też sobie takiego kupię i będę mógł się nim opiekować

[Gość Cosmo]

Dlaczego wybraliście właśnie paska?

moze wyda sie Wam to dziwne ale... mazylem o tym aucie taka wersje chcialem jaka mam. chodzilem pytalem szukalem ogloszen .. a nalazlem na gieldzie w gliwicach niezastanawialem sie dlugo...

pozniej mialem pare rozterek przez niego (jak zajechalem do domu to przez 2 tydnie stal bo nie odpalal ) ale to minelo.

[Gość bartfoot]

A ja kupiłem niechcący Znajomy zapalił się na to auto, kupił od ciotki w rodzinie a po miesiącu musiał sprzedać bo okazało się za małe :shock:

Więc kupiłem auto w 100% do jazdy po wymianie wszystkich płynów, filtrów itp.

Na przednią atrapę mam alergię ale pomału sie przyzwyczajam.

[Gość UhU]

bartfoot a może napisałbyś coś o nim w dziale Mój pasek?

 

Cosmo - oby służył jak najdłużej

[Gość danielsan]

Ja mojego paska kupiłem przypadkowo od znajomego (akurat trafiła się okozja), jest to passat z 1988r. 1.6 TD jeszcze w tej starej budzie. Bardzo go chwale bo poprzednio miałem poloneza i musze przyznać że komfort jest nieporównywalny choć polonez tez nie był najgorszy. Tylko pasaek ma jeden mankament strasznie ciężko dostać do niego zdeżaki( chciałem kupić na przód szeroki bo aktualnie jest wąski i na żadnym szrocie nie moge czegoś takiego dostać).

[saseta]

Moja przygoda z passatem zaczela sie gdy kilka lat temu tata kupil sobie takowego nie pamietam go dokladnie bo gowniara bylam...ale zakochalam sie w nim...

zreszta zawsze chcialam miec vw... od podstawowki zaczelam zbierac kase :grin: i sie dorobilam Passata 1.8 z 90 roku...

[MrWho]

Ja po paska miałem jechać aż 500KM miał być niebieski i z turbinka i szyberkiem a wyszedł czerwony bez turbinki i bez szyberka ale i tak wypas i teraz uznałem ze czerwony jest duzo ładniejszy

[Gość mr_simon]

Ja jeszcze nie mam, ale już w krótce, marzenie to B3 kombi z silnikiem 2.0 8V. Po prostu VW - wiesz co masz.

[saseta]

Ja po paska miałem jechać aż 500KM miał być niebieski i z turbinka i szyberkiem a wyszedł czerwony bez turbinki i bez szyberka ale i tak wypas i teraz uznałem ze czerwony jest duzo ładniejszy

 

czerwone sa superowskie

[Gość Paweł Mikulski]

Ja mojego Passata kupiłem trochę z determinacji (miałem Kadetta 3D i właśnie urodziło mi się drugie dziecko więc trochę było mi ciasno), trochę dlatego, że akurat mój wujek go sprzedawał, trochę z sentymentu (ładnych parę lat temu ten Passat wiózł mnie do ślubu).

Trochę na początku byłem zły na siebie, bo wbrew zapewnieniom wujka, że auto serwisowane itd., okazało się, że sporo na starcie jest do zrobienia (amorki, sprężyny, rozrząd, przyblokowany zacisk z tyłu, i inne drobne usterki). Ale już wszystko jest zrobione i jestem baaardzo zadowolony. Wygodny, dość żwawy(2.0 8V), dobrze wyposażony (w porównaniu do Kadetta - golasa). A poza tym VW to solidne auto. Miałem kiedyś Golfa I z 1982 roku i był nie do zajeżdżenia.

[Gość KOM]

Dlaczego wybraliście właśnie paska?

 

... bo Honda na którą się najarałem okazała się gówno warta i tak się zirytowałem że pojechaliśmy od razu na giełdę na żeraniu. a tam w zasadzie dwa samochody brałem pod uwagę golf 3 z 92 no i mój pasek.

 

Wypadło na paska ponieważ:

- mój kumpel miał wczesniej takiego (nawet w tym samym kolorze) tylko silnik miał 1.6 i rok 90

-golf był diesel ( a jakoś troszkę obawiam się diesli)

- golf miał zbyt ładne boki jak na 92 rok 8)

[MrWho]

saseta- pewnie ze piekne zapraszam do działu moj pasek podziwiać to cacuszko

[JACU6X6]

Bo pan rozbił madzie zony i dałem jej swojabo jest duży bo jest tani ale i tak kupie sobie za kilka latek 626 z lat 97-98 jak będa tańsze. Moja madzia jest z 91 roku i co wam powiem to powiem pasek nie?le jezdzi ale 622 bije go komfortem w ?rodku. Ale narazie jest vw z prawie pełnym wypasem gdyby był automat to by było wszystko. Powiem mam jeszcze że moja mazda która teraz ?miga żona do 2,0 diesel tez pełna opcja z klima i welurowymi kubełkami i ma przejechane 855 600 km.

[Gość Aspius]

U mnie sprawa sie wyjasnila w momencie, gdy szukajac samochodu pierwszy raz wsiadlem do Passata. Wsiadlem i wiedzialem juz ze wole kupic auto kilka lat starsze niz zamierzalem ale musi to byc Pasek Reszta byla formalnoscia. Kombi i disel to dwa warunki jakie stawialem juz wczesniej. Poczytalem, poogladalem i od kilku miesiecy jezdze Passatem Oby tak dalej

 

Grzesiek Lacki

[saseta]

saseta- pewnie ze piekne zapraszam do działu moj pasek podziwiać to cacuszko

 

oczywiscie ze zajrze :wink:

[Gość AriN]

Jak dla mnie passek ma to cos w sobie co mi sie podoba (B3) Np. wielka przestrzeń dla pasażerów, bagażowa i oczywiscie niepowtarzalny wyglad B3 :grin:

[Gość damiano]

Jak dla mnie passek ma to cos w sobie co mi sie podoba (B3) Np. wielka przestrzeń dla pasażerów, bagażowa i oczywiscie niepowtarzalny wyglad B3 :grin:

 

 

w sumie kierowałem się tym samym :grin: tylko silnik troche mocniejszy wybrałem i bude B4 :wink:

[shade_]

a ja od dziecka marzylem o czarnym passacie B4 w kombi z VR6 na pokladzie

 

W 1996r. przegladajac folder reklamowy VW Passata B4 VR6 cos zaiskrzylo miedzy nami i od tamtej pory byl to moj obiekt porzadania.

[Gość snoo]

U mnie wlasciwie mial byc MAYBACH ale pies zaprotestowal - nie lubi sedanow i tym sposobem zdecydowalem sie na paska w wersji kombi i byl to dobry wybor

Leje Pb i jezdze (raz w tyg. do warsztatu ) jak tu nie lubic takiego autka.

 

PS Do warsztatu to raczej na kawe lub "karchera"

[Gość ppmarian]

bo poprzednim zrobilem 210kkm i bylem bardzo zadowolony

 

bo znajomy zrobil passatem 1.8 650kkm i kupil znowu passata

 

bo wiem co w trawie piszczy i przy kupnie kolejnego nikt mi kitu nie wcisnie

 

bo zadne inne auto w podobnej cenie nie oferuje wygody/dynamiki/niezawodnosci/trwalosci/tanich ewentualnych napraw

 

i dlatego kolenym autem tez bedzie passat :

 

[ Dodano: Sob Gru 10, 2005 9:20 am ]

a ja od dziecka marzylem o czarnym passacie B4 w kombi z VR6 na pokladzie

 

W 1996r. przegladajac folder reklamowy VW Passata B4 VR6 cos zaiskrzylo miedzy nami i od tamtej pory byl to moj obiekt porzadania.

 

jako dzieciak pamietam jak tato przywiazl mi foldel VW i byl tam passat G60 czerwony... w 97roku doklanie taki sam byl juz w moim posiadaniu :razz:

 

 

VR tez bardzo chacialem w kombi i synchro ale trafil sie sedan w automacie :mrgreen: i nie zaluje tej decyzji :wink: